Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Nieswiadomnie oddałem włądzę na demną przyjaciółcę. (21)
- https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html#p493052https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html Nieswiadomnie oddałem włądzę na demną przyjaciółcę.
Witam was. Zakładam kolejny wątek tylko tym razem przemyślany. Wszyscy, którzy czytali o tym w co się wplątałem (przyjaźń z byłą dziewczyną, odsyłam do wątku czy to obsesje?) wiedzą o czym mowa. Wczoraj rozmawiając z pewną osobą coś zrozumiałem. Dałem mojej przyjaciółce wielką władzę nade mną. Powiedziałem jej, że zawsze będę przy niej jeśli nie ciałem to duchem. Wczoraj zrozumiałem, że ona znalazła sobie pocieszyciela, jak ja to powiedziałem sobie przytulankę, Gdy jej jest źle to wie do kogo iść z gadką, gdy jej jest niedobrze to wie kto ją wysłucha i powie to co ona chcę usłyszeć. Snake, wyobraź sobie, że jesteś po wspaniałym seksie z swoją partnerką a ona nagle dostaję telefon od przyjaciela i idzie do niego. Jak byś się czuł? Powiem wam jak bym się czuł. Okropnie. Czułbym się opuszczony przez kogoś bliskiego, kogoś kogo kocham. To ona wrzeszczała na mnie, robiła ze mną co chciała. Gdy to wczoraj zrozumiałem poczułem się źle. Ona wie, że może na mnie wieszać psy a ja nic nie zrobię z tym. Zawsze jak się żegnaliśmy to przytulaliśmy się na pożegnanie. Zawsze całowałem ja w czoło tylko po to by wiedziała, że ktoś się nią opiekuję. Gdy chciałem jej pokazać, że prócz pracy i domu coś jest jeszcze to zrobiła mi taką jazdę, że odsunęła się ode mnie a ja przez to cierpiałem i z wszystkich sił starałem się to naprawić. Ktoś mi powiedział jeszcze coś takiego. Snake, współczuje tej dziewczynie która będzie z tobą. Chodziło jej o to, że jak tak dalej będę się zachowywał jak do tej pory to żadna nie będzie ze mną bo będzie widzieć, że poświęcam czas przyjaciółkę a nie jej. Teraz powiem wam co postanowiłem. Nie chcę już jej przytulać i okazywać tyle dobra, ciepła i miłości. Nie chce już jej całować w czoło. Nie dawno zainteresowałem się jedną dziewczyną i jeśli coś by wyszło między nią a nią to moja przyjaciółka była by zazdrosna i pewnie by robiła mi awantury z tego powodu. Jeśli ktoś był lub jest w podobnej sytuacji to proszę powiedzcie jak się wam udaję wyjść z tej nietypowej sytuacji? Boje się, Ze pewnego dnia ona będzie miała nade mną całkowitą władze a ja wtedy będę robił wszystko co ona chcę a nie chcę tego.
- https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html#p493062https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html Nieswiadomnie oddałem włądzę na demną przyjaciółcę. Gość
Snake, nie skrytykuję twojego udziału na tym forum bo każdy ma do tego prawo, także i ja mam prawo dorzucić swoje dwa grosze. Otóż, rzygać mi się już chce. To definiuje całkowicie mój stosunek do tego co tu wypisujesz. Wiesz, znam pewną dziewczynę, w lekkim stopniu upośledzoną. Ona też wyskakiwała z takimi "problemami" i nie szło w żaden sposób do niej dotrzeć, bo uważała je za poważne i każdy przejaw krytyki traktowała jako jej lekceważenie toteż czuła się zraniona. Teraz gdy się odezwie, faktycznie ją lekceważę by uchronić się od tego jej biadolenia. Ty jesteś facetem więc mówię ci to wprost- wyhoduj sobie jaja.
- https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html#p493080https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html Nieswiadomnie oddałem włądzę na demną przyjaciółcę.
Cześć Snake. Jeśli chcesz mieć przyjaciółkę, w której przez rok byłeś zakochany bez wzajemności i nową dziewczynę, to obawiam się, że będziesz musiał wybrać albo jedno albo drugie. Wydawało mi się, że już wybrałeś, że postanowiłeś cos zmienić, wiem nie jest łatwo, ale na prawdę jeszcze ciężej będzie Ci znaleźć dziewczynę, która spotykając się z Tobą będzie akceptowała Twoją przyjaźń z byłą, nieszczęśliwą miłością. Nie mówię, że to się może nie zdarzyć, ale szczerze ja bym nie chciała spotykać się z facetem, który przyjaźni się ze swoją byłą i jest na każde jej zawołanie.
- https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html#p493086https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html Nieswiadomnie oddałem włądzę na demną przyjaciółcę.
