Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: pomozcie:( (9)
- https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html#p589925https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html pomozcie:( Gość
weszlam na to forum z nadzieja ze pisza tu osoby ktore zrozumia mnie bede wiedziec jak sie czuje...raz probowalam odebrac sobie zycie pozniej zrozumialam ze zle zrobilam narazilam rodzine i bliskie mi osoby, zrozumialam ile mam jeszcze przed soba...ale to tylko na pewien czas bo dlugo juz mecze sie sama ze soba zamykam sie w sobie izoluje od ludzi nie potrzebuje blizszych kontaktow z innymi osobami. mam przyjaciolke z ktora trzymam sie od najmlodszych lat ale nawet jej nie jestem w stanie powiedziec jakie mam leki
co czuje i mysle bo wiem ze nikt z mojego otoczenia i tak nie zrozumie mnie dlatego nie pokazuje tego po sobie ale wewnatrz juz nie wytrzymuje walcze sama ze soba z tymi zlymi myslami...ale jak dlugo to eszystko bede w sobie trzymac?jak sobie z tym poradzic? - https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html#p590393https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html pomozcie:( Gość
Zacznij rozmawiać,możesz właśnie tutaj i fajnie że zaczęłaś.
Wyrzuć to z siebie,nie zamykaj się w sobie i we własnym domu. No i napisz coś więcej. Pozdro i wszyskiego naj nie wszyscy są źli - https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html#p590418https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html pomozcie:( Gość
tak wiem że nie wszyscy sa zli, ale na nikim do konca nie mozna polegac...ja jestem osoba ktora zawsze pomoze niezalenie od sytuacji i osoby ale gdy ja bylam w zlym stanie chcialam porozmawiac ze wszystkim zostawalam sama nauczylam sie ze nie warto mowic o swoich problemach o tym co nas gnębi...ja nie akceptuje siebie, sama nie umie dokladnie wytlumaczyc skad wzial sie ten brak zaufania do ludzi lek przed nimi...teraz zdalam sobie sprawe ze mam chyba ze soba problem gdyz zmuszam sie zeby wyjsc z domu nawet na nuczelnie...gdy juz jestem siedze tam gdzie nie ma znojomych bo nie mam ochoty z nimi rozmawiac pomimo ze nic do nich nie mam...caly czas czuje jakas presje stres z najmniejszych powodow....dziekuje za odp.
- https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html#p590511https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html pomozcie:( Gość
Ciezko Ci zaufac innym ludziom ? Moze mialas jakas sytuacje gdy na bliskiej Ci osobie sie przejechalas, mowiac w kolokwialny sposob. Sprobuj rozmawiac z ludzmi, na pewno jest gdzies na swiecie a mozliwe nawet, ze bardzo blisko osoba ktora Cie wyslucha, zrozumie, pomoze w odnalezieniu sensu zycia, sensu tego wsztstkiego co Cie otacza . Pamietaj, ze po kazdej burzy wychodzi slonce . Ktos kiedys powiedzial, ze droga do znalezienia zrozumienia moze byc bardziej wartosciowa niz sama istota zrozumienie co wedle mego uznania jest bardzo inteligentnym stwierdzeniem . Jesli bedziesz chciala mozemy wymienic sie e-mailami i jakos sprobuje Ci pomoc wedle moich zasobow Pozdrawiam Cie i czekam na odpowiedz . Od razu przepraszam za brak polskich znakow w mojej wypowiedzi ale pisze z telefonu i ciezko jest
- https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html#p590514https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html pomozcie:(
Jeżeli dochodzą i też lęki, to najprościej skorzystać z pomocy psychiatry. To żaden wstyd. Może to być już oznaka zaburzeń depresyjnych. Tylko specjalista jest w stanie nam pomóc. Sami, niestety sobie z tym problemem nie poradzimy. Po co to przeciągać i niepotrzebnie się męczyć. Po to są psycholodzy, psychiatrzy, aby nam udzielić konkretnej pomocy.
- https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html#p590784https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html pomozcie:( Gość
rozmawiam z ludzmi ale z mojej str to jest wymuszone...nie umie sie juz naturalnie zachowywac otworzyc przed kims porozmawiac co czuje bo nikt nie jest w stanie tego zrozumiec jak z pewnymi rzeczami, lekami sie mecze...boje sie caly czas ze cos zle zrobie ze ktos bedzie sie ze mnie smial itp.meczy mnie ta monotonia ciagly stres o cos dwulicowi ludzie nie wiem czy te leki podejscie do ludzi izolacja sie od inny to objawy depresji?rozmawialam raz z pania psycholog ktora byla bardzo nie mila zapytala sie dlaczego przeszkadzaja mi ludzie?ale rozmowa z nia byla tak dziwna ze nie nie odp na reszte jej pytan bo to nie mialo sensu...dziekuje za rady ale sama sobie z tym nie poradze a jest mi nawet ciezko na tym forum opisac jak sie wewnatrz dusze z wszystkim jak sie boje kazdego nowego dnia...bardzo chetnie wymienie sie e-mailem i napisze.
- https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html#p590796https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html pomozcie:(
Podaj swojego maila to napisze do Ciebie . Jakos postaram sie pomoc Ci w tej sytuacji (To ja jako d
rugi odpowiedzialem na Twoj problem, ale teraz pisze ze stworzonego konta)
Czekam i pozdrawiam . Dawid - https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html#p591072https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html pomozcie:( Gość
Dawid, napisz mi swojego emaila i sie odezwe, moze rozmowa z osoba ktora jest w tych tematach mi jakos pomoze spojrzec na to wszystko inaczej i poradzic sobie z tym...
- https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html#p591094https://www.psychiatria.pl/forum/pomozcie/watek/589925/1.html pomozcie:(
[email protected]
Czekam - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- zwyczajny - niezwyczajny ból
jak się nie ma przyjaciół - ból po stracie psa jest podwójny...
Forum: Depresja - Uzaleznienie od porno i masturbacji
Witam jestem mężczyzną mam 32 lata od bardzo dawna się masturbuje prawie...
Forum: Uzależnienia - Czy jestem złym człowiekiem?
Staram się pracować nad sobą, tłumić w sobie negatywne emocje. Tak...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Uciec od schizofreników i zacząć nowe życie. Współuzależnienie.
Witam. Chciałbym się podzielić moją historią, może ktoś...
Forum: Schizofrenia