Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD
Temat: POWITANIE (8)
- https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html#p1235124https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html POWITANIE
witam Was Wszystkich cieplutko!
Napiszę trochę o sobie...leczę się od 2009 r z tym, że do 2014 roku leczono mnie tylko i wyłącznie antydepresantami - wenlafaksyną...od SZALONYCH wakacji 2014 r zasugerowano mi, że cierpię jednak na ChAD - nie chciałam przyjąć tego do wiadomości - faktycznie miałam okresy wzmożonego nastroju, w którym miałam lepszą pamięć niż zwykle, mega pewność siebie, kreatywne pomysły.. ale ten 2014 to już masakra - wszystkie możliwe używki, brak hamulców i kompletne zeszmacenie...lekarz prowadzący próbował wprowadzić mi Depakinę,do której mój organizm nie był w stanie się przyzwyczaić....skończyło się na tym, że nadal łykam tylko wenlafaksynę ale w zmieniających się dawkach...obecnie wychodzę z dołu. Kilka dni temu byłam na konsultacji u jednego z najlepszych psychiatrów w Polsce, który żywo interesuje się ChAD - em - wręcz specjalizuje się w tym zagadnieniu. Po dłługiej rozmowie, setkach pytań powiedział, że nie ma wątpliwości - na 1000% cierpię na ChAD i moje dotychczasowe leczenie wenlafaksyną jest niekoniecznie trafne - szybko stosunkowo wychodzę z depresji ale płacę za to (po jakimś czasie) 'byciem na górce' - potem znów depresja silniejsza niż ta poprzednia,bo jest poczucie wstydu,długi itd. Zaproponował leczenie solami litu. W zasadzie mam mętlik w głowie - wypierałam, że cierpię na ChAD - staram się teraz jakoś to zaakceptować...bo skąd ja mam do cholery wiedzieć kiedy jestem sobą...kiedy jestem "normalna" a kiedy nie?w ogóle kim jestem? poukładaną, rozsądną i mającą kręgosłup moralny kobietą czy wszechmogącą boginią seksu bez hamulców raczącą się białymi kreskami i hektolitrami alkoholu??? - https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html#p1235129https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html POWITANIE GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Psychiatra ma rację, że lit jest najskuteczniejszy w twoim przypadku. Chad ma dwie "twarze". Mania i depresja. "Normalność" jest gdzieś pośrodku. W manii brak jest hamulców, to nie jest normalny stan-niszczy życie i tobie i bliskim. Wybierz raczej mądrą i poukładaną osobowość. Lit może ci ją przywrócić.
Lęku...odwal się ode mnie. Jola.
- https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html#p1235132https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html POWITANIE
na szczęście u mnie przeważają stany depresyjne...dotkliwe, kiedy egzystencja boli, do tego próby samobójcze - totalne szambo...ale wolę już to niż egzystencję upitej i zaćpanej dziwki.
Kika6 dziękuję, że mi odpowiedziałaś lekarz konkretny i postawił sprawę jasno - lit jest najlepszym wyjściem ale nie wyleczy całkowicie do wersji 'mojego normalnego JA'. Załagodzi przebieg - wg niego jest na to 40 % szans. muszę i tak zrobić szereg badań czy mogę go zażywać... - https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html#p1235140https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html POWITANIE Gość
@GorzkaCzekolada
Tak właśnie bywa, że zła diagnoza prowadzi do następstw. To antydepresanty sprawiły, że dziś masz ChAD. Takich lekarzy powinno się karać. Teraz czeka Cię leczenie do końca życia, a taki lekarz ma wszystko gdzieś. Uważaj z litem...to lek starej generacji i ma najwięcej skutków ubocznych. Poczytaj o lekach nowej generacji i daj się zwieść byle czym. Samemu trzeba zadbać o swoje zdrowie, lekarze robią tylko z chorych królików doświadczalnych. Życzę Ci powodzenia, bo nie będzie łatwo. Najważniejsze, to mieć obok siebie kogoś, kto Cię obserwuje na co dzień i bezgranicznie zaufać tej osobie. - https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html#p1235142https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html POWITANIE Gość
Nie mogę edytować tekstu - miało być: i NIE daj się zwieść byle czym.
