Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Sms wyjaśni wszystko. (1)
- https://www.psychiatria.pl/forum/sms-wyjasni-wszystko/watek/1203842/1.html#p1203842https://www.psychiatria.pl/forum/sms-wyjasni-wszystko/watek/1203842/1.html Sms wyjaśni wszystko. Gość
"Wiem, że już mnie nie kochasz... Nie musisz tego mówić.
Osoba, która kocha chce dla drugiego jak najlepiej o bardziej niż o swoje szczęście troszczy się o czyjeś...
Ty tego nie robisz... Ty robisz właśnie wszytsko abym wciąż była nieszczęśliwa... Wiesz... Wychodzi Ci to możesz sobie pogratulować. Chciałeś abym większość swojego czasu płakała... Siedziała zaryczana i dławiła się własnymi łzami... Proszę.
Chciałeś abym wciąż aż trzęsła się że zdenerwowania? Proszę...
Chciałeś mnie dobitnie zranić i upokorzyc abym czuła się nikim wartościowym. Chciałeś abym czuła się jak gówno pokazując że nawet nie zasługuje na to aby mnie obronić? To proszę.
Chciałeś abym czuła że nie jestem nikim ważnym i nikt nie będzie nigdy myślał o mnie w sposób poważny i nie będzie traktował moich próśb, błagań, obietnic poważnie... Proszę...
Chciałeś abym czuła, że nikt nigdy nie będzie mnie prawdziwe kochał a jeśli będzie, ze mną to tylko do jakiś tam chwilowych korzyści..
Chciałeś abym czuła, że tak naprawdę wszystko i wszysyko są ważniejsi ode mnie i jestem totalnym zerem bo zawsze nawet " kochająca" osoba woli robić coś innego a tylko w wolnym czasie być ze mną... Proszę.
Masz czego chciałeś
Czuję się właśnie tak jak pragnąłes. Czuję że jestem nikim. Ale rób tak dalej chce poczuć to jeszcze mocniej jeszcze dobitniej. Rób nadal że mnie głupia. Zrzuc na mnie wszystkie winy i powiedz, że wszystko co złe to właśnie przeze mnie. No dajesz mów, że to wszytsko sobie wmawiam bo nikt nie każe mi płakać i denerwować się. No powiedz...
Powiedz ze przecież jeśli komuś zależy to wcale nie musi cierpieć w takich sytuacjach. No powiedz to... Uwierzę... Przecież ja zawsze tylko mówię i przestaje... I znów jest dobrze... Prawda?? "
Tak to właśnie wygląda. Wczoraj zebralam się na odwagę i napisałam co czuje... Ale później ciągle mi nie odpisywał, więc w ten największy deszcz pojechałam do niego.... Na rowerze.... Strasznie było mi zimno i mokro ale pojechałam bo martwiłam się o niego.... A jak się okazało... On siedział ze znajomymi i świetnie się bawił....
Nie mam odwagi go zostawić bo potrzebuję go strasznie.... Kocham go ale nie wytrzymuje jak on mnie wciąż próbuje zniszczyć... - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Odstawienie Klozapolu
Dzień dobry,Rzuciłem klozapol trzy dni temu. Zacząłem w 04.2021 200 mg. W...
Forum: Schizofrenia - Czuję, że zmarnowałam sobie życie
Mam 20 lat, od 13 do 19 roku życia zmagałam się z depresją, teraz jest ze...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Orgazm i wenlafaksyna i trazodon
Dzien dobry,Biorę Oriven w dawce 150 mg.Nie mam problemów z libido, ale mam...
- Staram się schudnąć
Hej, mam 176 i waze 51/52 kilo. Troche wystaje mi brzuch i bardzo mi to przeszkadza i...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego