Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD
Temat: Rozpoznanie (4)
- https://www.psychiatria.pl/forum/rozpoznanie/watek/880730/1.html#p880730https://www.psychiatria.pl/forum/rozpoznanie/watek/880730/1.html Rozpoznanie
Witajcie!
Piszę do Was, bo nie jestem pewna co powinnam zrobić i czy w ogóle powinnam zrobić cokolwiek.
Zacznę od początku. Mam 21 lat i spore problemy emocjonalne. Zdarza się, że w ciągu kilku minut ze stanu skrajnie depresyjnego przechodzę w stan nieposkromionej radości. Zdarza się, że próbuję odciąć się od ludzi, popadając powoli w stan depresyjny - czasem zdaję sobie sprawę z tego, że nie dokonuję dobrego wyboru, że nie myślę racjonalnie, ale wciąż w to brnę, nie jestem w stanie tego powstrzymać. Niekiedy wydaje mi się, że nie zasługuję na nic dobrego, że wszystko ściągam na siebie sama, nigdy nie próbowałam tłumaczyć sobie swojego zachowania żadną chorobą.
Czasami w tych stanach depresyjnych występują u mnie krótkie przerywniki, w trakcie których brak kontaktu ze znajomymi nie wywołuje u mnie absolutnie żadnych uczuć - w przeciwieństwie do innych momentów, kiedy sprawia mi to olbrzymi ból i przywołuje skrajnie depresyjne stany.
Rok temu zdarzył mi się okres kilku tygodni /ok 2 miesięcy/, kiedy nie przejmowałam się niczym, byłam niesamowicie szczęśliwa, byłam bliska rzucenia wszystkiego, w tym wystawiłam swoją relację z rodziną i wyjechałam w podróż. Nigdy wcześniej nie postąpiłabym w ten sposób, mimo, że nie żałuję tamtego wyjazdu to wiem, że mój osąd był wtedy zaburzony. To był chyba pierwszy i jedyny taki okres, który mi się przydarzył - nigdy nie byłam najbardziej ekstrawertyczną osobą a tamten czas był niesamowicie nasilony - po powrocie nie miałam czasu na nic - ciągle musiałam być poza domem, poznawać nowych ludzi, działać.
Od jakiegoś czasu znów jestem w stanie, który jest bardzo chwiejny - często podejmuję jakąś decyzję i uważam ją za jedyną słuszną, żeby chwilę później zupełnie nie rozumieć, jak mogłam ją podjąć. To trochę jak z paleniem marihuany - wydaje mi się, że czuję, jak nastawiony jest w stosunku do mnie cały świat, czuję tą energię i już za moment ta energia diametralnie się zmienia.
Dodam, że zawsze byłam bardzo podatna na to, w jaki sposób ludzie się do mnie zwracają, wystarczy jedno słowo wypowiedziane w zły sposób (albo mi się tak wydawało) i popadam w stan depresyjny - czasem na kilka chwil, czasem na kilka dni.
W mojej rodzinie chyba nie było przypadków chorób na tle psychicznym, ale mój ojciec kiedyś często dostawał ataków złości, bez powodu - tak jak ja teraz z depresją (akapit wyżej) i kończyło się to bardzo źle, po czym zachowywał się jakby nic się nie stało. W trakcie takiego ataku, jeżeli zachodziła potrzeba - konfrontacja z kimś z zewnątrz - potrafił też po prostu przestać i prowadzić z nim normalną konwersację.
Czy jest tu ktoś, kto ma/miał podobne przeżycia i może mi coś doradzić? - https://www.psychiatria.pl/forum/rozpoznanie/watek/880730/1.html#p880950https://www.psychiatria.pl/forum/rozpoznanie/watek/880730/1.html Rozpoznanie
Niektóre sytuacje/ odczucia pojawiały się i u mnie, co nie znaczy, że masz ChAD. Jednak jeżeli Twoje emocje, odczucia, zachowanie itp. utrudniają Tobie życie, sama ze sobą źle się czujesz, to skorzystaj z wizyty u lekarza. Ja niestety trafiłam bardzo późno do psychiatry i dzisiaj tego żałuję, bo 30 lat życia minęło w bólu. Nie funduj tego sobie.
- https://www.psychiatria.pl/forum/rozpoznanie/watek/880730/1.html#p881826https://www.psychiatria.pl/forum/rozpoznanie/watek/880730/1.html Rozpoznanie
Tak, te odczucia skrajnie utrudniają mi funkcjonowanie. Straciłam już przez to kontakt ze wszystkimi prócz rodziny i staram się stanąć na nogi, po raz kolejny. Pomyślałam więc, że warto zapytać i dowiedzieć się jak z tym walczyć...
- https://www.psychiatria.pl/forum/rozpoznanie/watek/880730/1.html#p881946https://www.psychiatria.pl/forum/rozpoznanie/watek/880730/1.html Rozpoznanie
Jagusienika ma rację, skorzystaj z tej rady.To nie musi być choroba ale może stan się nasilać i być bardziej niepokojący. Czasem otaczający Cię ludzie mogą w łatwy sposób zmienić Twoje zachowanie I wywołać labilne uczucia i emocje. Tacy ludzie są toksyczni i doskonale radzą sobie w manipulowaniu innymi osobami, trzeba ich unikać, najlepiej zerwać z nimi kontakt.Zacznij siebie lepiej obserwować w kontaktach z ludźmi, załóż pamiętnik, dzienniczek, w którym będziesz zapisywać Twoje zachowanie, stan emocjonalny w kontakcie z daną osobą, w jakiej sytuacji i kiedy.Poznanie siebie zaprowadzi Cię do zrozumienia siebie i być może przyczyn tych stanów
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Psychoterapia online na NFZ
Czy wizyty u psychoterapeuty online są dostępne na NFZ?Czy wizyta online może...
- Jak długo (ile lat) można brać lit?
Witam! Od paru lat leczę sie litem przy zdiagnozowanej chorobie afektywnej dwubiegunowej....
- CZY ZNA KTOS JAKIES INNE PORTALE DLA NIEPELN.ONLINE
bARDZO POTRZEBUJEE ROZMOWY,AKCEEPTACJI,A TU OSTATNIO Z TYM SLABO
- Co mi dolega? Nerwica lękowa, czy coś innego?
Witam wszystkich, jest to mój pierwszy post na forum, dlatego mam nadzieję, że...