Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Stereotypie, dziwne tipi, powtarzanie... Co to za choroba? (10)
- https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html#p803283https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html Stereotypie, dziwne tipi, powtarzanie... Co to za choroba?
Witam. Mam poważny problem, tzn właściwie nie ja tylko mój mąż. Od jakichś 3 lat zauważam u niego dziwne zachowania. Ja sama nazywam je "tikami", ale to nie są tiki. Uczyłam się sporo psychologii na studiach, także klinicznej, dlatego sądziłam, że mogą to być stereotypie, ale teraz też zaczęłam to wykluczać. Zachowania te polegają na powtarzaniu jakichś, naprawde różnych czynności. Sęk w tym, że nie są to zawsze stałe ruchy. Na początku, jak to wszystko zaczęłam zauważać było to np. włączanie światła kilkając kilkakrotnie (4-5 razy włączając i wyłączając), zatrzymywanie się nagle np przy wieszaniu ręcznika na suszarkę na pranie potrafił powiesić i go stać przy nim trzymając za boki ręcznika nawet 3 minuty, normalnie zastygał. Były to też inne podobne czynności. Po jakimś czasie to zaczęło zanikać, i przez 2-3 miesiące w ogóle tego nie było. Później wróciło. Teraz, tzn od ostatniego roku bardzo się nasiliło, do tego stopnia, że ja już na codzień nie mogę z tym wytrzymać. W pewnym sensie bardzo mi to przeszkadza, a najbardziej chyba dlatego, że nie wiem co to jest, co się dzieje, boję się, że to może jakiś guz, który uciska mu nerw. Teraz powtarza prawie wszystko, zaczynając od włączania-wyłączania światła w pokoju - to jest już norma, włączania i wyłączania jakiejś strony w przeglądarce nawet po 10 razy, dotykania różnych rzeczy - kiedy niechcący przechodząc obok czy sięgając po coś obok dotknie szafki, albo otrze się ręką o brzeg czegoś czy o ścianę, on potrafi nawet wrócić się i kilka razy powtórzyć to otarcie. Jak idzie np do kuchni to potrafi wyjść z pokoju, zrobić 3 kroki, wrócić do pokoju, zapalić światło stanąć tam, a potem znów wyjść i pójść do kuchni - czyli powtarza całą sytuację. To jest nie do zniesienia momentami. W samochodzie nie potrafi już normalnie użyć kierunkowskazu - kiedy go włączą musi włączyć go kilka razy bardzo szybko. Ma też różne stałe dziwne zachowania, np. wchodząc do łazienki tylko po to, żeby "psiknąć" się perfumami zamyka za sobą drzwi na zamek, używa perfum i otwiera drzwi i wychodzi, czasem po tym jak wyjdzie robi krok do przodu, po czym wraca do łazienki, zamyka się spowrotem 2-3 razy i otwiera dopiero. Mogłabym tak długo przytaczać te różne sytuacje. Czasami zdaża mu się nawet powtarzać krótkie zwroty, np. pyta mnie "Co tam?" i powtarza to 2-3 razy, za każdym razem coraz ciszej, jakby udawał echo. Powtarzanie słów pojawiło się jakieś 6 mies temu, wcześniej tego nie miał. Wiele razy próbowałam z nim o tym rozmawiać, czasem delikatnie ale ostatnio już to jest nie dowytrzymania, robi to non stop, więc mówie mu wprost w trakcie jakiejś "jego czynności", żeby natychmiast przestał. Zawsze przerywam mu to, albo nawet krzycze w nerwach kiedy np przechodzi obok mnie i dotknie mnie niechcący ręką, potem wraca po sekundzie i potawrza, prosze go, żeby tylko nie robił "tego" na mnie.
Prosiłam go, żeby poszedł do lekarza, do psychologa, psychiatry albo neurologa. Tłumacze mu, że to może być niebezpieczne, że boje się najnormalniej w świecie o niego, bo to jakaś choroba, ale on jest uparty. Zagroziłam mu wiele razy, np. tym, że odejde albo, że nie pójde więcej do swojego lekarza (mam problemy ginekologiczne od 2 lat się leczę), bo skoro on ma takie podejście to i ja. On cały czas wie co dzieje się ze mną, z moim zdrowiem, bo to naturalne, ale ja nie mam prawa wiedzieć co jest z nim. Rozumiem, że może się tego wstydzić, ale ja cały czas przy nim jestem i będę, pójdę z nim do lekarza, ale on twierdzi, że panuje nad tym co robi i, że jeśli będzie chciał to może tego nie robić, ale przecież to kłamstwo. W momencie kiedy to robi jest tak jakby nieobecny, zazwyczaj patrzy wtedy w podłogę, zastyga, jakby był myślami gdzieś daleko. Do tego kiedy jest zdenerwowany powtarza jakąś czynność więcej razy, a kiedy wypije alkohol powtarza prawie każdą czynność, cały czas.
