Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Psychotropy - obniżone libido (5)
- https://www.psychiatria.pl/forum/psychotropy-obnizone-libido/watek/1441920/1.html#p1441920https://www.psychiatria.pl/forum/psychotropy-obnizone-libido/watek/1441920/1.html Psychotropy - obniżone libido
Witajcie.
Mam problem, otóż mój chłopak od ponad pół roku bierze leki psychotropowe. Czytałam, że jednym ze skutków ubocznych jest problem z popędem seksualnym... niestety, mój chłopak przestał odczuwać pociąg, czy chęć aby się ze mną kochać. Kiedyś kochaliśmy się bardzo często, ja jak i mój chłopak mieliśmy wysokie libido. Jednak od jakiś 3 miesięcy mojemu chłopakowi się zwyczajnie nie chce. Mówi, że zwyczajnie mu się nie chce, że jest mu z tego powodu źle, ale nawet się sam nie masturbuje. Nie wiem co robić... dla mnie dwa miesiące bez seksu, to jest na swój sposób straszna męczarnia, bo zależy mi na bliskości z nim. Jednak nie zamierzam go przymuszać czy zachęcać, wolę żeby sam wyszedł z inicjatywą. Co mam robić? Czy da się w jakiś naturalny sposób podnieść libido? Jakieś owoce, przyprawy, witaminy, cokolwiek? Skoro leki mu pomagają, to niech je bierze, ale może być jakiś naturalny sposób, aby choć trochę zwiększyć jego libido. Nie wiem ile będzie je jeszcze brał, równie dobrze to może być rok, dwa lata... boje się, ze to jakoś trwale na niego wpłynie, ze już nigdy nie będzie tych fajerwerków co kiedyś Po prostu chciałabym jakoś jemu i sobie w tej kwestii pomóc - https://www.psychiatria.pl/forum/psychotropy-obnizone-libido/watek/1441920/1.html#p1442353https://www.psychiatria.pl/forum/psychotropy-obnizone-libido/watek/1441920/1.html Psychotropy - obniżone libido GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Niestety,ale to jest częsty efekt uboczny szczególnie przy tzw neuroleptykach.Możliwe że da się dopasować inne leki dojego przypadłości przy których nie będzie takich problemów.Czasami długo trwa dopasowanie odpowiednich leków.Cierpliwości i powodzenia.
" Spotkaj mnie w połowie drogi po drugiej stronie nieba Gdzie świat należy Tylko do nas,Spotkaj mnie w połowie drogi po drugiej stronie nieba dodaj nowy początek w kolejnym życiu "
- https://www.psychiatria.pl/forum/psychotropy-obnizone-libido/watek/1441920/1.html#p1442386https://www.psychiatria.pl/forum/psychotropy-obnizone-libido/watek/1441920/1.html Psychotropy - obniżone libido
Niech chłopak zbada sobie poziom prolaktyny i testosteronu we krwi, a jeśli wyniki okażą się nieprawidłowe (co jest bardzo prawdopodobne!!!) to w te pędy do endokrynologa, najlepiej prywatnie, bo na NFZ są długie terminy. Dla endokrynologa takie problemy to banał i rutyna w leczeniu, ale nie każdy endokrynolog może chcieć leczyć - wchodzić w konflikt z leczeniem psychiatrycznym. Powodzenia!
