Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Nie chce mi się żyć (3)
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-chce-mi-sie-zyc/watek/1238991/1.html#p1238991https://www.psychiatria.pl/forum/nie-chce-mi-sie-zyc/watek/1238991/1.html Nie chce mi się żyć Gość
Mam 16 lat marzenia których nie moge spełnić bo naokoło słyszę ze mi się nie uda ze trzeba mieć talent i pieniądze, pieniądze i jeszcze raz pieniądze. Słyszę to od najbliższych od mamy taty. Chciałam iść do technikum w tym kierunku, ale nie bo będziesz nikim. Nie chce robić to czego nie kocham mam myśli samobójcze nikt mnie nie wspiera nikt we mnie nie wierzy. Wierzyłam w siebie ale otoczenie tez ma na nas wpływ. Całe życie zyje na rostaju wielu dróg. Jedyne czego pragnę to jeździć konno całe życie to moi jedyni prawdziwi przyjaciele. Chce stąd iść nie wiem czy wytrzymam z ambicjami moich rodziców do 18 roku życia.
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-chce-mi-sie-zyc/watek/1238991/1.html#p1239358https://www.psychiatria.pl/forum/nie-chce-mi-sie-zyc/watek/1238991/1.html Nie chce mi się żyć Gość
Wytrzymasz,wszyscy przeszli przez taki okres w zyciu, to i ty przejdziesz. Twoje myślenie jest romantyczne a rodziców praktyczne. Nie da się wyżyć z marzeń, trzeba mieć fundament, czyli wykształcenie i zawód. Można a nawet trzeba mieć hobby. Kto ci broni jeździć konno. Skoro tak uwielbiasz zwierzęta, to może,technikum weterynaryjne, a potem studia w tym kierunku. To b dobry ale trudny zawód, nauka też ciężka. No ale coś za coś. Pewnie, to by zaspokoić ambicje rodziców i było zgodne z twoja pasją. Broń swoich racji ale też trzymaj się ziemi, najlepszy będzie kompromis.
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-chce-mi-sie-zyc/watek/1238991/1.html#p1241558https://www.psychiatria.pl/forum/nie-chce-mi-sie-zyc/watek/1238991/1.html Nie chce mi się żyć Gość
Ludzie wybierają naukę, studia, władzę, pieniądze, ale to wszystko ich gubi bo zapominają o Bogu i nie liczą się z człowiekiem. Gdy ktoś ma gorszą szkołę, albo gorsze ubranie to jest dyskryminowany, albo zastraszany. Są niektóre sytuacje że trzeba iść do psychologa. Dobrze zrozumiana Ewangelia i Eucharystia jest lekarstwem na każde zło. Pomaga zrozumieć siebie i innych. Sens życia odnalazłam gdy założyłam medalik Niepokalanej Maryi, ale też trzeba odmawiać do niej modlitwę. O Maryjo bez grzechu pierworodnego poczęta módl się za nami którzy się do ciebie uciekamy i za tymi którzy się nie uciekają a zwłaszcza za nieprzyjaciółmi Kościoła Świętego i poleconymi tobie.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Panika, lęki
Witam wszystkich! Potrzebuje porady bardziej doświadczonych osób, spojrzenia na...
- Nie panuje nad strachem
Dlugo zbierałam się aby tu napisać. Piszę bo potrzebuje rady albo kubła...
Forum: Stres - 23 lata i brak chłopaka, lęk przed samotnością
lata teraz skończyłam.Nigdy nie byłam i aktualnie nie jestem w związku....
Forum: Po godzinach - Staram się schudnąć
Hej, mam 176 i waze 51/52 kilo. Troche wystaje mi brzuch i bardzo mi to przeszkadza i...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego