Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: sex a otyłość (19)
- https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html#p641948https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html sex a otyłość Gość
Mam 38 lat i siedemnastoletni staż małżeński, jeszcze rok temu ważyłam 110 kilo a teraz niecałe 90. Wiem że to dużo ale dla mnie to sukces 30 kilo mniej.
Kiedyś gdy kochałam się z mężem to miałam na sobie podkoszulkę (rzadko oglądał moje piersi) teraz nalega bym była całkiem naga i tu zaczyna się mój problem.Uwielbiam sex to znaczy lubię Go zaspokajać na różne sposoby nawet oralnie ale gdy on chce mi się zrobić przyjemność (a jest namiętnym kochankiem) to cała sztywnieje i udaje orgazm by przestał bo cały czas myślę że on patrzy na mój tłusty brzuch.Wolę to robić po ciemku w nocy a On woli rano gdy jesteśmy sami w domu.Tak bez stresu gdy dzieci w szkole.Nie potrafię zaakceptować swojego ciała gdy patrzę na siebie nagą w lustrze to chce mi się ryczeć : brzuch duży,obwisły uda masywne, piersi też nie jędrne .W ubraniu wyglądam nawet nieźle, znajomi mi mówią że dużo schudłam. Nosiłam ubrania w rozmiarze 52-54 teraz 48-50.Powinnam być zadowolona ale jakoś nie umiem się cieszyć.Sex zamiast mnie cieszyć tylko mnie dołuje.Wiem że maż mnie kocha i nie zdradza a ja wolę sama się zaspokoić niż dążyć do stosunku,(chodź go nie unikam) .Powiedzcie mi co ze mną nie tak? - https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html#p641958https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html sex a otyłość Gość
sama sobie odpowiedziałaś, masz nadwagę a raczej otyłośc i raczej to normalne ze nie akceptuje się choroby, jednak każdą chorobę się leczy zwłaszcza jak jest to możliwe, a nie ryczy na forach gdzie ludzie maja naprawdę powazniejsze problemy niż tlusty brzuch
- https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html#p641964https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html sex a otyłość
Jesteś bez serca kobieta cierpi a ty się z niej naśmiewasz !
- https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html#p641967https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html sex a otyłość
nadwaga to też problem i to wielu ludzi na całym świecie...i nie koniecznie z obżarstwa...to duży problem z zaakceptowaniem siebie,czasami nawet potrzbna pomoc psychologa,to brak wiary w siebie nie pozwala na normalne funkcjonowanie.Ja mam podobną nadwagę do ciebie w ubiegłym roku również schudłam ok15 kg ale skóra tak szybko się nie obkurcza.Postanoiwiłam wziąc sie w garśc i nie patrzeć na siebie jak mam gorszy czas,a jak jestem w lepszym nastroju to oglądam się w lustrze i ciesze ze jestem zdowa,opaliłam się ostatnio i to bardzo lubię,mąż mnie akceptuje i to jest ważne... dbam o skórę,stosuję ładne olejki,balsamy aby skóra był agładka i elastyczna,masuję i to sprawia mi przyjemność,mój M też woli w dzień jak dzieci w szkole i to faktycznie większa przyjemność i komfort bo nie ma chłopców,można się otworzyć i porządnie zrelaksować.Mój największy obecni problem to, to że zanikło libido i nawet udawać się nie da,muszę brać leki -pomagają a na drugie szkodzą,to jest problem.kochajmy się za to że jestesmy świetnymi żonami,kochankami a waga? figura? to nie powierzchowność jest najważniejsza...
moni
- https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html#p641968https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html sex a otyłość Gość
Ależ drogi gościu wpisu z 2012-08-18 17:03:20 to jest jak najbardziej post na miejscu, bo dotyczy psychiki tej pani. Przecież ta kobieta nie zadała pytania "jak schudnąć?" tylko "Powiedzcie mi, co ze mną nie tak?" prawda?
