Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Niesmiałość, lęki, zamknięcie w sobie - Co mi jest ? (9)
- https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html#p488002https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html Niesmiałość, lęki, zamknięcie w sobie - Co mi jest ?
Witam,
Otóż... ze mna dzieje się coś dziwnego... Zaczne od młodzieńczych lat... kiedy chodziłem do klasy 1-6 ( szkoła podstawowa) prawie każdego dnia przed pójściem do szkoły miewałem straszny lęk... nie chciałem chodzić do szkoły, miałem również zawroty głowy,bóle brzucha. Zawsze w szkole byłem bardzo nieśmiały, siedziałem cicho. I zaczeło się.... kiedy skończyłem 6 klasę, dopadła mnie choroba... nowotwór złośliwy kości... Przeszedłem chemioterapię i operacje. Wszystko jest OK. Przez 3 lata w gimnazjum miałem nauczanie w domu... wiadomo nie mogłem pójść do szkoły... Ale od tego siedzenia w domu co raz bardziej się w sobie zamykałem... Kolegów nie mam... Zresztą.. ze swojego doświadczenia wiem że koledzy są tylko jak z nimi chodzisz, jestes na dyskotekach itp. A gdy dopada Cię choroba ich nie ma... Nawet Cię nie odwiedzają... . Tak więc teraz kiedy skończyłem gimnazjum pora wybrać się do Liceum...Tylko że ... nie wiem jak tam się wybrać... jestem osobą trochę niepełnosprawną (chodzę o 1 kuli), bardzo nieśmiała i w ogóle zamkniętą w sobie. NIe wyobrażam sobie w ogóle być w szkole.. no bo jak...? Po schodach nie umiem za bardzo chodzić, tylko ja z całej szkoły bym chodził o kuli... Nie wiem jak jeszcze by zareagowała na mnie klasa... może by się wyśmiewali... . Tak więc chodzenie do szkoły odpada.. a chociaż ja to tak widzę, próbuje sobie załatwić nauczanie w domu...ale nie wychodzi mi to, mówią mi że raczej mi nie dzadzą nauczania w domu bo jestem osobą sprawną i mogę chodzić do szkoły.... Ja to widzę inaczej. Tak więc moje życie staneło na niczym.. Myślę że od czasu choroby popadałem w głęboką depresję albo nie wiem co... Cały czas sobie myślę po co ja się urodziłem... Jak i tak mi nigdy nic nie wychodziło i nie wychodzi... Jestem taki... 'bezużyteczny"... ciąglę się martwie o moją przyszłość... Odczuwam głęboki smutek i miewam myśli samobójcze.. bo po co żyć jak i tak nigdy się niczego nie dorobię... Jak myślicie.. czy powinienem się udać do psychiatry ? Czy są w ogóle jakieś leki abym poczuł się dużo lepiej i nabrał sensu życia... a może jest jakiś lek na... nieśmiałość... bo to chyba mój największy wróg... - https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html#p488078https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html Niesmiałość, lęki, zamknięcie w sobie - Co mi jest ?
Jak myślicie.. czy powinienem się udać do psychiatry ? Czy są w ogóle jakieś leki abym poczuł się dużo lepiej i nabrał sensu życia... a może jest jakiś lek na... nieśmiałość... bo to chyba mój największy wróg... ?
- https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html#p488086https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html Niesmiałość, lęki, zamknięcie w sobie - Co mi jest ?
Chodzenie do szkoły odpada-dlaczego? Przecież do szkoły idziesz po to żeby się uczyć-prawda? A co Ciebie obchodzi że ktoś tak czy inaczej na Ciebie spojrzy! Moim zdaniem to nie jest ważne. Zawsze powtarzam mądry zrozumie a na opinii głupiego najmniej mi zależy.
Trzymaj się i postaraj się myśleć pozytywnie.
Do psychiatry albo psychologa idz ale leków raczej nie bierz. Po co sobie psuć żołądek - https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html#p488091https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html Niesmiałość, lęki, zamknięcie w sobie - Co mi jest ? Gość
Tak ale ja sie nie mogę przełamać... Nie wiem jak tam wrócić.. jestem bardzo nieśmiały i nie wiem jak sobie z tym poradzić...