- https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html#p1235145https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html POWITANIE
dziękuję :*** na szczęście mieszkam z Kochaną mamą...mam wsparcie, poza tym u Tego na górze szukam pomocy i proszę o siły...ten lekarz, u którego byłam kilka dni temu był bardzo konkretny, powiedział jakie mogą być uboczne skutki zażywania litu, że dawka terapeutyczna jest niewiele niższa od toksycznej...widać, że lekarz z powołania, chce pomóc...ale powiedział, że decyzja należy do mnie, on tylko powiedział na co by się zdecydował (o ile nie mam) przeciwwskazań, gdyby sam byl chory...niestety nie stać mnie, szczególnie po manii, żeby jeździć do lekarza 500 km...
Artykuły wybrane dla Ciebie
- https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html#p1235153https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html POWITANIE GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Dlatego są badania poziomu litu we krwi, aby dawka nie była toksyczna. Jeśli się obawiasz litu, to jest jeszcze Lamotrygina, albo Kwas walproinowy-Depakine.
Lęku...odwal się ode mnie. Jola.
- https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html#p1235201https://www.psychiatria.pl/forum/powitanie/watek/1235124/1.html POWITANIE GorzkaCzekolada 2016-10-06 09:33:40 na szczęście mieszkam z Kochaną mamą...mam wsparcieTo jesteś szczęściarą, ale w manii różnie bywa....wtedy Mama może stać się dla Ciebie wrogiem....dlatego tak ważne jest, aby ufać Mamie, która w pewnym momencie może powiedzieć Ci, że zaczyna Cię nosić. Wiele razy pisałam jak ważny w tej chorobie jest moment wyłapania zmiany fazy. Wtedy jeszcze chory potrafi słuchać i właśnie wtedy trzeba zrobić wszystko, aby nakłonić go do wizyty u lekarza. Jeżeli ten moment się przeoczy - to już po ptakach, bo faza się rozkręci i nikt już nie przekona chorego do niczego. Szkoda, że żaden lekarz nie uczy tego pacjentów. Mam chorą córkę i wiem co piszę - bywało różnie. Dzięki mojej czujności, córka już 4-ty rok ma remisję. Odnośnie litu, mam bardzo złe zdanie. Moja córka mimo badania krwi nie ustrzegła się toksycznego wpływu litu...dostała raka złośliwego nadnercza. Po wyzdrowieniu, kiedy zgłosiła się do swojego psychiatry, ten nadal zaproponował jej lit, oczywiście miał swoje wytłumaczenie. Ja wiedziałam swoje zwłaszcza, że pani profesor która wyleczyła ją z raka powiedziała wyraźnie - żadnego litu. Od tego czasu powiedziałam dość i pożegnałyśmy lekarza, który notabene był ordynatorem szpitala klinicznego. Tak więc różnie bywa z lekarzami, mam jednak nadzieję że trafiłaś na Judyma. Życzę Ci dobrych relacji z Kochaną Mamą.
P.s. poprzedni post też należy do mnie - w rozpędu nie zalogowałam się.Życie pod górkę też zleci....
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Orgazm i wenlafaksyna i trazodon
Dzien dobry,Biorę Oriven w dawce 150 mg.Nie mam problemów z libido, ale mam...
- Co mi dolega? Nerwica lękowa, czy coś innego?
Witam wszystkich, jest to mój pierwszy post na forum, dlatego mam nadzieję, że...
- Choroba psychiczna u partnerki?
Witam,Szanowni Państwo z uwagi na tematykę większości postów oraz...
- Czy leki mogą powodować takie skutki uboczne
Witam mam na imie Mariusz od 3 lat lecze się po epizodzie schizofrenii który...
Forum: Schizofrenia