Forum: Psychoterapia
Temat: PROBLEM ZE ZWIAZKIEM (3)
- https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-zwiazkiem/watek/997964/1.html#p997964https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-zwiazkiem/watek/997964/1.html PROBLEM ZE ZWIAZKIEM
Moje pytanie dotyczy zwiazku z moja partnerka.Sprawa wyglada tak ze 2 miesiace temu urodzila nam sie corka, poja partnerka od tamtego czasu zmienila sie diametralnie.Pierwszym problemem to sa jej rodzice, nie chce zrezygnowac z wiezi poniewaz oni sa wazniejsi niz ja.Byla propozycja wyprowadzenia sie poniewaz zle sie czulem w ich mieszkaniu .Partnerka sie zgodzila ale wymyslila ze blok dalej na tym samym osiedlu aby byc blisko rodziny...nie zgodzilem sie,i zaczely sie schody,zaczela mnied kontrolowac sprawdzac telefony, gdzie nie wytrzymalem tego i sie wyprowadzilem sam.Od tamtej pory traktuje mnie jak byle kogo, bo ja zrezygnowalem z niej i dziecka, robi mi o wszystko wywody.Fakt mieszkam sam i mi teskno zwlaszcza do dziecka,poniewaz mam cudowna corke.Ale moja partnerka robi mi co chwila na zlosc....zla jest na to jak ona mowi ze teraz sie staram a wczesniej tego nie robilem...zaczolem chodzic co jakis czas do dziecka to zaczela mi stawiac warunki ze dzis nie moge bo jej niema ze zlosci to robila...jak odwiedzilem ja tydzien temu w sobote to po 2 godzinach kazala mi wyjsc poniewaz ona potrzebuje teraz czasu, dla siebie.jak spytalem ile czasu??to ona niewie....uszanowalem to ale podkreslilem ze teraz mi uniemozliwia kontaktow z dzieckiem, gdzie przy wyjciu jak wychodzilem zrobila bardzo mily gest i sie przytulila z calych sil....Nie rozumiem tego poniewaz pozniej konatktowala sie ze mna tylko telefonicznie i podkreslajac ze teraz rozmawiajmy tylko o dziecku a o nas nie...dziwne jej zachowanie bylo.Jak spytalem czy chce stworzyc rodzine i czy mnie kocha??to nie umiala odpowiedziec.wkoncu zapowiedzialem sie na czwartek gdzie tez powiedziala ze niema jej caly dzien...to jak powiedzialem ze mi utrudnia spotkania to spotkamy sie w sadzie bo ja mam takie same prawa do dziecka jak ona...i co sie stalo wymiekla.napisala mi w smsie ze byla u mnie w domu ale mnie nie bylo bo potrzebowala bliskosci, rozmowy, ale mnie nie bylo i sie rozczarowala.chciala przeprosic bo za duzo slow padlo z jej strony i niepowinna tak mowic, a napisala ze chciala pomoc mi wzmocnic sie psychicznie i ze cel zostal osiagniety przez nia...gdy spytalem to co ja jestem krolikiem doswiadczalnym to sie wyparla.nie rozumiem jej zachowania bo nawet zadzwonila abym w sobote przyjechal bo ona tez chce sie ze mna zobaczyc.i teraz uwaga gdy pojechalem pozytywnie nastawiony to po 30 min musialem wyjsc...czemu??bo ton rozmowy i podejscie jej bylo zupelnie inne tzn nastawione buntowniczo.Zaczela sie czepiac tego ze byla u lekarza i ze ma wirusa HPV i to moja wina bo mialem w przeszlosci tyle partnerek i ja jestem nosicielem a jej grozi teraz rak szyjki macicy...Cisnienie mi podniosla i to bardzo....niewiem jak sobie z tym poradzic, ale jej zachowanie bylo ponizej pasa, za wszystko mnie wini, ze moja wina ze ja ją zarazilem i ze jestem nieodpowiedzialny bo nie robilem badan.Dlatego napiecia nie wytrzymalem i wyszedlem.Mimo ze przy moim wyjsciu z jej usta wyszly takie slowa" ze nie musze tu wiecej przychodzic..." powiem tak nie rozumiem jej zachowania i co ona ma na celu, czy chce mnie zniszczyc psychicznie bo jest juz szczesliwa bo ma co miala czyli dziecko i nic ją wiecej nie obchodzi czy to ona jest niezrownowazona psychicznie...trudno mi z tą sytuacja bo kocham ja jak i dziecko, ale tez ona mnie odtraca od siebie, bo moze mysli ze ja bede skakal kolo niej a ona mnie owinie wokol palca...niewiem prosze o pomoc i porade dziekuje
- https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-zwiazkiem/watek/997964/1.html#p997968https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-zwiazkiem/watek/997964/1.html PROBLEM ZE ZWIAZKIEM GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Hej. Skoro kochasz to musisz jej to udowodnić ..cierpliwość z Twojej strony wielce wskazana .Pomyśl o terapii psychologicznej ..na razie sam potem we dwoje
Ostatnia edycja:Paweł
- https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-zwiazkiem/watek/997964/1.html#p999763https://www.psychiatria.pl/forum/problem-ze-zwiazkiem/watek/997964/1.html PROBLEM ZE ZWIAZKIEM
Rozumiem, że słowa i zachowanie Twojej partnerki prowokują w Tobie złość i niechęć do podejmowania kolejnych prób załagodzenia sytuacji. Jednakże podkreślasz, że zależy Ci na Niej i Córeczce, myślę więc że warto walczyć dalej.
Zachowanie Twojej partnerki może wynikać z wielu powodów, o których nie wiemy. Czy boi się nowej sytuacji (w końcu pierwszy raz jest matką)? Czy może odnaleźć się w roli matki? Jak układają się Jej relacje z rodzicami? Czy czuje się bezpieczna? Czy tak wyobrażała sobie Wasz związek? Pytania pewnie mogłabym mnożyć.
Może Twoja partnerka potrzebuje zapewnienia, że przy niej będziesz, że wszystko się ułoży? Z pewnością potrzebuje poczucia stabilizacji i ogromnego wsparcia z Twojej strony. Nie poddawaj się więc i staraj się nie poddawać emocjom. Zapewniaj o swoich uczuciach do Niej i Córki. Planuj Waszą przyszłość. Staraj się być przy Dziewczynach jak najczęściej.
Z pewnością dobrym krokiem będzie rozmowa z partnerką na neutralnym gruncie, sam na sam. Może przyjmie zaproszenie do kawiarni czy restauracji, gdzie będziecie mogli porozmawiać? Życzę cierpliwości. - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Wpływ pogody na samopoczucie
Wcześniej nie narzekałam na pogodę, nawet lubiłam zimę, nie...
Forum: Depresja - Martwy punkt w życiu
Cześć, mam 26 lat, moje życie zawsze toczyło się spokojnie, miałem...
Forum: Depresja - Staram się schudnąć
Hej, mam 176 i waze 51/52 kilo. Troche wystaje mi brzuch i bardzo mi to przeszkadza i...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego
- Tematy:
- psycholog
- terapia
- psychoterapia
- psychika
- psychiatra