Forum: Zaburzenia psychiczne
Temat: Problemy z samym sobą (46)
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html#p1107466https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html Problemy z samym sobą Gość
Witam serdecznie. Jestem 38 letnim facetem w związku małżeńskim i dwójką dzieci. Mój problem według mnie jest skomplikowany. Na początku małżeństwa mając dostęp do internetu szukałem sobie "koleżanek" z którymi spełniałem się. Cybersex oraz rozmowa o wszystkim. Nie potrafiłem z zona a nawet teraz nie potrafię rozmawiać (jestem jedynakiem). Po tzw przyłapaniu mnie przez żonę chodziłem na terapie do psychologa, wykryłem u siebie syndrom DDA ( mój śp ojciec był alkoholikiem). Po ponad półrocznych wizytach u psychologa wszystko wróciło do normy do czasu. Jakieś dwa lata temu moja druga twarz wróciła. Szukałem "koleżanek" w sieci rozmawiałem z nimi o wszystkim nawet i fantazjach erotycznych. Nie potrafię tak rozmawiać z żona. Od jakiegoś czasu jestem bardzo agresywny. Ostatnio przyszedł do mnie sms od "koleżanki" powiedziałem że to koleżanka ze studiów i chciałem się dowiedzieć o kredyt. Gdy zona zaproponowała abym zadzwonił do niej w nerwach rzuciłem telefonem o ścianę. Na drugi dzień wstałem przygotowałem śniadanie dla wszystkich i po jakimś czasie pożegnałem dzieci chcąc się zabić. Przejechałem autem jakiś kilometr stanąłem na parkingu i nie mogłem tego zrobić. Bez telefonu oraz informacji gdzie jadę po godzinie wróciłem. Nie potrafię sobie poradzić ze sobą, usunąłem wszelkie kontakty i zarejestrowałem się do psychologa. Kłamstwa, agresja, brak emocji i myśli samobójcze, chore uzależnienia od cyber-znajomości. Czy da się to wyleczyć? Chcę walczyć o rodzinę, lecz nie wiem czy mam tyle siły. Czy jestem w stanie się "naprostować"? Mam dla kogo żyć a jednocześnie robię wiele aby to stracić.
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html#p1107472https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html Problemy z samym sobą GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Czy doświadczenie nie podpowiada Ci co zrobić? Pomogę Ci, bo sam odpowiedziałeś sobie na swoje problemy: "...chodziłem na terapie do psychologa, wykryłem u siebie syndrom DDA ( mój śp ojciec był alkoholikiem). Po ponad półrocznych wizytach u psychologa wszystko wróciło do normy do czasu". Powinieneś jeszcze raz udać się do psychologa, już raz przez to przechodziłeś, a więc prościej będzie Ci wrócić do normalności.
~ Odpowiadam za to co powiedziałem, nie za to co zrozumiałeś...
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html#p1107562https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html Problemy z samym sobą GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Ja bym radziła odwiedzić seksuologa i terapię małżeńską a swoją drogą psychologa i to jak najszybciej,bo żoną w końcu nie wytrzyma.Możecie pójść razem.
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html#p1107731https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html Problemy z samym sobą
Dziękuje za rade. Najpierw założyłem wątek a później się zarejestrowałem na forum. Jestem umówiony w Poradni Zdrowia Psychicznego. Runa nie wiem co jest nie halo. Potrafię rozmawiać z innymi tylko nie z zoną. Sex w sieci jest tylko częścią a ja po prostu nie potrafię rozmawiać Twarzą w Twarz. Kito chodziłem i chodzić chce się leczyć. Chcę walczyć o rodzinę bo jest dla mnie najważniejsza. Tylko pasja która dla mnie jest ucieczką a dla rodziny strapieniem pozwala mi zapomnieć o wszystkim. Ale ile można poświęcać rodzinę kosztem mojego hobby?
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html#p1107737https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html Problemy z samym sobą GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Życzę Ci aby leczenie przyniosło dobre skutki. Coś właśnie jest nie halo- jak piszesz- może lekarz Ci podpowie jak się przełamać do rozmowy z żoną, bo coś Cię blokuje. Z innymi luz a tu nic. Spytaj specjalistę, czy seksuolog by też pomógł w tej kwestii, myślę, że napewno tak.
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html#p1107773https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html Problemy z samym sobą
Chcę najpierw znaleźć przyczynę mojego zachowania. A później walczyć z jej usunięciem lub wyeliminowaniem. Najgorsze jest to że zdaję sobie sprawę z tego co robię poprawiam się a po jakimś czasie to wszystko wraca. Czegoś brak tylko czego? Adrenaliny - wyzwań? Sam już nie wiem
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html#p1107782https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html Problemy z samym sobą GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Musisz sam dojść do tego,czego Ci brakuje.Może specjalista Ci w tym pomoże?Bądź dobrej myśli.
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html#p1107786https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html Problemy z samym sobą
Jestem dobrej myśli choć wiem, że lód po jakim spaceruje od jakiegoś czasu jest bardzo kruchy. Czekam na pierwszą wizytę 25 listopada i może wtedy się czegoś dowiem i zacznę się odblokowywać.
Każdy dzień jest walką o życie, życie jest walką o każdy dzień.
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html#p1107843https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html Problemy z samym sobą GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Napewno Ci z czasem te wizyty pomogą a lód będzie coraz grubszy i będziesz twardo po nim chodził.Do wizyty już niedaleko, wytrzymasz. Jesteś napewno silnym mężczyzną,tylko teraz trochę jesteś załamany ale będzie dobrze. Trzymam kciuki.
- https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html#p1107905https://www.psychiatria.pl/forum/problemy-z-samym-soba/watek/1107466/1.html Problemy z samym sobą
Dziękuje za dobre słowo choć czytając różne posty zaczynam odnajdować w sobie jakieś zaburzenia część symptomów CHAD'owca. Czy mam to? Mam zdolność do przyciągania kobiet które bardzo szybko owijam wokół swojego życia, boje się swojej przyszłości.
Ostatnia edycja:Każdy dzień jest walką o życie, życie jest walką o każdy dzień.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Zle samopoczucie
5 dni temu zwiększyłam dawkę wenlafaksyny z 150 na 300 czułam się...
Forum: Depresja - Martwy punkt w życiu
Cześć, mam 26 lat, moje życie zawsze toczyło się spokojnie, miałem...
Forum: Depresja - 🙂🙂🙂
Witam wszystkichJestem Edyta -zajmuje się dorosłym niepełnosprawnym synem z...
Forum: Zaburzenia psychiczne