Forum: Zaburzenia psychiczne

Witam wszystkich.. Mam 21 lat, mam bardzo uciążliwy problem.. Mianowicie w wieku 15 lat miałam pierwszego chłopaka - po roku znajomości zaczeliśmy współżyć. Wielokrotnie mnie źle oceniał - przy pierwszym stosunku mówił, że biust mógł być by większy ( miałam wtedy miseczke b/c). Jak przechodziły inne dziewczyny komentował, że chętnie by je zerżnął itp. Zaszłam w ciąże w wieku 16 lat. Mimo, że regularnie mu się oddawałam, w 8 mc ciąży zauważyłam, że ogląda filmy porno. Jego odp. była, że to wina tego że jestem gruba i mało atrakcyjna (!!) Po urodzeniu dziecka zachowywał się bardziej odpowiedzialnie - ale tylko przy mnie. Kilka razy jak szliśmy robić razem projekt do znajomych - zdarzało się, że oglądał gołe panny i porno PRZY MNIE (!). Ale mniejsza. Aktualnie mam nowego faceta ( mieszkamy razem od ponad roku razem z moim dzieckiem). Wielokrotnie mówiłam, co mnie boli - jak mi mój były facet zrył psychikę ( było więcej akcji, które jako nastolatkę mnie zabolały). Zarzekał się, że nie ogląda ( kochaliśmy się nawet 5 razy dziennie). Któregoś dnia obudziłam się i widziałam że ogląda na polsat play gołe laski. Niestety wróciło mi to samo.. Nie akceptuje siebie w żaden sposób, uważam się że mam za mały biust (a mam miseczke 70e) - kompleksy to norma. Niestety - powiększyło się. Wcześniej jak oglądaliśmy normalnie komedie to było dobrze - teraz nic! Dostaje jakiegoś napadu złości hgw skąd... Nie mogę oglądać nic z nim. Przez pół roku odpuścił sobie "zadośćuczynienie zrobił" i nie włączlaiśmy żadnych filmów, TV - tylko coś co znamy. Ale wystarczyło, że w ciągu dnia włączył tv i jestem na niego zła.. On ogląda programy typu - "nowoczesna dziewczyna", golo i wesolo, tabu z watkami erotycznymi i uważa, że to nic złego.. Ma cała kolekcje " wszystko co chcecie wiedzieć o seksie". Jest ode mnie straszy - tłumaczy mi, że to tylko naukowe i nic go nie podnieca. Niestety do mnie nie dociera. Jak włącza tv wieczorem to spać nie mogę - tylko mam łzy w oczach.. Potrafie zamknąć się w łazience i sluchac muzyki nawet 3-4 godziny. Chodze do psychologa - spotkanie mam dopiero za 4 tyg. nie wiem co ze soba zrobic.. wiem ze ja mam problem...

Witaj.
Nie wiem czy mogę coś doradzić w takiej sytuacji. Często stare grzechy rzucają, długie cienie. Bardzo wcześnie zaczęłaś przygodę ze sfera seksualną i to w dodatku z nieodpowiednim partnerem, zresztą partner to za dużo powiedziane. Nie chcę na Ciebie patrzeć przez pryzmat dzieciństwa ale być może zraziłaś się do tego stopnia, zachowaniem pierwszego chłopaka, że widzisz teraz w innych mężczyznach symptomy zboczenia seksualnego, a być może, po prostu źle dobierasz partnerów. Nie mnie oceniać. Co do Twoich kompleksów, z rozmiarem biustu, to nie będę się wypowiadał. Tym bardziej, że nie mam pojęcia jaki to rozmiar 70e. Jakby nie można było napisać mały, średni duży. Po za tym to też jakiś stereotyp że duży biust podoba się najbardziej. Głupota w czystym wydaniu.

Wg mojego faceta są duże. hm. Są takiego rozmiaru jak "grejpfruty" - 70e.
Wiem, ze bylam młoda. Mam bardzo dużo kompleksów. Mój facet jest starszy - a mimo to byłam pierwszą jego partnerką. Dba o mnie i o moje dziecko. Ale niestety ta sfera wszystko niszczy.. Rozmawiałam z nim o tym - bylismy razem nawet u psychologa dlaczego obejrzal ten material ( jak mowil wczesniej ze nie oglada w ogole....) Mam podejrzenia caly czas.. Wiem ze programy naukowe gdzie sa sceny erotyczne - nie oznacza ze oglada by se poogladac.. ( tak to gleboko we mnie siedzi ze nawet sni mi sie to ze mnie zdradza lub cos..