Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Różnica wieku w związku, brak akceptacji rodziny (3)
- https://www.psychiatria.pl/forum/roznica-wieku-w-zwiazku-brak-akceptacji-rodziny/watek/1268795/1.html#p1268795https://www.psychiatria.pl/forum/roznica-wieku-w-zwiazku-brak-akceptacji-rodziny/watek/1268795/1.html Różnica wieku w związku, brak akceptacji rodziny Gość
Witajcie. Jestem 24-letnim mężczyzną, pochodzę z 'normalnego domu'. Od ponad 2 lat jestem w szczęśliwym związku z moją starszą o 10 lat partnerką.
Problemy zaczęły się gdy po roku dowiedziała się o wszystkim moja rodzina- moje samopoczucie poleciało spowrotem do najgorszych czasów a między nami zaczęło się psuć, wciąż mam presję wyrzutów sumienia bo oni nie akceptują mojego związku i robią sobie z tego tragedię życia na każdym kroku, argumentują to tym że 'robię coś nienormalnego', 'marnuję sobie życie', 'niszczę naszą rodzinę', 'nigdy nie zostanę zaakceptowany przez społeczeństwo', 'nigdy nie będę mieć dzieci', problemem jest fakt że to kobieta jest starsza (choć w przypadku rodziców różnica jest taka sama tyle że to ojciec jest starszy).
Nasz związek jest normalny, oparty na uczuciu, zrozumieniu, szacunku, wzajemności, jednak oni uparcie twierdzą że to co robimy jest niezdrowe i to powód do wstydu dla nich i dla mnie też, że 'gotuję sobie piekło' w przyszłości, że to nie jest właściwe normalne itd, jeden wielki lament.
Chciałbym wiedzieć co sądzi o tym 'społeczeństwo' czy też społeczność tego portalu, specjaliści, osoby doświadczone, czy taki związek jest chory od podstaw i skazany na niepowodzenie? Czy rodzice mają rację, powinienem 'opamiętać się' i 'żyć normalnie' wg. ich moralności i stylu bycia, czy nadal żyjemy w świecie gdzie nie można być szczęśliwym po swojemu i jest się stygmatyzowanym przez społeczeństwo? Rodzina mówi mi że nie tylko oni ale każdy kogo znam 'ma identyczne zdanie na ten temat', czy powinienem się tym przejmować? - https://www.psychiatria.pl/forum/roznica-wieku-w-zwiazku-brak-akceptacji-rodziny/watek/1268795/1.html#p1268799https://www.psychiatria.pl/forum/roznica-wieku-w-zwiazku-brak-akceptacji-rodziny/watek/1268795/1.html Różnica wieku w związku, brak akceptacji rodziny GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Twoja miłość jest naturalna i wiek tu nie ma najmiejszego znaczenia. Ważne, że to ty jesteś szczęśliwy. To twoje życie i ty tylko za nie odpowiadzasz. I nie każdy myśli, że to chore. To tylko ich zdanie.
Ostatnia edycja:Żyj tak, abyś niczego w życiu nie żałował.
- https://www.psychiatria.pl/forum/roznica-wieku-w-zwiazku-brak-akceptacji-rodziny/watek/1268795/1.html#p1268873https://www.psychiatria.pl/forum/roznica-wieku-w-zwiazku-brak-akceptacji-rodziny/watek/1268795/1.html Różnica wieku w związku, brak akceptacji rodziny Gość
Związek,to zawsze trochę loteria i nigdy nie wiadomo,co pójdzie nie tak. Owszem,szansę są większe,jeśli jak najwięcej elementów pasuje do siebie. Różnica wieku ma i nie ma znaczenia,to zależy od podejścia. Moja znajoma ma dużo starszego męża i teraz narzeka,że stary,że mu się nic nie chce,a ona jeszcze,by chciała pozyc. Mój brat ma żonę starsza o 6 lat. Rodzice nie byli zachwyceni,bo do tego była rozwódka z dzieckiem, ale musieli sie z tym pogodzić i wszystko gra,są udanym małżeństwem kupę lat a różnicy wieku nie widać. Ja też wyszłam za mąż,inaczej niż wszyscy bo za cudzoziemca, poznaliśmy się na studiach. Teraz to nic takiego,ale kiedyś,nie wrozono mojemu małżeństwu,długiej przyszłości. Wszyscy się pomylili i jesteśmy razem,mamy dorosłe dzieci. Postawiłam,na swoim,wbrew opinii publicznej i wiem,że zrobiłam dobrze. Nigdy swojej decyzji nie żałowalam. W takich sprawach,nie można się poddać naciskom,ale zrobić tak jak serce dyktuje. Rodzina w końcu się z tym pogodzi i wszystko się ułoży. Będzie dobrze.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Panika, lęki
Witam wszystkich! Potrzebuje porady bardziej doświadczonych osób, spojrzenia na...
- Boje sie mowic o moich problemach
Hej, mam bardzo powazne problemy ktore ciagle narastaja i staja sie co raz bardziej uciazliwe....
Forum: Psychoterapia - Czuję, że zmarnowałam sobie życie
Mam 20 lat, od 13 do 19 roku życia zmagałam się z depresją, teraz jest ze...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Pomocy
Pomocy! Jestem od 3,5 roku w związku z mężczyzną z Chad. Dopiero się...