Forum: NFZ
Temat: Problem ze mną, czy z psychiatra? (7)
- https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html#p1366497https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html Problem ze mną, czy z psychiatra?
Witam.
Chciałbym się dowiedzieć od Państwa, czy moja sytuacja wygląda normalnie.
Unikalem psychiatry jak ognia, bałem się całej wizyty i tego jak mnie potraktuje.
W końcu poszedłem na NFZ. Czekałem dwa tygodnie.
Kiedy nastała godzina, to mnie zaprosiła do środka. Usiadłem pod biurkiem gdzie ona nagle do mnie z podniesionym tonem, że mam się odsunąć od biurka i się o nic nie opierać.
Zacząłem opowiadać swój pierwszy problem z wielu. Ale zszedlem na temat pracy. Cała wizyta trwała może z 10 minut.
Nie powiedziałem prawie nic- czyli o moim problemie ze snem, myśli samobójcze-a raczej już planowanie, brak chęci do wstania z łóżka i rozwijaniem się, czy agresja.
Wysłała mnie do psychologa na NFZ, w tym samym szpitalu.
Muszę długo czekać, czy myślą Państwo czy powinienem poczekać na psychologa? A może wcześniej do prywatnego psychiatry, który da mi szansę powiedzieć cokolwiek o swoich problemach.
Pozdrawiam.
Ps. Czy psychiatrzy częstą są oschli? Zawsze liczyłem, że będzie wyrozumiały i łatwo mu zaufam. Obecnie zamknąłem się bardziej, niż wcześniej. - https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html#p1366528https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html Problem ze mną, czy z psychiatra? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Witaj, po prostu idż prywatnie do psychiatry. Prywatny psycholog wychodzi drożej, bo wizyty są częstsze z racji psychoterapii. A jednocześnie skorzystaj ze skierowania do psychologa. Ja bym tak zrobiła.
Lęku, odwal się ode mnie. J.
- https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html#p1366624https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html Problem ze mną, czy z psychiatra? GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Ludzie i w tym lekarze są różni lub mają słabszy dzień.Oczywiście lekarz czy to z NFZ czy nie,to wysłuchanie dokładne pacjenta,jest składową diagnozy.Wywiad powinien być zapisany w historii choroby.To obowiązek.
Zgadzam się z KIKĄ,to co proponuje jest rozsądne.
Pozdrawiam.Moje sugestie i porady nie są tożsame z diagnozą lekarza psychiatry lub psychologa
- https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html#p1367511https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html Problem ze mną, czy z psychiatra?
Cześć
Trafiłeś po prostu na beznadziejny przypadek psychiatry. Nie zrażaj się, bo istnieją specjaliści z powołania, którzy potrafią pomóc.
Nie jest też powiedziane, że trafisz na odpowidniego nawet jeśli pójdziesz prywatnie, ale próbuj i nie odpuszczaj.
Oschli? Osobiście usłyszałam od psychiatry m.in. że "Gdyby przyszła Pani w piżamie to może byłbym skłonny uwierzyć w to co Pani mówi"
To naturalne, że poczułeś się zrezygnowany, ale nie wszyscy psychiatrzy są tacy.
Powodzenia - https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html#p1367519https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html Problem ze mną, czy z psychiatra?
Z mojego doświadczenia wiem że tak psychiatrzy częstą są oschli nie słuchają pacjenta do końca notują zupełnie co innego niż im mówi pacjent przekręcają stawiają złe diagnozy. Polecam psychologa jakiegoś lepszego na prawde pomaga. Psychiatrzy najczesciej nie biorą swoich klientów na poważnie.
- https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html#p1367952https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html Problem ze mną, czy z psychiatra?
Warto poszukać dobrego lekarza.Może trzeba poszukać wśród znajomych albo opini. Nie rezygnuj .Czasami trzeba pobłądzić aby znależć właściwe rozwiązanie.Pozdrawiam.
- https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html#p1383256https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-mna-czy-z-psychiatra/watek/1366497/1.html Problem ze mną, czy z psychiatra?
No
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Psychiatra dziecięcy Śląsk
Szukam psychiatry dziecięcego ze Śląska. Okolice Katowic, Rudy Śląskiej...
Forum: NFZ - Oddział psychiatryczny
Otrzymałem od psychiatry skierowanie do szpitala na "oddział psychiatryczny...
Forum: NFZ - Orzeczenie 02-P i praca - pilnie potrzebuję informacji
Czy zaświadczenie o stanie zdrowia pozwalającym pracować jako osoba z orzeczeniem...
Forum: NFZ
- Tematy:
- nfz
- ochrona zdrowia