Forum: Zaburzenia psychiczne
Temat: Osoba gaśnie w moich oczach (3)
- https://www.psychiatria.pl/forum/osoba-gasnie-w-moich-oczach/watek/1395513/1.html#p1395513https://www.psychiatria.pl/forum/osoba-gasnie-w-moich-oczach/watek/1395513/1.html Osoba gaśnie w moich oczach GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Problemy od dzieciństwa. Natręctwa, lęki, zaburzenia i choroba fizyczna. Rozbita rodzina, trauma. Poddanie sie wszelkim skłonnościom do substancji narkotycznych. Dobro i zło. Nadzieja i brak nadziei. Dwa bieguny jednej osoby. Osoba nawet nie wie, kim jest. Straciła kolejną rzecz - miłość do bliskich. Odrzuca wszystkich. Obecnie jest w takim stanie, że zatyka uszy, by nikogo nie słyszeć. Unika ludzi, jakkolwiek się da. Płacze lub dostaje napadu agresji w towarzystwie z kimkolwiek. Brak możliwości rozmowy. W szpitalu stwierdzona glęboka depresja z objawami psychotycznycznymi. Osoba czuła się śledzona i wyśmiewana przez wszystkich. Stan zacząl sie pogarszać z dnia na dzień. Osoba dalej czasami wpije, ale to rosyjska ruletka, albo poprawi stan psychiczny (zacznie sie uśmiechać, wyjdzie na spacer) albo pogłębi sie "depresja". Rodzina nie jest w stanie pomóc, nie jest świadoma stanu tej osoby. A stan ten wygląda coraz gorzej, czasami zaświeci słońce... Nie bierze żadnych leków, ale chyba potrzebuje... Ze szpitala wyszła na własne ządanie (zaprzeczając dalszym myślom samobójczym i dzięki wrodzonej zdolności manipulacji, kiedy jeszcze jest w stanie normalnie myśleć) - można starać się o przymusowe leczenie ? Jak nazwać to wszystko, co to w ogole jest. Źle było zawsze, ale od kilku tygodni zaczelo sie pogarszać, a od kilku dni - żaden kontakt jak człowiek z człowiekiem. Co mogło spowodować takie pogorszenie stanu psychicznego... Nie wiem, co robić. Ja już mam dość. Ale gdy ja odpuszcze, ta osoba straci ostatni fundament.
- https://www.psychiatria.pl/forum/osoba-gasnie-w-moich-oczach/watek/1395513/1.html#p1395529https://www.psychiatria.pl/forum/osoba-gasnie-w-moich-oczach/watek/1395513/1.html Osoba gaśnie w moich oczach
Nie wiem co to jest.Może schizofrenia,może ma dość życia ale w takich chwlach,kiedynjest żle, radzę dzwonić po pogotwie.Zacząć coś robić aby nie mogła ta osoba wyjść na własne żądanie ze szpitala.
- https://www.psychiatria.pl/forum/osoba-gasnie-w-moich-oczach/watek/1395513/1.html#p1395872https://www.psychiatria.pl/forum/osoba-gasnie-w-moich-oczach/watek/1395513/1.html Osoba gaśnie w moich oczach
no szpital to dobre wyjście, i poprawna diagnoza by dobrac leki bez nich ani rusz
Mieszkam pod osłoną Najwyższego
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Czy leki mogą powodować takie skutki uboczne
Witam mam na imie Mariusz od 3 lat lecze się po epizodzie schizofrenii który...
Forum: Schizofrenia - Mam zaburzenia psychotyczne
Brałem Rispolept 6mg i źle się czułem na nim. Potem Ranofren 20mg i też...
Forum: Schizofrenia