Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD

Witam. Jeśli jest tu osoba związana z kimś chorym to bardzo proszę o kontakt. Podejrzewam mojego narzeczonego że ma manie i nie wiem jak sobie z tym poradzić,
Moj nr gg 43407817

Kasia

Kasiu a czy Twój narzyczony był u lekarza?
A jak nie to iść do specjalisty, jak się da namówić na wizytę?
A po czym widzisz że ma manię co robi.?

POCZYTAJ POLECAM
zdrowie.onet.pl/psychologia/chad-owe-zycie,1,3670360,artykul.html

Teraz objawy mojego narzeczonego bardziej mi pasują do schozofrenii... te wszystkie urojenia i myśli mnie przerażają Jakby przemawiał przez niego ktoś inny.Najgorsze, że nie mam w nikim wsparcia, miałam tylko jego w trudnych chwilach a teraz jeszcze to. Probuje się umówic z psychiatrą ale wszystkie terminy zajęte a potem wyjeżdżam z kraju... nie wiem jak zacząć walkę.

Kasia

Kasiu tu jest konieczna konsultacja psychiatryczna, może znajdź coś prywatnie, nie można stawiać diagnozy na podstawie wpisów,czy artykułów,........... lekarz przeprowadza z pacjentem szczegółowy wywiad, czasem kilka, nie stawia diagnozy na pierwszy rzut oka...szukaj tego psychiatry, może się uda....powodzenia.....pisz ...pozdrawiam

On chce zrobic najpierw testy na narkotyki, ale boi sie bo nie wie co zrobi jesli wyjdą ze jest czysty. Mieszkamy osobno. Teraz ja jade na drugi koniec świata. On tam jest sam, nie moge liczyc na pomoc jego rodziny bo ma tylko mnie. Mowi ze sam sobie poradzi bo wczesniej sobie z tym radzil a pierwszy raz mial ze to jest ponad nim. Bardzo sie go przestraszyłam. Straszne uczucie gdy ukochana osoba nagle staje sie kims innym. Najgorsze ze jego mysli, paranoje dotycza mnie

Kasia

Kasiu to chyba dobrze testy będą negatywne.....
A Ty jeśli już musisz wyjechać to mu przykaż że ma sam pójść do lekarza, bo sam może sobie z tym nie poradzić...

Dziękuję za słowa wsparcia. Nie mam do kogo się zwrócić bo nikt tego nie zrozumie. On kiedys brał narkotyki, pił alkohol. Potem się leczył, nie pijemy w ogole alkoholu, tworzymy trzezwy związek. On teraz mówi ze gdy sa te głosy, myśli to czuje się jak wtedy gdy ćpał. Mysli ze ktoś mu cos w pracy dorzucił i przez to mu odbija. Bardzo się martwie i świay mi się przewrócił do góry nogami. W tej chwili nie mogę ale jak tylko mi się uda to wyjadę do niego zeby nie był sam. Muszę go namowic zeby udał sie do lekarza bo narazie uważa ze wczesniej sobie z tym radził to teraz tez da rade. To sie pojawia gdy jest w silnym stresie ale wczesniej kilka razy pojawialo sie bez powodu. Trzeba walczyć i się nie poddawać.

Kasia

Z tego co opisujesz jeśli jest czysty, to znaczy że bez psychiatry się nie obejdzie, musi mieć włączone psychotropy, bo takie myśli, głosy mogą doprowadzić na prawde do nieszczęścia, on na razie nad tym panuje, ale co będzie jak przestanie panować i zrobi coś głupiego......Kasiu tu chodzi o jego zdrowie i moze nawet życie......miałam znajomego który nie wiedział co się z nim dzieje, słyszał głosy i te głosy nakłaniały go do odebrania sobie zycia.......dobrze ze zawczasu powiedział o tym żonie i sam zgłosił się do psychiatryka na dobrowolne leczenie.. teraz jest na tabletkach i jest ok.

Mój narzeczony brał psychotropy gdy leczył się z uzależnienia od narkotyków i alkoholu. Mówił że czuł się wtedy jeszcze gorzej niz gdy wtedy jak ćpał. On się boi iść do lekarza, że mu sie pogorszy. Nakłaniam go aby poszedł na terapię, grupy wsparcia tak jak chodził wcześniej. Postaram się do niego dotrzeć ale bardzo się boje tych leków, że mu zaszkodzą


Kasia