Forum: Depresja
Temat: Potrzebuje pomocy (4)
- https://www.psychiatria.pl/forum/potrzebuje-pomocy/watek/1567130/1.html#p1567130https://www.psychiatria.pl/forum/potrzebuje-pomocy/watek/1567130/1.html Potrzebuje pomocy
Dzień Dobry. Pragnę podzielić się z kimś moimi problemami, a nie mam z kim porozmawiać, może bardziej boje sie o tym powiedzieć, a dłużej już nie wytrzymam...
Odkąd pamiętam nie pasowałem do moich równieśników, jestem człowiekiem zamkniętym w sobie, nieśmiałym i raczej introwertykiem. Nie potrafię rozmawiać o uczuciach wgl. nie potrafię nawiązać rozmowy. Kiedy przebywam wśród ludzi czuje się nieswojo i dąże do tego aby jak najsybciej opucic miejsce publiczne i zaszyc sie w domu, całe dotychczasowe życie dopasowywałem tak aby mieć jak najmniej kontaktu z drugim człowiekiem. ( wybaczcie jesli piszę nieskładnie ale jest to dla mnie trudne nawet jesli tylko o tym piszę) Może to dziwne ale czuje spojrzenia innych osób na sobie i źle mi z tym, od razu sobie wyobrażam co on/ona o mnie myśli i zapewne to nic pozytywnego. Ale to jeszcze nic, moim głównym problemem jest stan w jakim obecnie jestem. Zauważyłem od 2-3 lat u siebie pewną zmiane zachowania, nastroju . Jestem ciągle zmęczony, nawet jak się wyspie porządnie to i tak nie mam na nic siły, najlepiej leżałbym w łóżku i oglądał seriale bądź grał w gry... ( to moja odskocznia od problemow, w jakis sposób zapominam wtedy o calym świecie ) Nic mnie nie cieszy nawet jak coś osiągne np. wygrany turniej szachowy ( cieszyłem się jakies 30 minut na ceremoni, jak tylko wsiadłem do auta znowu mnie dopadło przygnębienie). Ostatnio jest coraz gorzej, chce mi się płakać nawet nie wiem z jakiego powodu, czuje się jakbym był zbędnym elementem tego wszystkiego. Raz nawet jakiś rok temu miałem myśli samobójcze ale mi przeszło ( powstrzymał mnie chyba fakt, że jestem wierzący i taki czyn byłby grzechem śmiertelnym) Mógłbym jeszcze pisać godzinami o swoim stanie i wgl ale trzeba się streścic i przejść do meritum bo wiem, że nikt nie ma czasu czytać moich wypocin.
Mój stan spowodował wiele komplikacji w moim życiu, rzuciłem studia na półmetku, teraz zamierzam odejść z pracy bo bardzo się stresuje i nie daje rady w spokoju pracować.
Boje się i wstydzę poprosić o pomoc tak twarzą w twarz. Nie wyobrażam sobie, że idę np. do lekarza psychiatrii obcego człowieka i opowiadam jaki to jestem .
Nie jestem specjalistą ale myślę, że to ciężka depresja i nie wiem czy można z tego wyjśc.
Bardzo bym chciał zacząć żyć pełnią życia bez strachu, poznawać ludzi, założyć rodzinę, być normalnym facetem.
Nie wiem jak to uczynić, proszę pomóżcie mi bo ja już nie mogę tak żyć to jest chore!!!
Dziękuję jeśli miałeś chęć to przeczytać i proszę bez hejtu jeśli można, życzę miłego wieczoru, pozdrawiam - https://www.psychiatria.pl/forum/potrzebuje-pomocy/watek/1567130/1.html#p1567219https://www.psychiatria.pl/forum/potrzebuje-pomocy/watek/1567130/1.html Potrzebuje pomocy
Hej. Przeczytałem całe twoje "wpociny" jak to nazywasz i w pewnym sensie cię rozumiem. Sam przechodziłem fobie społeczną więc wiem jak człowiek wtedy funkcjonuje a w zasadzie nie-funkcjonuje. Dobrze by ci zrobiła rozmowa. Może masz kogoś zaufanego na początek przy kimś mógłbyś się wygadać bez oceniania ciebie. Jezeli nie masz takiej osoby to rozważ wizyte u psychiatry. Każdy psychiatra ma różnych pacjentów i widział już wszystko więc nie masz czego się bać. Nie wiem w sumie co ci jeszcze poradzić trudno tak na odległość komuś pomóc. Pamiętaj że ludzi na życiowym zakręcie jest mnóstwo i nie jesteś sam.
- https://www.psychiatria.pl/forum/potrzebuje-pomocy/watek/1567130/1.html#p1567226https://www.psychiatria.pl/forum/potrzebuje-pomocy/watek/1567130/1.html Potrzebuje pomocy
Dzięki za przeczytanie i radę, muszę się zebrać na odwagę i pójść do specjalisty bo inaczej nic się nie zmieni, pozdrawiam
- https://www.psychiatria.pl/forum/potrzebuje-pomocy/watek/1567130/1.html#p1567904https://www.psychiatria.pl/forum/potrzebuje-pomocy/watek/1567130/1.html Potrzebuje pomocy
Może spróbuj na początek wizytę u specjalisty online. To pozwala zachować większą anonimowość. Sporo lekarzy przyjmuje w ten sposób.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- wyleczenie depresji - gorsze dni
Czy po wyleczeniu depresji obserwowaliscie u siebie gorsze dni?
Forum: Depresja - Usłyszałam że jego eks jest znacznie ładniejsza ode mnie
Ostatnio usłyszałam podczas sprzeczki od partnera, że nie będzie mnie...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego
- Tematy:
- depresja
- emocje
- smutek
- nerwica
- zaburzenia nastroju