Wracając, więc do pytania nie akceptujesz swojego wyglądu i się wstydzisz przed mężem. Czy masz powód? Z tego, co napisałaś to raczej nie, bo on akceptuje i kocha Cię taką, jaka jesteś całościowo a nie tylko Twoje ciało. Sam jestem facetem i może wydać Ci się to dziwne, ale niektórym ładna buzia i zgrabne ciało nie wystarcza. Ty masz to "coś", za co kiedyś ten facet Cię pokochał i pożądał i z tego, co piszesz tak jest nadal. Może i jesteś troszeczkę zaokrąglona tu i ówdzie, ale "tłusta"? Sama wpędzasz się w takie myślenie "mój tłusty brzuch" i po co to robisz? Schowaj, więc gdzieś te swoje bezpodstawne uprzedzenia do swego wyglądu i oddajcie się własnej przyjemności, ale już tym razem bez uprzedzeń. - https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html#p641978https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html sex a otyłość
wiesz? jeszcze można wkłądać fajną sexowną bieliznę..
moni
- https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html#p641986https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html sex a otyłość
Do Autorki wątku: trochę kilogramów za duo, to jest nawet sympatyczne. O wiele bardziej lubi się zwykle Osoby puszyste, niż zakochane w sobie lale.
A jeżeli Gosc szuka modelki, to raczej nie na tym Portalu.
Własnie tego rodzaju teksty, jak Twoje (Gosc), powodują utrwalanie się "mody" na anoreksję i podobne zaburzenia, których źródłem jest nadmierna troska o własny wygląd.Iza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html#p642069https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html sex a otyłość Gość
A obżarstwo w masę innych Szczerze odradzam wmawiania sobie jestem cudowna jestem cudowna, bo to nic innego jak wmawianie sobie przez głodnego ze jest syty. Poza tym nigdzie się nie nasmiewam, zdecydowanie lepiej mieć problem z nadwaga niż z głowa. Tu z głową jest ok, problem jest z ciałem.
Autorka straciła już 20kg, wiec domyślam się, że wie jak stracić kolejne 20 czy jeszcze kolejne 20. Problem by był gdyby BMI było ok, a nie akceptowała siebie. Aha i jeszcze jedno, autorko masz się przede wszystkim sama podobać sobie, a nie mężowi. To, że podobasz mu się taka jaka jesteś teraz to ok, ale napewno nie mniej bedziesz mu sie podobać jak bedziesz ważyć mniej i akceptować siebie
Gość z borderline - https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html#p642249https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html sex a otyłość Gość
osobiscie uwazam ze nie jest to problem z serii beznadziejnych djeta,silownia,a nie uzalanie sie nad soba jaka to jestem biedna bo za duzo jem! ludzie na tym forum walcza naprawde z powaznymi problemami co jest z toba autorko nie tak... to ze nie akceptujesz samej siebie uwiez odrobina pracy nad soba i problem zniknie
- https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html#p642254https://www.psychiatria.pl/forum/sex-a-otylosc/watek/641948/1.html sex a otyłość
...obawiam się, że więcej, niż odrobina.
Mimo to proszę Cię, Przedmówco, żebyś miał trochę litosci nad Osobą, Która na pewno b du żo robi, żeby schudnąć/
Nieprawda, że nie ma problemów emocjonalnych.
Nie wszyscy muszą być szczupli. To obecne lansowanie wychudzonej figury stało się przyczyną zapelnienia Oddziałów ZAburzeń IOdźywiania.
I problem jest własnie " w głowie". Dlaczego nie miałby zostać taka, jaka jest? A jeżeli komukolwiek innemu się to nie podoba, to jest jego klopot.
ja też mam BPD
pozdrawiamIza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Nie chcę żyć
Witam od 16lat mam problemy z zdrowiem diagnoza to zaburzenia schizotypowe ale nie wiem czy jest...
- URODYNAMIKA W GDAŃSKU
Kochani,czy zna ktos jakis gabinet w Gdansku,gdzie wykonuje sie badania urodynamiczne?
- Bliska osoba w szpitalu psychiatrycznym.
Dzień dobry, mam nadzieję że jest to poprawny kanał forum do mojego...
- Panika, lęki
Witam wszystkich! Potrzebuje porady bardziej doświadczonych osób, spojrzenia na...