Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD
Temat: rozwód (10)
- https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html#p749489https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html rozwód
jakie macie doświadczenie w kwesti rozwodu z chadowcem?interesuje mnie czy rozwodzac sie złożyć wniosek z orzeczeniem i winie czy bez orzekania. mój mąz choruje już 13lat i właśnie teraz przebywa w szpitalu grozi mnie i mojej córce juz mam dość tego wszystkiego boje sie co bedzie jak wróci jest w mani bardzo agresywny i postanowiłam udać sie do prawnika ten powiedzial mi ze powinnam złożyc wniosek z orzeczeniem o winie meza ale ja wiem ze on jest chory i chciala bym bez orzekania. mam poczucie winy zeknuje za jego plecami ale ja go ostrzegalam tyle razy ze jezeli nie bedzie regularnie brał lekow odejde od niego boje sie ale nie umiem juz dłuzej wyczymac
- https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html#p749549https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html rozwód
Prawnik najczęściej radzi aby z orzekaniem o winie, gdyż ma to bezpośrednie przełożenie na jego kieszeń, znaczy - dłuższa sprawa rozwodowa. Słuchaj serca, a nie prawnika.
- https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html#p749594https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html rozwód
Uważam, że sprawa bez orzekania winy będzie krótsza i mniej bolesna dla was wszystkich.
To straszne co piszesz. Współczuję Tobie i Twojej córce. Nikt nie jest winien swojej choroby, ale gdy takowa już wystąpi to dla dobra swego i swej rodziny powinien brać leki regularnie. - https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html#p749922https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html rozwód
@aska1980 - przeczytałam Twoją historię. Adwokat ma rację. Bierz rozwód z orzekaniem winy i nie zastanawiaj się ani chwili. Adwokat Ci podpowie jakie dowody masz zgromadzić, im więcej dowodów tym lepiej. On się nie zmieni, a i tak zmarnował Ci tyle lat. Za chwilę Ty będziesz potrzebowała psychiatry, bo się wykończysz nerwowo. Zadbaj teraz o siebie i dziecko, które nie może żyć w takiej atmosferze - to jest w tej chwili najistotniejsze.
Wiadomo, że rozwód to potworny stres, ale przejdziesz przez to i będziesz mogła ułożyć sobie życie w spokoju.
Do dzieła - dasz radę....będziemy Cię tu wspierać.Życie pod górkę też zleci....
- https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html#p749953https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html rozwód
czuje sie jakbym komus z kim przezylam tyle czasu wbila nóż w plecy,nie mam nikogo z kim moglabym o tym tak szczerze porozmawiac bo ja mam taki glupi charakter ze nie pokazuje po sobie ze cos jest nie tak ukrywam przed wszystkimi ze mi jest to obojetne i on i nasz dom i wszystko a tak naprawde to chce mi sie wyc ze musi do tego dojsc a musi nie ma odwrotu nie moge dluzej zniesc jesgo obelg,dzis dzwonilam do niego to mi powiedzial ze mnie nienawidzi ze gorzko tego wszystkiego pozałuje. ja juz sama nie wiem czy to sie dzieje naprawde czy moze je wyolbrzymiam.
- https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html#p750079https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html rozwód
aska1980 nie znam Twojej historii jednak skoro tłumaczysz jej przebieg chorobom swego męża to przyjmuję, że tak właśnie jest. Nie widzę więc podstaw aby obarczać winą męża za to ze zachorował, a tym bardziej odbijania sobie krzywd stosownym wyrokiem sądu.
Prawnik nie czuje tego co Ty ani nie przeżył Twej historii i prawnik szybko zapomni o Tobie jako klientce, Ty zaś żyć będziesz z świadomością wyboru. Dlatego kieruj się własnymi odczuciami, a nie jego sugestią która nie wynika (nie łudź się) z dbałości o Ciebie lecz z korzyści jakie sam może z tego osiągnąć.Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html#p750122https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html rozwód kobalt 2013-08-10 00:35:44 aska1980 nie znam Twojej historii- więc może najpierw się z nią zapoznaj, aby nie wypisywać bzdur
Życie pod górkę też zleci....
- https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html#p750136https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html rozwód fauna 2013-08-10 11:15:02kobalt 2013-08-10 00:35:44 aska1980 nie znam Twojej historii- więc może najpierw się z nią zapoznaj, aby nie wypisywać bzdur
Jestem nowym na forum i nie odnalazłem historii o której mowa, zatem proszę aby mnie do niej odesłać o ile to możliwe.
A to po to abym ewentualnie mógł skorygować swoją wypowiedź czy jak to nazwałaś - bzdury.
Będę niezmiernie wdzięcznym. - https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html#p750207https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html rozwód kobalt 2013-08-10 11:52:31 zatem proszę aby mnie do niej odesłać o ile to możliwewww.psychiatria.pl/forum/vt,0,318,749870,0,chad
Życie pod górkę też zleci....
- https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html#p750244https://www.psychiatria.pl/forum/rozwod/watek/749489/1.html rozwód fauna 2013-08-10 17:06:39 www.psychiatria.pl/forum/vt,0,318,749870,0,chad
Dziękuję za drogowskaz.
aska1980 powinnaś się zastanowić jaką Tobie korzyść przyniesie orzeczona wina męża, czy łatwo tej winy będzie dowieść i zgodnie z własnym sumieniem zdecydować. Swoim, a nie prawnika...
Nie wiem dlaczego ale odnoszę wrażenie, że prawnik usiłuje Cię wpuścić w przysłowiowe maliny i czy sprawę poprowadzi po Twojej myśli czy też nie, to z kieszeni tyle samo Ci ubędzie. Zapewne zdaje sobie sprawę, że stan męża i historia jego choroby, będzie dla męża okolicznością łagodzącą z decydującym znaczeniem na wyrok. I co dziwne, proponuje takie rozwiązanie któremu sama jesteś przeciwna...Ostatnia edycja: - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Jak uniknąć wezwania, oraz złej diagnozy pogotowia?
Na wstępie chciałbym podziękować twórcom strony i moderatorom, za...
Forum: Schizofrenia - prośba o pomoc
Dzień dobryBardzo proszę o pomoc. Szukam jakichkolwiek sposobów aby...
- Asperger i partner który przez niego odtrącił...
Cześć, zacznę może od początku. Mam stwierdzone zaburzenie rozwojowe...
- Jak sobie z tym radzić?
Hej,Choruję od ponad 10 lat, wstępnie zdiagnozowano nawracającą...