Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta

Witajcie,
w ostatnim czasie byłem na prywatnej wizycie u lekarza psychiatrii.
Była to Pani doktor z Ukrainy. Słabo się rozumieliśmy. Odniosłem takie wrażenie.
Opowiedziałem o swoich problemach.
Od jakiegoś czasu nie odczuwam szczęścia. Nic mnie nie cieszy. Nic mi się nie chce. Straciłem hobby, wolę leżeć i patrzeć w Tv/telefon. Straciłem poczucie humoru. Straciłem poczucie własnej wartości. Jak ludzie na mnie patrzą czuję się obgadywany. Jestem nadmiernie podejrzliwy względem partnerki. Już byłej tak właściwie. Momentami wybucham. Jestem wyjątkowo nerwowy i mała rzecz potrafi rozzłościć mnie do czerwoności. W ostatnim czasie wpadłem dodatkowo w długi. Przez to myślałem że wpadam w depresję.
Kilka lat temu jeszcze przyjmowałem psychostymulanty. Człowiek młody i głupi.
Lekarz podczas wizyty nic mi nie powiedział. Zapytała gdzie mieszkam. Z kim. Mówiła że ona sama w sumie nie wie co mi jest i że mam jej jakoś pomóc.
Zapisała mi Escilatopraum pół tabletki rano tj. 5mg i 200mg Ketrel na noc.
Nie biorę tego. Zwracam się z prośbą do was. Czy dawki nie są za małe? Za silne? Czy nie powinno się budować tej dawki? Co mi tak właściwie jest?
Bardzo proszę o pomoc.

Sugerując się przepisanymi lekami lekarz zdiagnozowała u ciebie depresję w przebiegu której, łatwo człowieka wyprowadzić z równowagi, jak i ma silne poczucie bycia w centrum uwagi, bycia obgadywanym.Oczywiście to nie musi być prawda, gdyż pierwszej kolejności umysł to tworzy, byś jeszcze gorzej czuł się.Leki które zostały ci przepisane są w celu stabilizacji... jeden to antydepresant w ciągu dnia, drugi to kwetiapina ( osobiście stosuje 600 - 1000 mg ) dziennie.Ostatecznie w zależności od tego, jak się czuję, bo jeżeli słabo biorę wtedy większe dawki.Ogólnie rzec biorąc kwetiapina na noc ze względu na właściwości sedujące - wywołujące senność.W połączeniu masz skuteczne leczenie stanów w których się znajdujesz.Polecałbym ci zacząć stosować... poczujesz się dużo lepiej, niż bez leków.

W jaki sposób zatem przyjmować te leki?
Pracuje w zmianach rannych popołudniowych i nocnych.
Jeśli ranne to rano Escilatopraum i Ketrel do spania?
Jeśli nocne to na noc Escilatopraum a ranko przed snem Ketrel?
Jak wpływa to na prowadzenie pojazdów ?

Escilatopraum stabilizująco na noc, a ketrel nasennie na noc 200mg.

Co do pytania... sprawdź na ulotce.

Przepraszam ale nie bardzo rozumiem odpowiedź.

Przy zmianie rannej - rano Escilatopraum, wieczór Ketrel?
Przy zmianie nocnej - noc Escilatopraum a rano Ketrel?

Zmiana ranna jest w porządku z dawkowaniem, jak i zmiana nocna.

Wczoraj rano, po pracy, wziąłem 50mg ketrelu. Bałem się przyjąć od razu 200mg. Nie wiem czy trwało to z 30minut jak czułem się coraz cięższy i miałem problem nawet by wstać z łóżka. Była to godzina ok. 9rano. Zasnąłem i spałem do 16. Zero przebudzeń. Chociaż nigdy nie miałem problemu ze snem to podczas dnia pierwszy raz zdarzyło mi się spać tak długo. Wstałem i nadal czułem się taki zakręcony. Momentami miałem wrażenie że się z kimś/czymś zderzę. A to tylko 50mg!
Wieczorem przed wyjazdem do pracy wziąłem 5mg Escilatopraum Activis. Po wejściu do autobusu, tj. 19:25, zasnąłem. O 21:15 znajomi budzili mnie w autobusie tak mocno spałem. Ospały byłem jeszcze kilka godzin. Może do 3-4 rano. Potem minęło.
Teraz rano wziąłem Escilatopraum i wieczorem planuję ten Ketrel. Ale czy to dobry pomysł skoro tak mała dawka tak mnie zmogła?

Na samym początku kwetiapina bardzo silnie działa, i czuć jeszcze z rana jej mechanizm.Z czasem to wielozadaniowe działanie ustabilizowuje się i zaczynasz lepiej funkcjonować.Tutaj te dawki 50 mg są na początku wystarczającymi.Tak więc trzymaj się ich i obserwuj siebie, tak jak zresztą robisz.Połączenie to przy pierwszych dawkach będzie silnie na ciebie oddziałowywać.Tak musi być, gdyż dodatkowo muszą środki skumulować się we krwi.Jeżeli osiągną odpowiednie stężenie będziesz i ty należycie zrównoważonym.Trzeba więc uzbroić się w cierpliwość... potrzeba czasu, by do tego doszło.

Kolejna dzień za mną. Wieczorem wziąłem 75mg Ketrelu. Spałem około 12h. Rano Escilatopraum. Zwróciłem uwagę na pewien objaw. Jak zasypiam to bardzo mocno się kręcę z boku na bok. Odczuwam do tej pory uczucie gorąca. Cały czas mi jest bardzo ciepło. Aż nieprzyjemnie.
Zmniejszony apetyt wręcz do zera może być objawem któregoś z leków?

Moze byc tego wychwytu zwrotnego serotoniny - Escilatopraum, aż do czasu skumulowania się i stabilizacji.Trzeba jak już pisałem uzbroić się w cierpliwość.Z czasem ureguluję się i będzie wszystko jak należy.