Forum: Kółko wsparcia psychicznego
Temat: Nie kieruje własnym życiem (10)
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html#p1330182https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html Nie kieruje własnym życiem
Mam 37 lat ale czuje się bardzo staro. Brak mi energii (hormony i krew w normie). Moim życiem rządzi przypadek i otoczenie, nie ja. Przebywanie wśród ludzi mnie męczy i stresuje, bo czuje się gorszy. Oni są normalni, mają rodziny, domy a ja jestem nikim, więc jeszcze bardziej boje się ludzi. Umiem na codzień ukrywać swoją neurotyczną naturę ale to udawanie. Na dłuższą metę nie daje rady. Co może być tego przyczyną? Niewłaściwy proces socjalizacji, a może istnieją jakieś somatyczne choroby dające taki objawy?
Ponad to w moim wieku powinienem wiedzieć, kim jestem i co che robić w życiu. Niestety nie mam o tym pojęcia. Jestem całkowicie niezdolny do podejmowania decyzji. Analizowanie czynników za i przeciw jest ponad moje siły a intuicji mi brak. Nie wiem, jaką pracę chce wykonywać (badałem się wielokrotnie u psychologów, oni też stwierdzili brak wiodących predyspozycji i kierunków, którymi powinienem iść. Dodatkowo boje się ludzi i absolutnie nie potrafię wyjść poza strefę komfortu. Boję się panicznie wyzwań a wiem, że sam sobie z tym nie poradzę. Czy ktoś tak ma i czy moe z tego wyszedł???? - https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html#p1330194https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html Nie kieruje własnym życiem GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
No tak to jest w życiu, prosta zasada nie dawaj po sobie znać,że jest coś nie tak !! Ja udaje przed wszystkimi,że mam się *** i w pracy mam szacunek a w domu cierpię ale grunt to jest dobrze udawać w życiu wtedy jest z górki mieć na wszystko w..j...b....e
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html#p1331024https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html Nie kieruje własnym życiem
Oczywiscie ze wiele osob tak ma I nazywa sie to depresja. Jest wyleczalna tylko troche to trwa. Udaj sie do lekarza. Trzym sie.
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html#p1331078https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html Nie kieruje własnym życiem
stanowczo powieneś iść do psychologa i psychiatry, nie gryzą uważam,ze może się jeszcze wiele zmienić w Twoim życiu, ja też często ubieram maskę i śmieje się płacząc w duchu a potem wracam do domu i przelewam krew,bo moja druga osoba mówi rzeczy, z którymi się nie zgadzam. Nie ma sensu całe zycie nosic maski
Mieszkam pod osłoną Najwyższego
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html#p1331123https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html Nie kieruje własnym życiem
Lukanos zacznij robic to na co masz ochote,czy z innymi czy sam-to na co TY masz ochote!co dzien cos,stawiaj sobie celebrity,realizuj. Nie poddawaj sie,a efekty przyjda. Nie doszukuj sie chorob,sprawdz u lekarza,ewentualnie idz na terapie,czasem niewiele trzeba..
Ps. Podoba mi sie jak piszesz,ladnym jezykiem. - https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html#p1331278https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html Nie kieruje własnym życiem
byłem już u kilku psychiatrów, bo rzeczywiście mam depresję, ale to nie powód mojego zagubienia tylko skutek. Leczenie pomaga o tyle, że jestem w stanie jakoś funkcjonować i nie myśleć o samobójstwie ale nikt nie jest w stanie mi pomóc znaleźć swoją drogę życia. Trudno mi robić, co lubię, gdyż zasadniczo nie mam hobby i nigdy nie miałem (szczerze- to dziwiło nawet lekarzy). Nie wiem, czy istnieje terapia pozwalająca na nadrobienie zaniedbań socjalizacji i błędnego wychowania. W końcu młode lata decydują o tym kim jesteśmy a ja mam potworne zaległości. Nie wiem, kim jestem, do czego powinienem dążyć, nie wiem, jak to jest być w zwiazku, przeraża mnie życie. Znacie jakąś terapię? nawet alternatywną?
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html#p1332114https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html Nie kieruje własnym życiem
Mam podobnie
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html#p1332117https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html Nie kieruje własnym życiem
ja też, przyanjmniej w moim przypadku było tak,ze jako dziecko wlaczylam o przetrwanie wiec teraz moja osoba ma dwie elizy i ucze sie je rozpoznawać zeby móc też lekarzowi powiedziec, ktora co znow zrobila. Ale moze powienes isc na taka psychoterapie nie wiem dokladnie jak sie nazywa,ale dotyczy ona wlasnie takiego rozgrzebywania dziecinstwa i godzenia sie z nim
Mieszkam pod osłoną Najwyższego
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html#p1332350https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html Nie kieruje własnym życiem
Hobby to chyba nie jest rozwiązanie, zależy też jakie, ale moje jeszcze bardziej odciąga mnie od normalnego życia. Zresztą gdy gorzej się czuję to i hobby nie pomaga bo nie jestem w stanie niczym się zajmować. Nie wiem dlaczego brak hobby dziwi lekarzy, znam mnóstwo osób które nie mają chyba żadnego.
Ostatnia edycja:Nie jestem stąd.
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html#p1332430https://www.psychiatria.pl/forum/nie-kieruje-wlasnym-zyciem/watek/1330182/1.html Nie kieruje własnym życiem GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Mam podobnie jak twórca tematu. Najgorsze, że nie idzie nad tym zapanować. Wybacz, że CI się wtrącę... W fazie silnego stresu, a ten zdarza się nawet przy błahostkach, jeśli obserwuje cię ileś ludzi, albo ci się to wydaje (najczęściej) nie umiem zapanować nad mimiką twarzy, po prostu trzęsie się jak galareta a ja nic z tym nie umiem zrobić.
Rozumiem wszystkie z Twoich problemów, ale tylko dlatego, że przez nie przechodziłem. Liczenie do 10 średnio pomaga.
A tych pozostałych... Jeśliby pisali, że mają biegunkę, też mógłbym napisać, że przecież mogą to powstrzymać. Komuś może się to wydawać głupim przykładam, ale świetnie oddaje to coś - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Czy już mam się martwić ?
Mam zaburzenie borderline. Od paru tygodni czuję pogorszenie samopoczucia. Zaczęlo...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Paroksetyna
Witam biorę seroxat 30 mg od dzisiaj czyli biorę tabletkę i pół i po...
- Czy to może być ADHD, czy powinnam iść do specjalisty?
Cześć, mam na imię Karolina, mam 26 lat i ostatnio przypadkiem...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Paroksetyna
Witam, biorę paroksetyna(seroxat) na zaburzenia lękowe uogólnione i fobie...