Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Przemoc wobec tych których kochamy (20)
- https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html#p727949https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html Przemoc wobec tych których kochamy
Kto raz uderzył zrobi to powtórnie. bo hamulce będa puszczały coraz bardziej, a przyczyna to chowane frustracje,nerwy i alkohol który wpuszcza demona, a demon robi spustoszenie w głowie, rodzinie, środowisku tylko ewentualnei dobierze sobie grono takich jak my, alkoholików agresywnych postępujących, i albo kogoś zabijesz, albo zrobisz kalekę i pójdziesz siedzieć, albo ogarniesz sie i zaczniesz ratować. Jak miałem 22 lata zaczałem pić, palić zioło. Poznałem dziewczynę, oboje byliśmy młodzi, miałem dac jej bezpieczeństwo i miłość, po roku związku uderzyłem pierwszy raz, wybaczyła, pewnie się obwiniała taki los ofiary katowanej. Tym bardziej że pochodziła z domu alkoholika i chciała się z tego otrząsnąć, świetnie się ostrzasnęła trafiając na sk***wiela jakim jestem. Uderzyłem drugi raz, skopałem, dodatkowo zacząłem pracę w policji więc wiedziałem jak lać by za dużo nie zrobić, ale żeby bolało, wydział kryminalny walił w czachę zwłaszcza w wydziale przeciwko zdrowiu i zyciu (głównie zabójstwa, studiowałem zdjęcia potworne zbrodnie,patologię krew i zwyrodnialców) Wiadomo na co dzień okazje do wypicia zdarzały się zawsze, choć wcale często nie było. Jeszcze wtedy nie miałem sie za alkoholika. Po zniszczeniu fajnej laski zarówno psychicznie fizycznie i jak tylko się dało, przyszedł czas na kolejną. Piękna, młoda, bardzo zakochana we mnie, lojalna, wspaniały człowiek każdy ją lubił, nie było człowieka do którego nie była uczynna, pomocna, miła, wychowana kochana, bardzo uczciwa i uczuciowa. I co? Powiesz bóg mi dał za co? oczywiście po 2 latach związku ( 2 lata wytrzymałem bez katowania - sukces) pobiłem ją przy błachym powodzie, płakała jak dziecko, ogromne łzy ciekły Jej po polikach jak kamienie, zaskoczona, jej piękne szerokie oczy zalały się łzami i poczuciem zdrady, strachu i bólu. Alkohol przyznał rację, słusznie Kaziu zrobiłeś, niech zna gorzką prawdę o takich jak ty. W końcu po paru latach odeszła bo ile można wytrzymać z chorym człowiekiem, coraz więcej i częściej pijącym. Kolejny związek i kolejny i kolejny, jedne krótsze inne dłuższe scenariusz zawsze ten sam, każda dostawała, która ze mną byla powyżej roku. Powiesz damski bokser. Otóż to za mało, moi przełożeni ledwo mnie wybraniali z pobić podejrzanych, a raz nawet pobiłem świadka. W pracy nie piłem. Na trzeźwo lałem sie z facetami, po pijaku lałem osoby które kochałem, za których oddał bym życie. Alkohol znów przyznał mi racje, nawet jak na kacu szedłem na siłkę czy trening mma. Więc walnięcie mam, spory tez ze mnie typ. urodziło się dziecię, kobieta jak marzenie, piękna, mądra wykształcona, młoda 0 10 lat młodsza, szcześliwa jakby złapała boga za nogi i co? Opuchnieta głowa, złamana kość łokciowa, pęknięty piszczel, jedno usprawiedliwienie? Piliśmy razem. W szpitalu powiedziała że spadła z roweru na schodach w parku, nie chcąc mi łamać kariery. Może jeszcze kielicha? Ja już swoje wypiłem...i jeszcze raz choć zechce mi się pic alkohol, to wcześniej strzele sobie w łeb, a strzelam równie dobrze i z takiej odległości na pewno trafię. Jak się ratować, jak z tym zyć i jak dać żyć innym. Mogę dodać, że ostatnia dziewczyna zapytała mnie czy prócz tej pracy miałem jeszcze do czynienia z przemocą. Zwróciła uwage na coś, czego nie brałem pod uwagę- Tak, byłem bity przez ojczyma od 12 roku życia do mniej więcej 20 stego, zanim nie złapałem za tasak i nie odrabałem mu małego palca u prawej ręki. Skończyło się katowanie, wcześniej nie mogłem dać mu rady, ponieważ był zawodowym bokserem i wojskowym. Nawet twardziel do lekarza nie poszedł. Nie jestem dumny z mojej choroby. Po kazdej takiej scenie, płaczę w ukryciu jak dziecko. Żałuje że nie panuje nad tym, neinawidzę siebie, przecież mógłbym mieć dobrą, pełną rodzinę, powodzenie zawsze było, wybierałem kobiety najlepsze i co z tego kiedy to się wszystko psuło przez mój zryty beret. Nie za bardzo mogę korzystać z usług psychiatry, gdyż jeśli to się wyda że choć korzystam nie ważne z jakiego powodu mogą mnie wysłać na emeryturę, a tego bym nie przeżył, ledwo sobie załatwiłem etat w wieku emerytalnym w wydziale, ze względu na sukcesy i wysoka wykrywalność, bez tej roboty zabiłbym się. Nie wyobrażam sobie nie pracować. Każdy urlop kończył się depresją w tym alkoholową, a co dopiero gdybym miał przejść na emeryturę. Ale wracając do wątku, wiem że świetle moralnym jestem potworem, bydlakiem, sam też się za takiego uważam, ale co w świetle terapii, kim jestem?
