Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Problemy rodzinne (3)
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-rodzinne/watek/874132/1.html#p874132https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-rodzinne/watek/874132/1.html Problemy rodzinne
Witam.
miałam wątpliwości, czy pisać, może nie powinnam, ale zaryzykowałam. Mój problem...jeżeli można tak to nazwać...polega na tym, że (u nas w domu to nigdy nie zostało tak oficjalnie nazwane) mój ojciec jest alkoholikiem i seksoholikiem. Czuję do niego nienawiść, bo swoim zachowaniem krzywdzi całą rodzinę. Nienawidzę go za to, że zniszczył (nie wiem, czy to nie za wielkie słowo...) moje życie, ale zniszczył przede wszystkim życie mojej mamie. Teraz kiedy jestem już dorosła i mogę zacząć życie na własną rękę szczególnie widzę to, jak bardzo zawsze nienawidziłam być w domu, ale w tej chwili boję się także wyprowadzić. Wiem, że mój ojciec zrobi o to awanturę, że pewnie się na mnie obrazi, ale nie chcę też zostawiać mojej mamy, bo może to odebrać jako osobisty cios i boję się zostawić moją siostrę (bo jest nastolatką, potrzebuje opieki, żeby jej coś głupiego nie strzeliło do głowy, mama ciągle pracuje, a tata 2-3 razy w tygodniu przychodzi pijany, więc nie chcę, żeby była z tym sama). Nie wiem co robić... Czy mam prawo być na to aż tak wściekła? Niektórzy mają gorzej (tak twierdzi moja mama). Tyle razy mówiła, że się z nim rozwiedzie, a teraz mówi, że go kocha i nic na to nie poradzi, że u niej nigdy nie było żadnych rozwodów i nigdy nie będzie... On jest niedojrzaly i nieodpowiedzialny chociaż stary! Za każdym razem jak moje koleżanki mówią, że je jakiś stary facet podrywał w klubie, to boję się, że to mógł być mój ojciec... Chociaż nie...on sobie wynajduje kochanki z jakiegoś marginesu, bo kto by chciał takiego starego faceta...żeby się wstydu najeść. Jak byłam mała, to jego kochanki były kilka lat młodsze od mamy, a teraz są kilka lat młodsze ode mnie! Pewnie nawet takie w moim wieku są dla niego za stare! Ja nie wiem, czy taki problem to jest problem, bo nie wiem jak wygląda życie w innych rodzinach. Wiem tylko, że nie mam szacunku do wlasnego ojca i że jestem zła na siebie, że nie potrafię go nie kochać, bo to przecież ojciec... Kocham go, ale go nienawidzę. Chciałabym się wprowadzić do chłopaka, ale ponieważ (jak mi się wydaje) jestem osobą rozsądną waham się i zastanawiam nad tym od 3 lat i nie dochodzę do żadnego rozwiązania. Nie chce z jednych problemów przenieść się w kolejne. Mój chłopak też nie jest ideałem... Ja nie wiem dlaczego nie mogę po prostu być szczęśliwa i mieć tylko problemy typu "boli mnie ząb", "boję się egzaminów" itd. Mogłabym w sumie pisać i pisać w nieskończoność, bo wszystko to jest bardzo złożone, ale nie chcę nikogo zarzucić informacjami tylko wyciągnąć clou sprawy i opisać pokrótce to co najważniejsze (moim zdaniem). - https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-rodzinne/watek/874132/1.html#p874505https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-rodzinne/watek/874132/1.html Problemy rodzinne
Będzie lepiej jeśli zamieszkasz na stancji, z ludźmi którzy są mili, bez nałogów i szanujących prywatność. Odradzam Ci zamieszkanie z chłopakiem ze względu na obecną sytuację w domu, nie tylko ojciec jest chory ale Ty I mama, Twoja siostra. Dopóki się nie wyleczysz z nerwicy nie podejmuj decyzji o wspólnym życiu z chłopakiem pod jednym dachem. Radzę iść do przychodni, zarejestrować się u psychiatry, ten lekarz może Ci doradzić, pomóc, przepisać antydepresant. Życie z alkoholikiem rujnuje psychikę i uzależnia od rodziny, która tkwi w alkoholizmie lub zgadza się na takie warunki panujące w domu.Nie porównuj sytuacji innych ludzi do własnej, bądź indywidualistka, nie bądź cierpientnica. Odejdź i zacznij leczenie od siebie a wyjdzie Ci to na zdrowie psychiczne i fizycznie na 6. Daj siostrze pozytywny wzorzec, jak już wyjdziesz ze swoich lęków, podejmiesz dobrą pracę, będziesz bardziej pewna siebie i radosna, na pewno znajdziesz kogoś wartościowego, równego sobie.
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-rodzinne/watek/874132/1.html#p875044https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-rodzinne/watek/874132/1.html Problemy rodzinne
Piszesz, że Twój chłopak nie jest idealny? Dlaczego tak uważasz i dlaczego dalej z nim jesteś? Przepraszam za osobiste pytanie, ale często przenosimy wzorce od rodziców na własne związki. A nie musi tak być Coś o tym wiem!
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- bezsenność bez leków - trudności z zasypianiem
Cześć, nazywam się Michał i jestem tu nowy! To mój pierwszy temat...
Forum: Problemy ze snem - pogorszenie stanu
Hej, w grudniu poszłam do lekarza rodzinnego w związku z pojawiającymi się...
- Parogen
Dzień dobry,od tygodnia przyjmuję Parogen - pierwsze dwa dni po 5 mg, kolejne...
- Konsultowanie a leczenie psychiatryczne.
Witam, Chciałem się zapytać jaka jest różnica pomiędzy...
Forum: Lekarz okiem pacjenta