Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Nie umiem rozmawiać o swoim problemie (6)
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-umiem-rozmawiac-o-swoim-problemie/watek/423376/1.html#p423376https://www.psychiatria.pl/forum/nie-umiem-rozmawiac-o-swoim-problemie/watek/423376/1.html Nie umiem rozmawiać o swoim problemie Gość
Od 2 lat mam problem z szumem w uchu, jest tak nieznośny, że nie mogę skoncentrować sie na niczym,ciągle uciekam w spanie,śpie po 12 g. dziennie,wtedy wstępuję w inny świat ciszy-tak to jest u mnie.Mam żonę 2 córki dorosłe,mam 42l.Kiedyś im wspominałem,że szumi mi w uchu ale obrócili to jakiś głupi zart.Byłem u laryngologa,nic mi nie pomaga,jestem u kresu wytrzymałości -to tak jakby cały czas bolał ząb ale ból nie jest tak bolesy ale ciągły trwający cały czas.Udaje mi się zasnąć bo wkładam do ucha głośnik od mp3 z szumem radia i to wyrównuje mi poziom szumu i szybko zasypiam,tak to czuję.Mam ochotę tak zasnąć na zawsze.Mam wrażenie,że niedługo tak się stanie,dojrzewam do tej myśli!Chcę nie być ! Nie mogę już wytrzymać,wszystko mi sie wali,praca,rodzina.Czuję sie jak ułom,nie zdolny do niczego!
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-umiem-rozmawiac-o-swoim-problemie/watek/423376/1.html#p423386https://www.psychiatria.pl/forum/nie-umiem-rozmawiac-o-swoim-problemie/watek/423376/1.html Nie umiem rozmawiać o swoim problemie Gość
zastanów się i moze skonsultuj z dobrym specjalistą, czy to nie jest od ciśnienia. A dokładniej od zbyt wysokiego ciśnienia. Znam osobę która ma takie nieznośne szumy właśnie przez wysokie ciśnienie, życie w ciągłym stresie, w gonitwie. Moze warto rozważyć problem od tej strony i gruntownie się przebadać.
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-umiem-rozmawiac-o-swoim-problemie/watek/423376/1.html#p423401https://www.psychiatria.pl/forum/nie-umiem-rozmawiac-o-swoim-problemie/watek/423376/1.html Nie umiem rozmawiać o swoim problemie Gość
Nie potrzebnie się tak męczysz - przebadaj się gruntownie u psychiatry i neurologa.
Są leki, po których ludzie przestają słyszec"głosy", więc to samo tyczy się pewnie trzasków i szumów....
Pamiętam, że psychiatra zadawał mi kiedyś takie pytanie, czy słyszę czasem trzaski lub szumy - więc musi byc to objaw jakiejś choroby albo uszkodzenia ukł. nerwowego...
Jutro biegiem do lekarza! - https://www.psychiatria.pl/forum/nie-umiem-rozmawiac-o-swoim-problemie/watek/423376/1.html#p423588https://www.psychiatria.pl/forum/nie-umiem-rozmawiac-o-swoim-problemie/watek/423376/1.html Nie umiem rozmawiać o swoim problemie Gość
Czuję,że dziś skończę z sobą.Przerasta mnie wszystko,nie radzę sobie z niczym.Szum dziś miałem jakby lokomotywa gwizdała plus bicie zegara.Boże jak to wytrzymać .Mam wrażenie jakbym cały czas był w pracy i ciężko pracował.Czuję sie tym bardzo zmęczony.Nic nie mogę robić,brak koncetracji,brak dobrych myśli,nie wytrzymuje tego,dziś zakańczam życie swoje o 20 godz.,wtedy odpocznę od tego szumu.żegnam wszystkich i nigdy nawet wrogowi nie życzę tego co mnie spotkało.
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-umiem-rozmawiac-o-swoim-problemie/watek/423376/1.html#p423593https://www.psychiatria.pl/forum/nie-umiem-rozmawiac-o-swoim-problemie/watek/423376/1.html Nie umiem rozmawiać o swoim problemie Gość
Nie rób tego, pomyśl o żonie i córkach. Pozwól sobie pomóc. Problem szumu uszu można na pewno wyeliminować. Łatwiej niż myślisz. Trzymaj się.
- https://www.psychiatria.pl/forum/nie-umiem-rozmawiac-o-swoim-problemie/watek/423376/1.html#p423607https://www.psychiatria.pl/forum/nie-umiem-rozmawiac-o-swoim-problemie/watek/423376/1.html Nie umiem rozmawiać o swoim problemie Gość
Jesteś tu jeszcze, autorze?
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Problem
Dzień dobry,Od trzech dni zmagam się z pewnym problemem i chciałabym...
- Czy jestem gruba?
Wiem że to może forum nie na to pytanie? Jednak od pewnego czasu bardzo źle...
- Uglosnienie myśli
Witam.Lecze się na schizofrenię paranoidalna od 10lat. Głównym moim...
Forum: Schizofrenia