Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: problemy z nastolatką (4)
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-nastolatka/watek/1264185/1.html#p1264185https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-nastolatka/watek/1264185/1.html problemy z nastolatką Gość
Witam mam ogromny problem z moją 16 córką. Okres buntu rozpocżął się u niej w wieku 13 lat powoli zaczynam tracić nadzieje ze kiedykolwiek to się skończy. Wychowuję ją sama mąż odszedł od nas trzy lata temu i córka nie ma zbyt dobrego z nim kontaktu. Mam wrażenie ze odzywa się do niego tylko wtedy gdy ma do niego interes. Ale to nie jest najważniejszy problem. Problemem olbrzymim jest zmiana zachowania córki. W młodszych klasach była dziewczynką otwartą śmiałą miała grono koleżanek z czasem zaczęła się wycofywać zamknęła się w sobie i swoim pokoju ciągle powtarza że nienawidzi ludzi. miała również epizod z samookaleczeniem dwa lata temu. Wówczas zmieniła szkołę przez chwilę uczestniczyła w terapii potem stanowczo odmówiła i wydawało sie że wszystko wróciło do normy chociaż utrzymywała kontakty tylko z kilkoma osobami ale skoncentrowała się na nauce. Ja jestem dumna z jej ocen chociaż wolałabym aby bardziej integrowała się z rówieśnikami bo widzę że nie jest zadwowolona Od wrzesnia poszła do licem bardzo się tego obawiłałam czy zintegruje się z grupą bo ona odrazu mówiła ze nie zamierza się z nikim przyjaźnić. Nowa szkoła spowodowała u niej stres dość duży i przez prawie trzy miesiące się jąkała. Próbowałam ją zachęcić do różnych zajęć pozalekcyjnych. Wybrała kółko teatealne ale już mówi że nie będzie w nim uczestniczyc. W koncu znalażła dwie dziewczyny do których się zbliżyła i myślałam że będzie już ok ale niestety dostała jedynkę z matmy z karktkówki i zaczął się dramat. Mimo że na koniec pierwszego semestru ma śtednią 4.3 dla niej jest to dramat nie do przejścia chce zmienić szkołę bo ma tróję z matmy na semest ja jestem przerażona widząc jak ciężko jej było znaleźć miejsce w klasie. Nie chce słyszeć o korkach z matmy . Dla mnie matma nie jest problemem gorzej jest z tym jak przeżywa gorsze oceny. Boję się ze wykończy się psychicznie przez jej chore ambicje i postanowienia ze bedzie się izolować od ludzi . Nie wiem jak ją namówić na wizytę u psychologa. POMOCY
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-nastolatka/watek/1264185/1.html#p1264210https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-nastolatka/watek/1264185/1.html problemy z nastolatką Gość
Najczęściej tak jest,że do dziecka w tym wieku najtrudniej dotrzeć rodzicom. One bardziej liczą się że zdaniem innych osób lub grupy rowiesniczej. Myślę,że dobrze by było,gdyby porozmawiala z nią wychowawczyni lub inna,,sensowna,,nauczycielka. Wcześnie ty sama powinnas pójść i naswietlic problem i jakoś sprytnie doprowadzić do takiej rozmowy.
Możesz też rozmawiać z nią odwołując się do własnych przeżyć i doświadczeń. Może też ktoś z rodziny np babcia czy ciocia,wujek mogą do niej dotrzeć,bardziej niż ty. Ona jest zagubiona i potrzebuje przewodnika,chociaż myśli,że nikt nie jest jej potrzebny. Ona musi wiedzieć,że wiedzę zawsze można zdobyć,czy uzupełnić,natomiast jeśli nie nauczy się umiejętności społecznych teraz,to jej życie będzie już zawsze zburzone. - https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-nastolatka/watek/1264185/1.html#p1264222https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-nastolatka/watek/1264185/1.html problemy z nastolatką Gość
dokładnie tak chciałam robić i porozmawiać z pedagogiem panią od matmy i wychowawczynią ale na samo wspomnienie ze wybieram się do szkoły córka wpadła w panikę i oświadczyła ze niebedzie uczestniczyć w tej rozmowie według niej najlepiej abym sama zabrała papiery i przeniosła ją do innej szkoły ale dla mnie to jest chore. Wiem że być może szczera rozmowa z nauczycielką i naświetlenie sytuacji pomogła by jej. Znając ją wystarczy jej jedna pochwała czy poczucie że zrobiła coś szybciej od innych aby nabrała wiatru w żagle ale ona teraz się zawzięla i nie chce o niczym słyszeć. Proponwałam jej że umówię ją na korepetycje aby nauczyła się kilku lekcji do przodu aby być aktywną na lekcji ale narazie nie chce i wciąż powtarza że zmieni szkołę po feriach.
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-nastolatka/watek/1264185/1.html#p1264226https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-nastolatka/watek/1264185/1.html problemy z nastolatką Gość
Nie potrzebnie jej mowilas o tej wizycie w szkole. Idź tam sama i popros nauczycielkę o dyskrecję. Inicjatywa rozmowy ma wyjść od nauczycielki,ty nie bierz w niej udziału ani oficjalnie nie miej z nią nic wspólnego. Trochę sprytem,trochę ***lemi może jakiś sie uda.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Choroba psychiczna u partnerki?
Witam,Szanowni Państwo z uwagi na tematykę większości postów oraz...
- Staram się schudnąć
Hej, mam 176 i waze 51/52 kilo. Troche wystaje mi brzuch i bardzo mi to przeszkadza i...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Bliska osoba w szpitalu psychiatrycznym.
Dzień dobry, mam nadzieję że jest to poprawny kanał forum do mojego...
- Nie chcę żyć
Witam od 16lat mam problemy z zdrowiem diagnoza to zaburzenia schizotypowe ale nie wiem czy jest...