Forum: Kółko wsparcia psychicznego
Temat: Proszę o pomoc. (9)
- https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html#p878038https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html Proszę o pomoc.
Siemanko!
Mam ze sobą mały problem i myślę, że w końcu należy poprosić kogoś o opinie. Nie wiem czy dobrze robię pisząc tutaj, ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że powinienem porozmawiać z kimś z rodziny albo z przyjacielem.
Jestem raczej zdrowym, normalnym gościem. Mam 20 lat studiuję, nie mam żadnych nałogów. Dzieciństwo miałem raczej szczęśliwe, mimo że ojciec wyprowadził się, gdy byłem jeszcze w podstawówce i od tamtego czasu mieliśmy słaby kontakt. Jednak nie przejmowałem się tym zbytnio(przynajmniej tak mi się wydaje). Do pewnego czasu żyłem normalnie, uczyłem się, uprawiałem sport, wszystko było ok. Jakoś w wieku 18 lat zacząłem mieć problemy. Niewiele ludzi z mojego otoczenia o nich wie, jeśli wie o nich ktokolwiek. W towarzystwie jestem raczej wesoły i nigdy nie chce nikogo obarczać moimi problemami. Nie lubię się zwierzać, ponieważ nie czuję, że ktoś mógłby mi pomóc.
Sam problem polega na tym, że nie wiem co tak na prawdę powinienem robić, czuję jakby pustkę w sobie. Wydaje mi się to dość głupie, ponieważ mam wszystko co potrzebuję, moja najbliższa rodzina(mama, ojczym i brat) są super i kocham ich. Mimo wszystko nie potrafię skupić się na niczym, nie widzę swoich mocnych stron, często za coś się zabieram i nagle to rzucam, szybko się nudzę. Często mam wrażenie, że można coś robić lepiej,albo mam na coś za mało czasu więc tracę motywację i zostawiam to na rzecz bezsensownego przeglądania internetu. Przykładowo ostatnio chciałem się nauczyć żonglować. Zamiast poćwiczyć i dać temu trochę czasu rzucam piłki w kąt pokoju i koniec. Prosty przykład, ale odnosi się do wielu innych mniej prostych sytuacji w moim życiu. I teraz skończyłem na tym, że mam 20 lat i tak na prawdę żadnego pomysłu. Miałem myśli samobójcze, jednak w głębi serca wiem, że będzie dobrze. Zadaje sobie pytanie: skoro nie mam co robić w życiu to czemu nie skończyć go tu i teraz? Na szczęście równie szybko przychodzi myśl, że to nie w moim stylu, zwyczajnie charakter mi na to nie pozwala. Czuję się głupio pisząc to, ponieważ wiem, że wiele ludzi potrzebuje pomocy bardziej ode mnie. Mam dość siedzenia przed komputerem i czekania. Chciałbym się w końcu poczuć pewny siebie i pewny swojej przyszłości. Jeśli ktoś wie co powinienem zrobić, od czego zacząć, żeby coś zmienić byłbym bardzo wdzięczny. Z góry dziękuję. - https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html#p878045https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html Proszę o pomoc.
Czesc,
jestem tylko pacjentka, ale dla mnie brzmisz, jak zaburzenia osobowosci, ewentualnie.
Pytanie, czy Problem naprawde zaczal sie teraz, czy teraz go zauwazyles, a jezeli tak to dlaczego..
Czy np obecnie zaczelo to doskwierac bardziej?Iza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html#p878062https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html Proszę o pomoc.
Już od dłuższego czasu czuję, że nie wszystko jest ze mną w porządku. Teraz wszystko się pogłębia, co mi przychodzi do głowy to strach przed tym, że zacząłem studiować zły kierunek i do tego zostałem z tym całkiem sam. Nikt nie potrafi mi powiedzieć czy dobrze postępuje. Mieszkałem z trzema kolegami których znam już 4 lata, a mimo to czuję się samotny. Próbuję napisać co czuję, ale sam już nie wiem... To takie frustrujące, aż chce się uciec gdzieś daleko i krzyczeć...
- https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html#p878170https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html Proszę o pomoc.
Studiuj to co lubisz, bez przymusu . Zmień kierunek studiów jeśli ten ci nie odpowiada. Wiem, że to nie łatwe bo wtedy marnuje się trochę czasu ale możesz zmarnować całe życie poświęcając się na przymus czemuś co Cię nie interesuje.
- https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html#p878367https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html Proszę o pomoc.
