Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Ojciec - problem w rodzinie (5)
- https://www.psychiatria.pl/forum/ojciec-problem-w-rodzinie/watek/1477462/1.html#p1477462https://www.psychiatria.pl/forum/ojciec-problem-w-rodzinie/watek/1477462/1.html Ojciec - problem w rodzinie
Czesc, witam wszystkich na forum.
Otóż mam pewien problem w rodzinie. Moi rodzice b. długo żyli w separacji, jednakże ze względu na przekonania religijne itp, wrócili do mieszkania razem po wielu latach. Ja wyprowadziłem się już dawno temu i pracuje, ale odwiedzam często dom rodzinny, bo żyję od niego 30 minut drogi. Niestety, od pewnego czasu jestem świadkiem następujacej sytuacji w domu:
- ojciec, chociaz nigdy "normalny" nie był: 0 znajomych, kiepska praca, 10 lat spędzonych w samotności w jego odziedziczonym mieszkaniu, zrobił sobie z matki służaca. Do tego stopnia, że siedzi cały czas w domu, nie pomaga w niczym, a proste rzeczy typu odgrzanie zupy, czy przyszykowanie kanapki zrzuca na matkę. Jeśli ta nie przyjdzie - chłop nie jest w stanie uszykować sobie bułki i robi się agresywny!
- facet gada do siebie cały czas gdy jest sam coś pod nosem, czasem rozmawia z kotem. Ciagle sapie, przeklina itd. TVP i PiS na okraglo.
- i teraz najwazniejsze - bol nogi. Od jakichs 2 lat, coraz bardziej uskarza sie na bol nogi. Problem w tym, że po zjechaniu kilku ortopedów, chirurgów, neurologów i zrobieniu kilku rtg lędzwi, stawów, kości - żaden lekarz nie był w stanie określić przyczyny, ani żadnych zwyrodnień. To samo wizyty u kręgarzy itd. Oczywiście wszędzie wożę go ja albo matka. W końcu lekarka rodzinna stwierdziła, iż może być to udowany ból, aby skupić na sobie uwagę i opiekę. Poleciła aby udać się z nim do psychiatry - oczywiście odrazu padło NIE, że on nie jest wariat itd. Oczywiście pani doktor wysnuła tę diagnozę bez wiedzy o tym, jak wyglada sytuacja w domu. Na dodatek, schorzenia psychiczne w rodzinie od strony ojca to praktycznie norma (ciotka leczy się psychiatrycznie, proba samobojcza, wujek na antydepresantach, ja też mam lekkie depresje). I teraz pytanie - co z tym mozna zrobic? Jeśli pacjent jest b. dużym balastem dla rodziny, a ze względów religijnych itd moja matka nie bierze nawet pod uwagę opcji wyrzucenia go z domu (kiedyś zrobił to mój dziadek), jak można leczyć i diagnozować takiego pacjenta, skoro on sam nie wyraża chęci? - https://www.psychiatria.pl/forum/ojciec-problem-w-rodzinie/watek/1477462/1.html#p1477464https://www.psychiatria.pl/forum/ojciec-problem-w-rodzinie/watek/1477462/1.html Ojciec - problem w rodzinie
Jeśli nie chce to nie widzę powodu żeby go do tego zmusić. Czekać i obserwować
- https://www.psychiatria.pl/forum/ojciec-problem-w-rodzinie/watek/1477462/1.html#p1477595https://www.psychiatria.pl/forum/ojciec-problem-w-rodzinie/watek/1477462/1.html Ojciec - problem w rodzinie GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Hej, Próbujcie go jakoś namówić na wizytę u specjalisty. Chociażby neurologa. Oczywiście, dobrze by było, aby ewentualny lekarz był wcześniej przez Was uprzedzony, co do sytuacji.
Poza tym, jest kilka innych możliwości postarania się o leczenie, ale to, jeśli jesteś zainteresowany odezwij się na priv.
Pozdrawiam - https://www.psychiatria.pl/forum/ojciec-problem-w-rodzinie/watek/1477462/1.html#p1477613https://www.psychiatria.pl/forum/ojciec-problem-w-rodzinie/watek/1477462/1.html Ojciec - problem w rodzinie juliap 2019-05-01 10:56:52
Hej, Próbujcie go jakoś namówić na wizytę u specjalisty. Chociażby neurologa. Oczywiście, dobrze by było, aby ewentualny lekarz był wcześniej przez Was uprzedzony, co do sytuacji.
Poza tym, jest kilka innych możliwości postarania się o leczenie, ale to, jeśli jesteś zainteresowany odezwij się na priv.
Pozdrawiam
Dziekuje. Zobacze jak się sprawy będą miały. W międzyczasie rozmawiałem z lekarką pierwszego kontaktu jak to wygląda ( obsługiwała rodzine od kiedy pamietam). Skończyło się na tym, że tata dostanie skierowanie do neurologa (żeby nie psychiatra), którego ta pani doktor zna i już nakreśliła sprawę. Ma mu wypisać skierowanie do szpitala neurologiczno-psychiatrycznego na szczegółowe badania, w tym konsultacje psychiatryczną. Oczywiście bierzemy pod uwagę, że ten ból może nie być udawany i że to może być inna choroba jak przepuklina kregoslupa itd, ale ojciec badania neurologiczne juz raz miał wraz z tk i rtg odcinka lędzwiowego. Może być przecież zawsze tak, że wieloletni ból dokłada się tylko jeszcze do nieciekawych stanow psychicznych tej osoby i stąd jego zachowania. - https://www.psychiatria.pl/forum/ojciec-problem-w-rodzinie/watek/1477462/1.html#p1477644https://www.psychiatria.pl/forum/ojciec-problem-w-rodzinie/watek/1477462/1.html Ojciec - problem w rodzinie GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Hej, Dobry kierunek. Czasem tak właśnie trzeba na początek przez tego neurologa w szerokim pojęciu. Ból wiadomo, że może być realny, jest wiele schorzeń, skutków urazów, które nawet po latach się odzywają. A zdrowie psychiczne to druga sprawa. Ale widać, że tu coś jest na rzeczy. Powodzenia z tym wszystkim, oby tata dał się namówić na diagnostykę i ewentualne leczenie i by to pomogło.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Odstawienie Klozapolu
Dzień dobry,Rzuciłem klozapol trzy dni temu. Zacząłem w 04.2021 200 mg. W...
Forum: Schizofrenia - Perazin 25, Asertin 50
Witam, mam pytanie odnośnie leków asertin 50 oraz perazin 25. Czy coś się...
- 23 lata i brak chłopaka, lęk przed samotnością
lata teraz skończyłam.Nigdy nie byłam i aktualnie nie jestem w związku....
Forum: Po godzinach - Związek z chAD-owcem, czy też tak mieliście?
Witam, pytanie do osób żyjących z osobą chorą na chAD, zanim...