Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: pomoc dla mamy (5)
- https://www.psychiatria.pl/forum/pomoc-dla-mamy/watek/50471/1.html#p50471https://www.psychiatria.pl/forum/pomoc-dla-mamy/watek/50471/1.html pomoc dla mamy Gość
dzien dobry,jestem polka ieszkajaca we francji.mja cala rodzina maieszka w polsce w koninie.moja mama jest powaznie chora ma guza na prawym plucu,musi byc operwana 19.05.2008 w poznaniu.nasz brat 42 lata jest alkocholikiemma dwie corki i zona go wyrzucila z domu.w tej chwili jest u mojej chorej mamy,ktora nerwowa jast wykonczona.brata wyrzucili z pracy,codziennie pijany,zabija nasza mame do konca,ograda ja.nie wiem jak mamie pomoc?chcialabym sie dowiedziec czy jest jakies prawo,zeby brata zamknac na przymusowe leczenie?
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/pomoc-dla-mamy/watek/50471/1.html#p119049https://www.psychiatria.pl/forum/pomoc-dla-mamy/watek/50471/1.html pomoc dla mamy Gość
JEST!
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/pomoc-dla-mamy/watek/50471/1.html#p119050https://www.psychiatria.pl/forum/pomoc-dla-mamy/watek/50471/1.html pomoc dla mamy Gość
Tak, jest możliwość skierowania brata na przymusowe leczenie.
W tej sprawie należy wystąpić z wnioskiem do Gminnej lub Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych,w którym opisać należy całą sytuację, zaznaczyć prośbę o wszczęcie procedury w sprawie leczenia odwykowego w zamkniętym oddziale leczenia uzależnień.
Komisja taka zbiera wywiad, "zaprasza" brata na rozmowę w celu zmotywowania go do dobrowolnego leczenia. Jeżeli nie wyrazi on takiej zgody i potrzeby, wtedy sprawa zostaje skierowana na drogę sądową w celu przymusowego leczenia.Sąd wówczas obliguje osobę uzależnioną do zgłoszenia sie w określonym terminie w do określonej placówki, celem leczenia.
Faktem jednak jest,że przymus nie rokuje nadziei na powodzenie terapii. Dopóki brat nie zrozumie że ma problem, który należy rozwiązać, a to bardzo ciężka praca nad sobą, dopóty po zakończeniu leczenia w oddziale zamkniętym, historia zacznie się powtarzać. Ale.............., ale.........., przymusowe umieszczenie pacjenta w takim oddziale NIE JEST POZBAWIONE SENSU!!!!!!!! Zdarza sie,że nawet negatywnie nastawione osoby, dopiero tam, za murami szpitala uzmysławiają siebie jedna, że uzależnienie od alkoholu w ich przypadku nie jest iluzją,lecz to problem, który go autentycznie dotyczy i czasami dochodzą do wniosku,że warto o siebie powalczyć, bo świat postrzegany przez pryzmat trzeźwości, ma tak na prawdę o wiele więcej barw.
zyczę zdrowia Twojej mamie i rodzinnych sukcesów. Pozdrawiam.
IzaOstatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/pomoc-dla-mamy/watek/50471/1.html#p119051https://www.psychiatria.pl/forum/pomoc-dla-mamy/watek/50471/1.html pomoc dla mamy Gość
Tak, jest możliwość skierowania brata na przymusowe leczenie.
W tej sprawie należy wystąpić z wnioskiem do Gminnej lub Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych,w którym opisać należy całą sytuację, zaznaczyć prośbę o wszczęcie procedury w sprawie leczenia odwykowego w zamkniętym oddziale leczenia uzależnień.
Komisja taka zbiera wywiad, "zaprasza" brata na rozmowę w celu zmotywowania go do dobrowolnego leczenia. Jeżeli nie wyrazi on takiej zgody i potrzeby, wtedy sprawa zostaje skierowana na drogę sądową w celu przymusowego leczenia.Sąd wówczas obliguje osobę uzależnioną do zgłoszenia sie w określonym terminie w do określonej placówki, celem leczenia.
Faktem jednak jest,że przymus nie rokuje nadziei na powodzenie terapii. Dopóki brat nie zrozumie że ma problem, który należy rozwiązać, a to bardzo ciężka praca nad sobą, dopóty po zakończeniu leczenia w oddziale zamkniętym, historia zacznie się powtarzać. Ale.............., ale.........., przymusowe umieszczenie pacjenta w takim oddziale NIE JEST POZBAWIONE SENSU!!!!!!!! Zdarza sie,że nawet negatywnie nastawione osoby, dopiero tam, za murami szpitala uzmysławiają siebie jedna, że uzależnienie od alkoholu w ich przypadku nie jest iluzją,lecz to problem, który go autentycznie dotyczy i czasami dochodzą do wniosku,że warto o siebie powalczyć, bo świat postrzegany przez pryzmat trzeźwości, ma tak na prawdę o wiele więcej barw.
zyczę zdrowia Twojej mamie i rodzinnych sukcesów. Pozdrawiam.
IzaOstatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/pomoc-dla-mamy/watek/50471/1.html#p505589https://www.psychiatria.pl/forum/pomoc-dla-mamy/watek/50471/1.html pomoc dla mamy Gość
to niestety nie jest takie hop siup. Niestety to sporo trwa
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Uglosnienie myśli
Witam.Lecze się na schizofrenię paranoidalna od 10lat. Głównym moim...
Forum: Schizofrenia - morfologia a długotrwały stres/ nerwica
Witam serdecznie, Od zeszłego roku źle się czuje, moje objawy : - zaburzenia...
- Nerwica przełyku
Dobry wieczór, od wielu lat cierpię na napadowa nerwicę lękowa. Parę...
- Czy jestem chory psychicznie?
Witam wszystkich.Jak w tytule- czy jestem chory?Dwa miesiace temu, po ponad roku bycia razem,...
Forum: Zaburzenia psychiczne