Jesteś świadomy swoich problemów, chcesz im podołać - to połowa sukcesu. Ale człowiek jest istotą stadną,potrzebuje rozmowy, czasem zwierzeń. Skoro nie masz nikogo takiego, radzę skorzystać z pomocy psychologa. W wielu miastach są Ośrodki Psychoedukacji i Profilaktyki Uzależnień i Pomocy Rodzinie i tam są często dyżury psychologa bez opłat. Sam będziesz zadręczał się, szukał dziury w całym i stawiał sobie różne diagnozy. Tam na pewno otrzymasz pomoc . Trzymam kciuki, dasz radę. Mam syna 22letniego z problemami psychicznymi i chciałabym, aby szukał na tym forum również pomocy, albo zwyczajnego kontaktu z ludźmi. POZDRAWAM!
- https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html#p879855https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html Proszę o pomoc.
Tak, też uważam, że powinieneś studiować to co lubisz. Nie można się zmuszać, bo w końcu organizm odpłaci nam depresją.
Artykuły wybrane dla Ciebie
- https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html#p879856https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html Proszę o pomoc.
Ja od zawsze chciałam śpiewać, ale wydawało mi się to nie możliwe i dlatego poszłam na anglistykę. Doprowadziło to w końcu do frustracji i depresji. Teraz śpiewam, nagrałam płytę i robię tylko to co mnie uszczęśliwia, co dodaje mi skrzydeł. Nie myśl czego chcę inni, pomyśl czego chcesz ty.
- https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html#p880737https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html Proszę o pomoc.
Od jakiegoś czasu obserwuję to forum i dopiero po Twoim poście Warman zdecydowałam się zarejestrować.
Szczerze Ci gratuluje, że odważyłeś się napisać o problemie, który niektórym może się wydawać błahy zapewne sam nie masz pewności czy powinieneś już iść do psychologa czy też nie.....ja takiej odwagi nabiorę chyba dzięki Tobie.
Moje zdanie- myslę, że trzeba skorzystać z pomocy psychoterapeuty,, to forum tez daje bardzo duże wsparcie.....Ale zastanawiam sie czy nie zapomniałeś czasem o ludziach wokół siebie, znajomych z którymi można pogadac od serducha? Chyba bez nich nie pociągniemy daleko.... - https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html#p885365https://www.psychiatria.pl/forum/prosze-o-pomoc/watek/878038/1.html Proszę o pomoc. GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Myślę, że wiele osób przeżywa takie rozterki życiowe, kiedy nie czy "idzie w dobrym kierunku" Możemy wtedy i porozmawiać z życzliwymi osobami (rodzina, znajomi). Ale, jeśli czujesz, ze ten stan "pustki" towarzyszy ci od dłuższego czasu i masz słabą wiedzę o sobie (o swoich mocnych i słabych stronach, predyspozycjach) warto konsultować się w takich sprawach z psychologiem, ale i doradcą zawodowym np. w biurach karier przy uczelniach. Doradca zawodowy czy pedagog mógłbyś pomóc zrozumieć ci, co tak naprawdę jest dla ciebie ważne i co chciałbyś robić w życiu. Tym bardziej, że jesteś młody i możesz jeszcze błądzić. Ale czym prędzej zadziałasz w tym kierunku, tym twoje szanse na udane życie zawodowe wzrosną. Piszę jako pacjentka która też przeżywa takie stany niepewności, pustki i lęku i jak można się przekonać takie niepokoje egzystencjalne mogą być początkiem pozytywnych zmian rozwojowych w życiu. Przy zaburzeniach osobowości jest jednak dużo trudniej podejmować decyzję i przekształcać ją na konkretne działania. W takim procesie może pomóc doradca, ale nie wykona za nas koniecznych działań i co za tym idzie nie weźmie odpowiedzialności za nasze decyzje. Czy wniosek jest taki, że i tak jesteśmy z tym sami I sami możemy sobie pomóc i siebie wspierać. Życzę powodzenia tobie, sobie i innym ludziom trochę zgubionym w życiu
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Czy już mam się martwić ?
Mam zaburzenie borderline. Od paru tygodni czuję pogorszenie samopoczucia. Zaczęlo...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Pomocy co robić
Piszę w sprawie mojego chłopaka, szukam dla niego pomocy. Otóż jest on...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Mania polekowa
Czy ktoś z forumowiczów przeszedł manię/hipomanię polekową?
- Paroksetyna
Witam biorę seroxat 30 mg od dzisiaj czyli biorę tabletkę i pół i po...