PS. A u psychiatry usilnie negocjować zmniejszenie dawkowania tego co poprzepisywał.Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/psychotropy-obnizone-libido/watek/1441920/1.html#p1444295https://www.psychiatria.pl/forum/psychotropy-obnizone-libido/watek/1441920/1.html Psychotropy - obniżone libido
Witaj, Lilee, opisujesz tu bardzo ważny, istotny problem. Myślę, że konieczna będzie po prostu zmiana leków, bo jak piszesz, że Twój chłopach bierze te psychotropy od pół roku, to przy dobrze dobranym leczeniu objawy uboczne powinny po około miesiącu ustąpić. Jeżeli tak się nie stało, trzeba pójść do lekarza i szczerze o wszystkim porozmawiać. Ja miałam taki problem ze sobą - nie odczuwałam długo popędu seksualnego, aż się tym zaczęłam martwić. Między innymi również przez to rozpadł się mój związek. Trzymaj się - grunt to dobrze dopasowane leki do człowieka. Teraz np. mam inne leki i zaczęłam aktywniej żyć, lepiej się ze sobą czuć, odczuwam też chęć do założenia rodziny, ze wszystkimi jej aspektami, także tymi seksualnymi. Powodzenia! Fajnie, że wspierasz swojego chłopaka, pisząc, że skoro leki mu pomagają, to niech je bierze. Ale dzisiejsza psychofarmakologia poszła naprzód i są leki na prawdę nowej generacji, które nie powodują tak dużo efektów ubocznych. W końcu chodzi o komfort życia i zdrowia pacjenta
"Gdy jesteś sobą, nie masz konkurencji"
- https://www.psychiatria.pl/forum/psychotropy-obnizone-libido/watek/1441920/1.html#p1444453https://www.psychiatria.pl/forum/psychotropy-obnizone-libido/watek/1441920/1.html Psychotropy - obniżone libido
Tak jak napisał WyjątkowyTomasz, a szczególnie justi87 - są leki nie mające sktutku ubocznego obniżającego libido. Nowej generacji. Problem leży w tym, że niekoniecznie muszą działać na chorobę, choć są tzn. "nowej generacji". Ryzykowne eksperymentowanie.
Dilmah40 też dobrą radą rzucił. Do tego psychiatrę poinformować, że jest nowy, ważny problem. Możecie przejść się też do seksuologa. Bywają ciekawe pomysły jak sobie radzić z takim problemem.
Tak czy siak, będziesz potrzebowała przeczekać susze. Nie obawiaj się jednak, po suszy są monsumy letnie, z porą deszczową, tak zwaną "zieloną porą". Po odjęciu leków szybko wraca do normy.
Za ten czas, musisz się ratować inaczej i pozwolić sobie, partnerowi na nieco odwagi. Musi być Twoją ofiarą, ciężki los mężczyzny. Wybaczy Ci. Wibrator i niech partner bierze w tym czynny udział. Pieści Cię, dotyka. Ohmibod, niby-wibrator (nie musi dochodzić do penetracji) do sterowania radiowo/wi-fi i siedź przy partnerze a on niech steruje Twoimi emocjami, doznaniami. Przytulaj się wieczorem, nocą, tak aby całego partnera objąć, pocieraj się o niego patrząc w oczy, na twarz. Pomysłów i możliwości jest całe mnóstwo, gdzie partner odgrywa najważniejszą rolę a nie wymaga to większego wysiłku, wzwodu, czy kontaktu płciowego.
Możesz też ubrać się na wieczór jak seksbomba. Prowokacyjnie i jednocześnie przejąć inicjatywę. Może libido nie jest na zupełnym zerze. Z skutkami ubocznymi leków, raczej popularne afrodyzjaki nie zwyciężą. Mogą być zioła, które działają mimo wszystko, niestety nie znam.
Rady odważne, ale jeśli są dobrani ludzie, zakochani w sobie, nie ma rzeczy nieodpowiednich czy zbyt szalonych. Z partnerem którego się kocha - można wszystko. I warto. Szczególnie gdy chodzi o przyszłość związku. - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Związek z chAD-owcem, czy też tak mieliście?
Witam, pytanie do osób żyjących z osobą chorą na chAD, zanim...
- Staram się schudnąć
Hej, mam 176 i waze 51/52 kilo. Troche wystaje mi brzuch i bardzo mi to przeszkadza i...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Odstawienie Klozapolu
Dzień dobry,Rzuciłem klozapol trzy dni temu. Zacząłem w 04.2021 200 mg. W...
Forum: Schizofrenia - Panika, lęki
Witam wszystkich! Potrzebuje porady bardziej doświadczonych osób, spojrzenia na...