- https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html#p727972https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html Przemoc wobec tych których kochamy
Niedobrze "błądzić rzecz ludzka" ale powtarzać - nie wolno.
Jak nie wolno - jak wolno.
A mówią że człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach - tak mówią ... ale
Masz duży problem - idz do psychiatry /anonimowo, prywatnie /policja nie musi o tym wiedzieć, ratuj się póki jeszcze możesz. - https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html#p727975https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html Przemoc wobec tych których kochamy
PS.1
Dosyć ciekawe w tym wszystkim jest że na wyjątkowe " egzemplarze " udawało ci się trafić - żadna nie chciała się zemścić.
Obdukcja i takie tam - https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html#p727987https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html Przemoc wobec tych których kochamy
.. a jezeli One Go kochaly? Swoja droga, ciekawy sposob nazwania Kobiety - "egzemplarz"..
tak, jakbys Sama nie byla Kobieta, Ewuniu..Iza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html#p728026https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html Przemoc wobec tych których kochamy
No bo wiesz Iza .... ja jestem "egzemplarz" wyjątkowy egzemplarz.
- https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html#p728060https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html Przemoc wobec tych których kochamy
Nie wiadomo czy Ewunia jest kobieta?Moze jest ufoludkiem-androgynem?
Teraz powaznie.Kolego policjancie powinienes natychmiat udac sie do psychologa.Podejrzewam, ze on wysle Cie do psychiatry.Zarty sie skonczyly.Chcesz roz... walic kolejny zwiazek lub skrzywdzic kolejna kobiete? - https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html#p728233https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html Przemoc wobec tych których kochamy
Psychologiczne *** mi tu nie pomogą, sam mam opanowane wiele sztuczek podstaw i wiedzy i co z tego kiedy szewc bez butów chodzi. Od behawiorystycznej po analizy freuda, junga i innych masłowów. Nawet idąc do psychiatry wolałbym nie podleć eksperymentom farmakologicznym tylko jakoś wyczaić wspólnie odpowiedni specyfik. Mam kumpla psychiatrę 200km od swojego miasta, myślę że on mógłby mi pomóc, o ile będę chciał zaryzykować, gdyż ufać nie mam prawa nikomu prócz sobie, mimo że kwestii mojego problemu już sobie nei wierzę, ale tylko w tej. Co to jest ten prozak? Czy to jest jakiś dobry specyfik prócz oczywiście trzeźwości, bo to jest tu podstawą. Mówisz obdukcja, założenie sprawy. To nie jest takie proste. Jeszcze gdyby któraś od razu uciekła zrobiła odbukcje i złożyła zawiadomienie to ok, ale każda z nich odchodziła dopiero wtedy, gdy zniszczyłem jej uczucia, a ona złapała moment, gdy miała więcej siły by odejść, żadnej nie zatrzymywałem za specjalnie zdając sobie sprawę że to nie ma sensu i że będzie kolejna. Jestem zawodowcem w robieniu wody z mózgu i "wyczajanie" słabych punktów. U każdej dodatkowo wywoływałem poczucie winy, każda nawet ta najbardziej inteligentna i kształcona dawała się zapędzić w kozi róg w swym poczuciu winy. Mam tylko nadzieję że trafi ten post jako instrukcja dla ofiar przemocy, by nigdy przenigdy nie dały w sobie wzbudzić poczucia winy, bo to one są ofiarami, nie sprawcami. Nie mam żadnych zboczeń seksualnych, nie mam problemu z uwiedzeniem kobiet i nie narzekam na powodzenie, więc został tylko ten szkopuł jakim jest owy *** w moim zrytym łbie. Gdyby nie to, nie było by tematu. Tylko czy to tylko alkohol? czy jednak coś tam w tym łbie siedzi...
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html#p728281https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html Przemoc wobec tych których kochamy
Ostrzegam przed tym, zeby sobie samemu aplikowac lekarstwa.Wszak nawet lekarze sie myla...
- https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html#p728283https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html Przemoc wobec tych których kochamy
Sam sobie nie, w konsultacji z lekarzem, ale ciekaw jestem co to za prozak?
- https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html#p728303https://www.psychiatria.pl/forum/przemoc-wobec-tych-ktorych-kochamy/watek/727949/1.html Przemoc wobec tych których kochamy
O prozaku poczytaj w google, a Tobie to potrzebny jest terapeuta... prozak nie zmieni Twojego myslenia...
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Problem z akceptacją siebie
Witam, to mój pierwszy post więc jakby co to przepraszam za błędy...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Zaburzenia
Witam nazywam się Beata mam 28 lat chciałam się podzielić ze swpim problem...
Forum: Depresja - Czy narkomanowi na odwyku można podać SSRI?
WitamCzy ktoś spotkał się z publikacją naukową, wytycznymi...
Forum: Uzależnienia