Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Problem z rodziną. (4)
- https://www.psychiatria.pl/forum/problem-z-rodzina/watek/1074455/1.html#p1074455https://www.psychiatria.pl/forum/problem-z-rodzina/watek/1074455/1.html Problem z rodziną.
Witam. Nie wiem gdzie wrzucić ten temat. Mam pewien problem, który jest dość żłożony. Zacznę od tego że w mojej rodzinie był alkohol od dawna dodatkowo wychowywałam się bez ojca. Wszystko kiedyś wydawało mi się ok. Jednak z wiekiem zaczełam dostrzegać problemy. Było mi bardzo ciężko, ciągle awantury i kiepska sytuacja w domu zmusila mnie do wyprowadzki. Powoli zaczęłam obserwować bierność mojej matki wobec alkoholików którzy rujnowali życie, z czasem zaobserowałam że własna matka większą troską i uwagą zajmuje się problemami alkoholików a bagatwlizuje własne wraz z problemami swoich dzieci. Matka zawsze podkreślała że poświęca mi najwięcej czasu jednak odczuwałam brak wsparcia z jej strony dodatkowo ciągle miałam odczucie że choroba z ktora sie urodzilam to moja wina. Ciągle bylam porównywana do mojej siostry ktora byla chodzacyn idealem (dodam ze jest podobna do mojej mamy z wygladu i charakteru a ja wrecz przeciwnue przypominam mojego ojca ktory nas porzucil) zdecydowalam sie pojsc na terapie ktora miala mi pomoc z zaakceptowanien rzeczywistosci. Terapia oczywiscie bardzo pomaga mi w codziennym życiu i rozwija mnie. Zaczynam powoli rozumiec ze wlasna matka mnie odrzuca i faworyzuje moja siostre a ja jestem czarna owca zawsze sprawiam jakis klopot nie mysle tak samo jak reszta rodziny na dodatek moja matka pozwala na obrazanie i krytykowanie mnie ze strony innych czlonkow rodziny. Nikt nie liczy sie z moja opinia nie docenia moich sukcesow mam latke nieuka i materialistki oraz pesymistki niezadowolonej z zycia. I chociaz skonczylam studia ze sredbia 4,75 i studiuje dwa kierunki to jestem nieukiem i nigdy nie mam nic waznego i znaczacego do powiedzenia. Bardzo boli mnie sytuacja kiedy moja matka faworyzuje moja siostre zawoi obiady kupuje rozne rzeczy, a na mnie i mojego chlopaka narzeka ze samochodu nie mamy mieszkania, ze jest do niczego. Na kazdym kroku czuje sie gorsza. Dodatkowo zauwazylam ze rozpieszcza mojego kuzyna traktuje go jak swoje dziecko zabiera na wycieczki i kupuje prezenty poswieca czas. A dla mnie nie ma czasu na szczera rozmowe. Nigdy nie postawi sie w mojej obronie. Zawsze moje zdanie nic nie znaczyi sama jestem sobie winna. Najgorsze jest to ze traktuje swojego faceta jak dziecko ja musze sobie sama gotówkowa a jemu podaje pod nos obiadki lacznie z dwoma alkoholikami ktorzy zbiszczyli nam dzuecinstwo. Chciałabym wiedzieć czy jest jakies wyjscie z takiej sytuacji (jak sprawic zeby moja matka nabrala do mnie reapektu zaczela szanowac i zwracala uwage lub jak pogodzuc sie z ponizanien i zachowaniem wobec mijej osoby) Czy może ktoś był w takiej sytuacji i może poradzić jak wyglądały jego relacje? Przepraszam ze wszystko jest tak chaotycznie ale pisze z telefonu.
- https://www.psychiatria.pl/forum/problem-z-rodzina/watek/1074455/1.html#p1075643https://www.psychiatria.pl/forum/problem-z-rodzina/watek/1074455/1.html Problem z rodziną.
to jest chora relacja, ktora cie trwai moim zdaniem, postaw sie matce, unikaj jej, pokaz jej ze sama sobie radzisz, dawaj to ciagle do zrozumienia, ze nie potrzebujesz jej pomocy, a przede wszystkim zacznij krytykowac tych, ktorzy krytykuja ciebie, moim zdaniem powinno sie ucinac takie relacje, ale wiem, ze to najblizsza rodzina i nie jest tak łatwo
- https://www.psychiatria.pl/forum/problem-z-rodzina/watek/1074455/1.html#p1075644https://www.psychiatria.pl/forum/problem-z-rodzina/watek/1074455/1.html Problem z rodziną.
trawi***
- https://www.psychiatria.pl/forum/problem-z-rodzina/watek/1074455/1.html#p1076238https://www.psychiatria.pl/forum/problem-z-rodzina/watek/1074455/1.html Problem z rodziną.
Dziękuje za pomocne rady! Pozdrawiam
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Brak pewności siebie, zakłopotanie w życiu codziennym
Hej,Przychodzę tutaj z czymś co mnie całkowicie męczy i utrudnia...
- Wizyta u innego lekarza...
Witam,Chciałem się zapytać, czy jeżeli osoba miała rok wcześniej...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Konsultowanie a leczenie psychiatryczne.
Witam,Chciałem się zapytać jaka jest różnica pomiędzy...