Proszę o radę co to może być za choroba, do jakiego lekarza się udać. Jestem już bezsilna i naprawde tym zmęczona. Piszę, że to mój mąż, bo tak jest łatwiej, ale ślub bierzemy dopiero za 5 miesięcy. Kupiliśmy własnie mieszkanie, do tego ślub, planujemy dziecko... boje się, że to coś poważnego, że jeśli nie zacznie terapii czy leczenia stracę go szybciej niż myślę... Zresztą wychodząc za niego za mąż mam prawo wiedzieć wszystko o jego chorobach, przecież będziemy mieć dzieci! Nie wiem jak wyprosić, żeby wkońcu poszedł do lekarza. Prosząc go, żeby zrobił to dla mnie, dla naszych dzieci na przyszłość to nie działa.
Pomocy!
Czytałam już trochę na ten temat. Na pierwszy rzut oka mogłaby to być nerwica natręctw, ale po dokładnej analizie tej choroby prawie nic się nie zgadza, więc ta opcja odpada. - https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html#p803859https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html Stereotypie, dziwne tipi, powtarzanie... Co to za choroba?
Witaj,
Od razu napiszę, że nie jestem ekspertem. Chciałabym tylko podrzucić jakieś pomysły, trop. Z tego co napisałaś wydawać by się mogło jakby partner miał zaburzenia koncentracji, był bardziej w środku siebie niż na zewnątrz. Spotkałam się z każdym z tych objawów osobno, ale kiedy napisałaś o nich wszystkich (naraz) - to mogłoby wskazywać na schizofrenię, lub może katatonię. Oczywiście wizyta u lekarza będzie nieunikniona. Wyraźnie widać, że coś jest nie w porządku, a jeśli tak, to trzeba będzie się postarać temu zapobiec zawczasu i zwalczyć. Na pewno nie można krzyczeć, ponieważ tym się nic nie rozwiąże, a dodatkowo osoba, której się to przytrafiło - jeszcze bardziej się zamyka.
Znalazłam podobnie opisany problem na jednej ze stron internetowych, wraz z zawartą do niego odpowiedzą, którą przytoczę tutaj dla Ciebie: "Tego typu zachowania (rytuały) mogą być przejawem prób kontroli napięcia emocjonalnego. Osoba nie jest świadoma zgromadzonego w niej napięcia i nieświadomie zaczyna rozładowywać je przy pomocy nawyków - "uspokajaczy". Mają one w magiczny sposób zabezpieczyć przed jakimś niebezpieczeństwem. Obawy te są zawsze związane z zaburzeniem poczucia bezpieczeństwa. Rytuały mogą więc sygnalizować, że dana osoba doświadcza długotrwałego stresu spowodowanego np. trudnościami w pracy, w relacjach ze znajomymi /bliskimi lub zaburzeniem ładu w rodzinie. Zanim zgłosicie się do poradni psychologicznej, zastanówcie się co takiego w jego ostatnich przeżyciach mogło spowodować duże napięcie. Przyjrzyjcie się także swoim relacją (z partnerem) - czy nie został on obarczony zbyt dużą odpowiedzialnością? Czy z jakiegoś powodu może czuć się przeciążony?" - odpowiedziała: Natalia Milczarek
Na pewno nie jest to dla Was najłatwiejszą sytuacją. Warto zachęcić partnera raz jeszcze do odwiedzenia lekarza i zasięgnięcia jego opinii oraz rzetelnych porad. W końcu jesteście ze sobą, a razem zawsze raźniej (to nie trzeba się siebie wstydzić, ale dążyć do poznania). Teraz wasze pojedyncze problemy, są waszymi wspólnymi. Nie śpieszcie się, ale warto jest już zacząć działać, robić coś w stronę bliższego zapoznania się ze zmaganiami partnera, dlatego należałoby szykować się na wizytę u lekarza.
Pozdrawiam ciepło i możesz pisać tutaj zawsze, kiedy tego potrzebujesz i chcesz - https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html#p803876https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html Stereotypie, dziwne tipi, powtarzanie... Co to za choroba?
Rosalie jesteś super.
Jak pozwolicie to tylko dodam,ze roznica miedzy nerwica a schizofrenia czasem tkwi chyba w kontekscie objawowym.
1 Jeslli to zesp natręctw w przebiegu nerwicy, u podloza tkwi lek i redukcja napięcia za pomocą rytualow. Zwiazane jest to z odczuwaniem przez Chorego b silnego przymusu ponawiania kompulsji
2 Gorzej, jeśli Chory słyszy czyjes polecenia, imperatywy.. rozumiecie?
Stad moje intuicyjne pytanie, czy Chory wygląda na napiętego emocjonalnie, zdenerwowanego, jednym słowem - w leku?
Czy tez Zachowania raczej sprawiają wrazenie jakby zautomatyzowanych?
Automatyzmy psychiczne lub automatyczna uleglosc to objawy psychotyczne.
Zewnetrznie podobne, roznica tkwi w kontekście objawowym. Emocjonalnym, czy innym.