Cześć Kami. Miło, że dodałas kilka słów od siebie. Już wczoraj postanowiłem. Będę starał się mniej okazywać jej uczuć. Sam boje się tego co to mogło by być jak bym był z jakąś dziewczyną i moja przyjaciółka też by chciała bym okazwał jej choć część uczuć. Ta moja przyjaciółka na prawdę ma na demna prawie 100% władzę. Przeciesz ona tyle razy mnie krzywdziła a ja to naprawiałem. Tak nie powinno być w przyjaźni. Owszem chcę być jej przyjacielem ale tylko przyjacielem a nie przytulanką jak jej jest źle. Jak już postanowiłem to teraz muszę jej to powiedzieć. Nie chcę mieć problemów przez nią w nowym związku.
- https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html#p493397https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html Nieswiadomnie oddałem włądzę na demną przyjaciółcę.
Snake, dajesz radę w postanowieniu? Czy jednak przyjaciółka rządzi? Jak z tą "nową" dziewczyną, z którą miałeś się spotkać?
- https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html#p493417https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html Nieswiadomnie oddałem włądzę na demną przyjaciółcę.
Cześć Kami. Moje postanowienia są jasne. Na razie daje rade. Co do tej nowej dziewczyny to nie odpisuję na moje smsy. Jak będzie coś nawego to będę pisał na forum
- https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html#p493907https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html Nieswiadomnie oddałem włądzę na demną przyjaciółcę.
Polecam ten artykuł wszystkim którzy mają problemy sercowe. Znajdziecie tam odpowiedzi na kilka waszych pytań, np: Co robie nie tak że on/ona mnie nie chcę?
psychotekst.com/artykuly.php?nr=68 - https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html#p495444https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html Nieswiadomnie oddałem włądzę na demną przyjaciółcę.
Hej wam. Chyba moje wątki biegną w tym samym kierunku czyli jej. Dziś ona czekała na mnie mimo tego, że nie chciałem. Okazało się, ze z nami wracała jeszcze jedna koleżanka. Gdy wychodziliśmy z pracy to nie chcąco ją byłą dziewczynę zachaczyłem parasolką a ta nowa kolezanka powiedziała jej "podrywa cię" a była dodała "wiem o tym i niech sobie pomarzy" Później ta koleżanka gadała o tym, że byli faceci chcą z nią być ale ich nie chcę. Była dziewczyna zadała sobie pyranie czy może chciała by być z byłym facetem? Po chwili powiedziałą nie.
Kto jej dał prawo tak mówić i to przy mnie? Chcę wojny to ją dostanie. - https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html#p496240https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html Nieswiadomnie oddałem włądzę na demną przyjaciółcę.
Hej wam. Ostatnio wszystko się psuję. Moja przyjaciółka postanowiła mnie unikać. Powiedziała mi, że przez jakiś czas nie bedziemy się widywać. Dodała też, że boi się ze mną spotykać bo przy mnie musi kontrolować każde słowo i gest. Nie chcę mi dac nieświadomnie znaków do działania. Już trzeci dzień nie odzywamy się do siebie. Wczoraj jak mnie zobaczyła to kiwneła tylko głową dając mi znać, że zamyka kasę i idzie coś załatwić. Ta sytuacja zaczeła się od momentu gdy powiedziałem jej by coś robiła z sobą a nie siedziała całymi dniami w domu czy to w pracy. Teraz to ja boję się do niej odezwać czy napisać smsa choć wczoraj przed snem chciałem napisać do niej smsa Sam juz nie wiem co się ze mną dzieje
- https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html#p496334https://www.psychiatria.pl/forum/nieswiadomnie-oddalem-wladze-na-demna-przyjaciolce/watek/493052/1.html Nieswiadomnie oddałem włądzę na demną przyjaciółcę. Gość
Snake, daruj ją sobie. Czytam Twoje posty od dawna, widzę jak rozwijała się ta znajomość. Z tego co piszesz ona wykorzystuje swoją przewagę nad Tobą, robi z Tobą co chce. Ona Ci wyraźnie mówi, że nie masz na co liczyć, odpuść. Czasem bardzo trudno odpuścić, zdaję sobie z tego sprawę, ale to chyba jedyna droga w tej sytuacji. Jeśli tego nie zrobisz możesz żyć na takiej huśtawce jeszcze długi czas.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Jak pomóc przyjaciółce zmanipulowanej przez terapeutę zboka?
Cześć, piszę na Forum, bo nie wiem jak mam pomóc mojej...
Forum: Uzależnienia - Pytanie o lek.
Witam Serdecznie.Od paru lat mam problem z nerwica natręctw, depresja,dziwne jakieś...
Forum: Depresja - Czy jestem złym człowiekiem?
Staram się pracować nad sobą, tłumić w sobie negatywne emocje. Tak...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego