Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD
Temat: PERAZIN (20)
- https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html#p1242308https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html PERAZIN Gość
Witam serdecznie,
Moja mam brała Peraznim w dawce 50 na noc. W połączeniu z Sertagenem i Afobamem (rano). Wszystko było ok. Mam u Pani psychiatry stwierdziła, że chciałaby mieć jeszcze większą chęć do wstawiania, do życia. A dodam, że świetnie sobie radziła. Wstawała regularnie, sprzątała, dbała o ogród, codziennie gotowała, prała, wychodziła do ludzi, -totalna norma, ALE na wizytcie powiedziała, że chciałaby być jeszcze szczęśliwsza. Pigułką szczęścia miał być Limitrin. Tak mamę uszczęśliwiło, że tydzień chodziła zdołowana i miała straszne kłopoty ze snem, nie mniejsze z pamięcią i koncentracją. Po 3 msc, jak już się organizm nieco przyzwyczaił (sen dalej kiepski) i pani dr wróciła z urlopu) postanowiły, że Limitrin odstawią. Ale na brak snu (którym wg mnie był jedynie Limitrin i wystarczyło go odstawić)mama dostała PERAZIN w silniejszej, zdwojonej dawce tj. 100. Bierze go trzeci tydzień. Coraz lepiej śpi. Ale ma duże kłopoty z pamięcią. Dziwnie też chwilami mówi, tzn nie to co mówi, a jak - tak jakby miała pijany głos, lekko sepleniła albo miała katar. Powiedzcie proszę, ile organizm średnio się oswaja z lekiem, kiedy - o ile w ogóle - przechodzą te objawy. Wiem, że może być dużo gorzej, nie narzekam, że jest źle, ale chciałabym wiedzieć, kiedy mama będzie mogła wyjść na prostą, pamiętając co i kiedy do kogo przed chwilą mówiła.
Dodam, że mama ma zdiagnozowany CHAD, chociaż osobiście uważam, że mamy jednodniowa psychoza była efektem silngoe załamanie nerwowe i pomieszania leków na nerwice, ze złym ich dawkowaniem i szybkim niekontrolowanym przez lekarzy odstawianiem.
Napiszcie coś na otuchę dla mamy i dla mnie, będę wdzięczna - https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html#p1242340https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html PERAZIN GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
...przede wszystkim mama nie może nadużywać Afobamu, bo ten lek nie leczy, tylko tłumi stany niepokoju czy lęku. Branie regularne Afobamu ponad 1 m-c wiąże się z silnym uzależnieniem, wzrasta tolerancja, już ta sama dawka nie wystarcza, jednym słowem-problem. Sertagen, to antydepresant, a Perazin to neuroleptyk starej generacji, po nim na pewno nie będzie szczęśliwsza, a Lamitrin miał zapobiec fazie manii, jeśli to CHAD. Ten Perazin to neuroleptyk i przymula po prostu i te objawy uboczne z tego są. Jeśli śpi dobrze po Perazinie i to jedyny plus, to może jednak zmniejszyć dawkę na noc, bo to chyba starsza osoba, to i dawki powinny być niższe.
Lęku...odwal się ode mnie. Jola.
- https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html#p1242677https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html PERAZIN Gość
Dziękuję Ci Kika6 za odpowiedź.
Mama Afobam bierze od 4msc, wizytę ma za 2msc i do tej pory Pani doktor kazała jej go brać....
Po Perazinie z kolei śpi jak zabita, chrapie tak głośno jak nigdy. Nie chce słyszeć o zmniejszeniu dawki, bo bardzo ważny jest dla niej głęboki sen (wcześniej miewała z nim problemy). Martwię się bardzo, bo chyba wkroczyła w okres, gdy lek zaczyna rzeczywiście działać (3 tyg od tej powiększonej dawki), mówi wolniej, mniej wyraźnie, smutniejszym głosem, zapomina się bardzo i czasem jakby idąc traci równowagę. Nie chcę panikować, i liczę, że to tylko etap przejściowy, że nie zmieni się w coś gorszego. Tym bardziej, że poza tymi objawami mama super sobie radzi. Sprząta, gotuje, odwiedza sąsiadki, wychodzi na miasto, wcześniej wolała zostawać sama w domu. I (w kontekście Chadu) nie jest ani w dołku, ani na górce. - https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html#p1242679https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html PERAZIN GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
...to niech redukuje Afobam czyli zmniejsza dawki dobowe, co 2 tyg. Na pewno już od Afobamu się uzależniła, teraz jest ok. a w pewnym momencie, Afobam zaczyna jej szkodzić-ten lek nie leczy, dłużej brany może obniżyć serotoninę, dopaminę i noradrenalinę, a to pierwszy krok do obniżenia nastroju. Już trzeba go zacząć redukować np do 1/2 tabl .przez 2 tyg, potem pół z tej 1/2 tabletki przez 2 tyg, aż do zera. Afobamu nie odstawia się z dnia na dzień, bo wystąpią nieprzyjemne objawy odstawienia.
Lęku...odwal się ode mnie. Jola.
- https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html#p1242700https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html PERAZIN Gość
Proponuję zmienic lekarza, zanim bedzie za późno.
- https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html#p1242710https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html PERAZIN Gość
Gdyby to tylko ode mnie zależało, zamieniłabym dzisiaj. Mama niestety ufa swojej Pani doktor i nie chce słyszeć o konsultacjach u kogoś innego.
Ten Afobam to jest dramat, mama przed trafieniem do szpitala, właśnie nim dawki sobie sama ustalała, brała dwie dziennie, a jak się stresowała to 3 po południu. Potem, gdy przestraszyła się reakcji swojego organizmu, np. po spaleniu jednego papierosa trzęsło nią jak galaretą i ciężko było jej trafić do łóżka, postanowiła go odstawić, w jeden dzień. Na drugi zaczęła brać leki od lekarza, który zdiagnozował u niej nerwicę lękowo-depresyjną: ciatix i mirtagen. Brała to może dwa tygodnie. Wtedy zaczęło się dziać coś złego, mama była słabsza, nie miała apetytu, mówiła urywanymi zdaniami, krzywo pisała, nie mogła się na niczym skoncentrować, 3 noce niemal nie spała. Wystraszyła się i z dnia na dzień odstawiła. Wtedy to był już prawie finał, sny pomieszały się z rzeczywistością, ale kontakt był z mamą, była spokojna i wszystko rozumiała, ale chwilami "odlatywała" i śmiała się z tego co się jej śni, gdy zamyka oczy. Gdy zabraliśmy mamę do szpitala, tak jakby w sekundzie straciła kontakt z rzeczywistością, płakała, krzyczała, rzucała się do wszystkich, widziała i słyszała dziwne rzeczy - jej doktor (która właśnie do teraz ją prowadzi) określiła to mianem psychozy i zdiagnozowała Chad. Na drugi dzień wszystko ustąpiło. Mama wróciła do żywych i wszystko rozumiejących (poza tym jak trafiła na oddział psychiatryczny). 3 tyg otumaniana była lekami, jak wyszła zmniejszono dawkę- został peraznim i sertagen. Co o tym myślicie, to chad? wywołany lekami? Bo dodam, że moja mama całe swoje życie była wzorową córką, matką, pracownikiem, całe życie dobra, troskliwa, altruistyczna oraz rozsądna... - https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html#p1242719https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html PERAZIN Gość
Zła diagnoza + złe leczenie = TRAGEDIA Skoro mama sama się"leczyła", ustalając sobie dawki i leki, to wcale sie nie dziwie że dziś jest taki stan. Szukac lekarza i najlepiej, aby ktos z nia poszedl - bo ona jest nieobiektywna.
- https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html#p1242722https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html PERAZIN Gość
Negocjuję ile mogę, ale mama zawsze wierzyła w leki, prawie jak w Boga. Lekarza jak sobie wybierze to też już na forever. Boję się właśnie tego, że mama jest leczona czymś co jej szkodzi, co zamiast wyciągać ją z tego ciągnie w dół. Mówiłam doktorce, że mama wykazuje skłonności lekomańskie i że sama dawkowała sobie afobam, to ta jej za kilka msc ładuje jego dawkę, taka jestem zła.... Chyba racja, skoro nie mogę wpłynąć na mamę, by zmieniła lekarza, pójdę z nią do niej. Nie będzie się mama chciała zgodzić, bo zawsze była samodzielna i zaradna i nie chce, żeby ktoś opiekował się nią jak dzieckiem, ale to wynegocjować muszę, żeby uniknąć tragedii, o której piszesz.
Myślisz/myślicie, że takie objawy spowolnienia mogą się nasilać i prowadzić do tego o było? - derealizacji i kolejnego ataku psychozy?
Przepraszam, pytam jak dziecko, chciałabym, żeby ktoś mnie "pogłaskał" i zapewnił, że będzie dobrze, ale to przecież niemożliwe....
Dziękuję, że tu jesteście, że odpowiadacie, jakoś tak raźniej człowiekowi, gdy wie, że nie jest całkiem sam. - https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html#p1242726https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html PERAZIN Gość
Niestety w tym przypadku trzeba mame (może hipochondryczkę) traktowac jak dziecko i za uszy do lekarza. NADZOROWAĆ BRANIE LEKÓW, to nie aspiryna ani witaminy.
- https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html#p1242739https://www.psychiatria.pl/forum/perazin/watek/1242308/1.html PERAZIN GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
...nie popadajcie w panikę. Wszystko da się wytłumaczyć i zaplanować z rozsądkiem.Antydepresant- Sertagen-sertralina-tak, bo dzięki temu lekowi będzie szczęśliwsza. Perazin- ja ne jestem lekarzem, ale brany na noc zredukowałabym do mniejszej dawki. Afobam- pod kontrolą, czyli ty powinnaś go wydzielać mamie. Dawka połowę mniejsza niż zwykle-przez 2 tyg. Ona musi się uwolnić stopniowo od Afobamu. I rzeczywiście -zmieńcie lekarza.
Lęku...odwal się ode mnie. Jola.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Jak uniknąć wezwania, oraz złej diagnozy pogotowia?
Na wstępie chciałbym podziękować twórcom strony i moderatorom, za...
Forum: Schizofrenia - Choroba psychiczna u partnerki?
Witam,Szanowni Państwo z uwagi na tematykę większości postów oraz...
- Psychoza
Witam mam pewien problem. Mieszkam za granica wlanie tutaj jakiś czas temu u mojego...
- Asperger i partner który przez niego odtrącił...
Cześć, zacznę może od początku. Mam stwierdzone zaburzenie rozwojowe...