Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Pomocy. Problepm Z Mamą (1)
- https://www.psychiatria.pl/forum/pomocy-problepm-z-mama/watek/511200/1.html#p511200https://www.psychiatria.pl/forum/pomocy-problepm-z-mama/watek/511200/1.html Pomocy. Problepm Z Mamą
Hej...jestem w stanie załamania nerwowego bo nie wiem co już mam ze sobą robić.Mam mame, która według mnie nie zachowuje się jak mama tylko jak jakaś Pani która rządzi całym światem i myśli że każdy ją będzie słuchał a jak nie to dostanie surową kare. :crazy:
Może spróbuje w skrócie przedstawić swoją historie.
Dzisiaj wróciłam do domu od chłopaka o godz. 3.. Mama jeszcze nie wróciła z pracy więc byłam w domu z młodszą siostrą 11lat i bratem15lat.Nikt ode mnie niczego nie potrzebował tzw. żadnej pomocy więc zadzwoniłam do koleżanki żeby pożyczyć od niej marynarke na matury bo mnie nie stać na kupienie nowej. Kiedy wróciłam do domu mama już była i zaczeła się na mnie wydzierać że nie interesuje się niczym bo okazało się że najmłodsza siostra która ma 11 lat ma napisać opowiadanie i jej nie chciałam pomóc chociaż ona mi wcześniej o niczym nie mówiła. Ja jej wytłumaczyłam że siostra mi o żadnej pracy domowej nie mówiła i skąd miałam o tym wiedzieć.Ona że mam nie zmyślać i nie zawracaj mi dupy. Ja oczywiście miałam czas żeby jej pomóc ale brat oczywiście nie dopuścił mnie do komputera żebym mogła znaleźć chociaż streszczenie książki no to mama stwierdziła że jak jej nie chce pomóc to ona dla mnie czasu nie ma..Chciałam z nią jakoś porozmawiać no to ona że nie ma czasu ze mną rozmawiać. I tak w kółko. U mnie nie ma warunków żebym mogła pobyć z chłopakiem bo nie mam własnego pokoju i wszędzie jest ciasno więc jeżdżę do niego pytając się wcześniej rodziców czy moge tyle czasu spędzać u niego. Oni oczywiście sie zgodzili.. U niego nawet mam warunki żebym mogła się pouczyć do matury bo on ma swój własny pokój i mam cisze i spokój dlatego zaczełam więcej u niego przebywać żebym mogła chociaż sie u niego pouczyć w ciszy no to matka dzisiaj do mnie że do matury nie daleko a ty się nie uczysz tylko jeździsz.....Na Boga ja U niego się uczę a on sobie pracuje więc nie przeszkadzamy sobie a u siebie w domu mam hałas i nie potrafie się nauczyć na nic jak mam 3 rodzeństwa których się nie da uciszyć a matka jeszcze mi gada nad uchem że nic nie chce robić w domu.
A co ja robie w domu?? Raz w tygodniu sprzątam całe mieszkanie bo mama powiedziała że nie ma czasu i raz na dwa tygodnie siedze pół dnia w ogrodzie bo mama każe mi go pielęgnować a tak to daje psu jeść podlewam kwiaty na zmiane gotuje obiady jak mama jest w pracy. Przecież ja mam mature a ona wymaga ode mnie wyszystkiego;(...przyjeżdżając do własnego domu musze robić i nie obchodzi ją to ze mam mature.
Tate widze tylko w weekendy bo w delegacji pracuje po 12 godzin dziennnie.Co mam zrobić. - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Sam nie wiem...
Witam,Nazywam się Kamil, mam 28 lat.Sam nie wiem dlaczego zdecydowałem się...
- Farmakoterapia, psychiatria czy dać sobie spokój?
Cześć,piszę tutaj, ponieważ potrzebuję rady, zauważam, że z...
- Uciec od schizofreników i zacząć nowe życie. Współuzależnienie.
Witam. Chciałbym się podzielić moją historią, może ktoś...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Poznałam Chłopaka z ChAD
Cześć. Cztery tygodnie temu poznałam chłopaka na portalu randkowym. Bardzo...