- https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html#p488112https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html Niesmiałość, lęki, zamknięcie w sobie - Co mi jest ? Gość
Dadzą ci nauczanie, wiadomo straszą bo to jest dla nich stratą pieniędzy i mniejsze szanse że w przyszłości będziesz *** na świnie przy korycie. Poza tym jest to stosunkowo niewygodne dla nauczycieli i dyrektora jako organizatora. Nie daj się i walcz o swoje PRAWO.
- https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html#p488127https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html Niesmiałość, lęki, zamknięcie w sobie - Co mi jest ?
No właśnie już mi mówili że na to troche idzie pieniędzy... Sam nie wiem... Ale chyba mam takie prawo aby mieć nauczanie w domu...
- https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html#p488142https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html Niesmiałość, lęki, zamknięcie w sobie - Co mi jest ? Gość
Najlepiej wybrać się do psychiatry i opowiedzieć o swoich odczuciach. Jeśli uzna że będą wyraźne zalecenia do zastosowania takiej formy nauczania (według mnie istnieją silne przesłanki byś mógł z takiej formy nauczania korzystać) to miejska poradnia psychologiczno-pedagogiczna ma obowiązek taki wniosek od lekarza przyjąć, po serii testów psychologicznych i pedagogicznych oraz komisji zwykle rozpatruje się takie wnioski pozytywnie. Nie masz nic do stracenia, a bardzo cię zachęcam by spróbować. Po co masz się męczyć?
- https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html#p488187https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html Niesmiałość, lęki, zamknięcie w sobie - Co mi jest ?
jasne-masz jak zwykle rację /lubię Ciebie/. Fajnie piszesz
- https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html#p514844https://www.psychiatria.pl/forum/niesmialosc-leki-zamkniecie-w-sobie-co-mi-jest/watek/488002/1.html Niesmiałość, lęki, zamknięcie w sobie - Co mi jest ? Gość
Choć dawno założyłeś ten temat ja nie mogłabym nie odpisać .Po prostu muszę. Uwierz,że ludzie jeśli mieliby Cię niezaakceptować to nie dlatego,że chodzisz o kuli. Zawsze znajdzie się jakaś osoba,której nie będziesz pasował z jakiegoś powodu.Ja jestem osobą zdrową,a w klasie byłam kozłem ofiarnym.Co zrobiłam? zrezygnowałam ze szkoły,siedzialam w domu,zero kontaktów z ludźmi,wpadłam w depresje,próbowałam popełnic samobójstwo. Teraz,gdy na to patrzę widzę jaka byłam słaba. Byłam słaba,bo nie akceptowałam samą siebie. Jak inni mieli mnie akceptować skoro ja sama byłam dla siebie wrogiem? To się nasilało. Coraz bardziej nie trawilam własnej osoby przez to,że inni nie mają do mnie szacunku. Wiesz,takie błędne koło. Im bardziej oni mnie nie lubili,tym bardziej ja nienawidziłam siebie. Poszłam do psychiatry i on uświadomił mi kilka prostych i istotnych spraw. Długo nad tym myślałam,aż w końcu zrozumiałam że wszystko zależy tylko i wyłącznie ode mnie . Nie możesz rezygnować ze szkoły! Dlaczego mówisz,ze nic nie osiągniesz? ważne że w ogóle chodzisz. Możesz zyć jak każdy inny człowiek. Zaakceptuj tą kulę bo dzięki niej (chyba) się poruszasz,tak ? Pamiętaj,by nigdy nie przejmować się zdaniem ludzi na których Ci nie zależy. Mam nadzieję,że poszedłeś do szkoły. Już trochę czasu minęło... pozdrawiam
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Konsultowanie a leczenie psychiatryczne.
Witam, Chciałem się zapytać jaka jest różnica pomiędzy...
Forum: Lekarz okiem pacjenta - Pytanie o lek.
Witam Serdecznie.Od paru lat mam problem z nerwica natręctw, depresja,dziwne jakieś...
Forum: Depresja - Leki uspokajające
Jakie środki uspokajające pomagają w stanie permanentnego napięcia,...
Forum: Zaburzenia psychiczne