Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta

Mam f25 lub cos podobnego w kazdym razie cos z kregu schizofrenii.Odstawilam leki jakies 1,5miesiaca temu.Od kilku dni mam obsesje na punkcje swojego wygladu.Wydaje mi sie ze jestem za gruba,brzydka.Nie przestaje o tym myslec.Waze 51kg na 166cm a chce schudnac.Jutro zamierzam kupic bio chrom zeby opanowac apetyt.Czy takie obsesje moga byc sygnalem zblizajacej sie psychozy????

Co to znaczy byc grubym?



iszesz tak jak by posiadanie tluszczu bylo jakims piętnem.



chora moda na wychudzanie.



Facetom sie to nie podoba, mi na pewno ie. Lubie kobiety normalne, podobnie ja wiekszosc mezczyzn. niektorzy ubia grube, niektorzy chude. ale bycie wychudzonym to nie jest bycie normalnym.



to odstrasza i jest nieestetyczne wg mnie 51 kg przy 166 to jest optimum

wlasnie ze lubia chude!!!Moj Mircio lubil

Jak jeden lubi to znaczy, że wszyscy lubią? Co to za logika?

Ja też sie skupie na szczupłych a ty możesz sobie wziasc grube ;P

Tak na marginesie 51 to jest mega spoko moim zdaniem. nie musisz chudnac.