Forum: Depresja

Witam, proszę o radę, biorę sertraline od dwóch tygodni. Dzisiaj w nocy nie mogłam spać do tego doszły okropne zawroty głowy, nie wiem czy brać to dalej, bo skutki uboczne to raczej teraz wychodzą niż na początku zażywania. Po zwiększeniu dawki dwa razy miałam nagłe zaburzenia rytmu serca, polegało to na tym, że poczułam, że serce nagle dziwnie uderza, jakby ciężko nie miarowo, zawroty głowy, oszołomienie, nagły wzrost tętna, po chwili napływ lęku i strachu, gorąco, po chwili dłuższej stabilizacja tętna, dalej oszołomienie i ciało jak z waty i nagle zimno. Niesmak po tym pozostaje jeszcze kilka godzin w postaci lęku, że za chwilę znowu tak się stanie. Przeżyję te cholerne zawroty głowy, mogę zacisnąć zęby ale z tym sercem to jest nieakceptowalne. Co robić? Dodam, że jeszcze przed braniem leku męczyły mnie od dawna jakieś dziwne zaburzenia w pracy serca (jakby dodatkowe uderzenia), EKG nic nie wykazało.

Na forum nikt nie udzieli Ci informacji, co jest przyczyną Twojego obecnego stanu zdrowia.
Skonsultuj to, co się dzieje z lekarzem.

Możliwe, że te objawy, które już miałaś i teraz ponownie się pojawiły, są wynikiem Twoich problemów ze zdrowiem psychicznym, a nie somatycznych problemów czy - obecnie - efektem ubocznym przyjmowanego leku.
Jednak jest to do ustalenia przez lekarza.

Natomiast osobno można oczywiście pogłębić diagnostykę kardiologiczną, chociażby po to, by wykluczyć organiczne przyczyny objawów jakie odczuwasz. Co, w przypadku stwierdzenia braku problemów somatycznych, mogłoby wpłynąć pozytywnie na Twoje podejście do leczenia psychiatrycznego. W takim przypadku zalecane by było wykonanie badania metodą Holtera.


A w ogóle, z jakiego powodu zażywasz Sertraline?
Czy miałaś ataki lęku, paniki w przeszłości?
Jak zostały zakwalifikowane objawy odczuwane przez Ciebie jako zaburzenia pracy serca?
Czy oprócz leków, korzystasz z psychoterapii?

Sertraline biorę na depresję i nerwicę lękową. Napisałam tu bo wizytę mam dopiero za 2 tygodnie. To nie pierwszy lek jaki przyjmuję, choruję już od około 7 lat. Znam wszystkie objawy somatyczne nerwicy i depresji. To co mi się zrobiło po sertralinie nie należało do objawów somatycznych nerwicy i depresji. Wybieram się do kardiologa zanim zacznę brać kolejny lek. Kiedyś miałam holter ale to na początku chorowania, gdy miałam napadową tachykardię. Osobiście mam wrażenie uszkodzenia serca przez leki przeciwdepresyjne, przerobiłam ich dużo przez te 7 lat i w pewnym momencie zaczęło być coś nie tak, ale ignorowalam to i słuchałam lekarzy...Dam znać z diagnozą, może to komuś kiedyś pomoże.

Rozumiem Lunabunny, taka Twoja pewnie przypadłość i korelacje z tymi lekami, a zatem kwestia dobrania leków będzie najważniejsza.
Pozdrawiam!