Ja tez oczywiscie jestem pacjentka. Sciskam mocnoIza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html#p803897https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html Stereotypie, dziwne tipi, powtarzanie... Co to za choroba?
Też Cię kocham Iza i oczywiście rozumiem o czym tu piszesz, co chcesz przekazać
Jednak jak wiesz, my tylko możemy tutaj mniemać (zakładać), a wizyta u specjalisty jest nieuniknioną. Aby móc sobie z czymś poradzić, trzeba najpierw to bardzo dobrze poznać. Tak więc, najpierw trzeba przede wszystkim dowiedzieć się, z czym konkretnie ma się do czynienia, a następnie zacząć działać w stronę poradzenia sobie z tym. - https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html#p803911https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html Stereotypie, dziwne tipi, powtarzanie... Co to za choroba?
100% racji, jak zwykle. Tez optuje wręcz za odwrotna kolejnoscia
1. lekarz
2. Forum
A z moja Wirtualna Siostrzyczka Rosalie rozumiemy się doskonale.
Tylko Ty umiesz pisać naturalnie i zwiezle, mnie, o zgrozo!, wychodzi ton wykladowychoć z calych sil tego nie chce. To chyba efekt zwolnienia toku myslenia, nalezacego do zaburzen myslenia,oktorych rzadko Tu się mowi.
I bardzo Wszystkich przepraszamIza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html#p818885https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html Stereotypie, dziwne tipi, powtarzanie... Co to za choroba?
Witam,
Moja córka ma bardzo podobne objawy. Idąc zatrzymuje się dziwne ustawiając stopę, cofa się co parę kroków albo staje obok mebla i uderza w niego nogą kilkanaście razi(ma siniaki przez to...). Sięgając po coś potrafi cofnąć ręke parenaście razy zanim to weźmie. Ponadto nie może się wysłowić, zacina się, też nerwowo powtarza wyrazy/zdania. Ma jeszcze jakiś dziwny tik coś jakby odchrząkiwanie. Do tego dochodzą jeszcze zaburzenia psychiczne(jest sfrustrowana, czasami wpada w istny szał, ma lęki).
Najgorsze jest to, że na sugestie, że powinna iśc do lekarza, zmienia temat, ignoruje nas.
Dlatego odświeżam i pytam czy dowiedziałaś się co to może być ?
Dziękuję i pozdrawiam. - https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html#p818926https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html Stereotypie, dziwne tipi, powtarzanie... Co to za choroba?
Mam pytanie, czy ktoś kiedykolwiek zapytal Corke, dlaczego powtarza te czynności, co Jej to daje?
Bo to akurat jest b ważne i wymaga wnikliwości.
Czy Ktos z Nia w ogole o tym rozmawial?Iza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html#p899828https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html Stereotypie, dziwne tipi, powtarzanie... Co to za choroba?
Witam wszystkich,
U mojej córki występują wszystkie objawy opisane powyżej. Córka już prawie dwa lata jest pod opieką psychologa i psychiatry, były wizyty u neurologa i niezliczone badania, były leki antydepresyjne i psychotropy. Wszystko bez efektów. Bardzo proszę Panie, które opisały swoje przypadki o informację, czy znalazłyście jakiś trop, jak to leczyć. - https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html#p949562https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html Stereotypie, dziwne tipi, powtarzanie... Co to za choroba?
Mam podobne objawy. Doszedlem rowniez do wniosku, ze to nie klasyczna nerwica natrectw, a cos pokrewnego I majacego zrodlo w defekcie jakiejs czesci mozgu. Caly czas czuje sztywnosc I spietosc ciala, zastygam tak samo w bezruchu, dziwnie sie zachowuje czujac sie strasznie niekomfortowo. Mam obsesje myslowe w takim sensie, ze zaslyszane slowa odbijaja sie echem w mojej glowie. Najgorszy jest ten jakby paraliz ciala, notoryczny brak rozluznienia. Moze to byc jakis guz? W takim razie jakie badanie najlepiej zrobic?
- https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html#p949835https://www.psychiatria.pl/forum/stereotypie-dziwne-tipi-powtarzanie-co-to-za-choroba/watek/803283/1.html Stereotypie, dziwne tipi, powtarzanie... Co to za choroba?
Warto przeczytać "Wstęp do psychoanalizy" Freuda. Tam opisane są podobne przypadki i aby je wyleczyć trzeba znaleźć przyczynę - jakieś silne przeżycia, które osoba wyparła ze swojej świadomości. Kiedy jej się te konkretne sytuacje uświadomi i porozmawia o nich i wytłumaczy, wszystko wróci do normy. Kiedyś lekarze byli z powołania, teraz wolą przepisać leki i "następny proszę". Twój narzeczony musi zmierzyć się z przeszłością i wtedy będzie ok. Powodzenia
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- PSSD - Czy viagra pomaga?
Witam.Lecze sie na nerwice natrectw. Chcialem tu poruszyc sprawe zjawiska jakim jest PSSD......
- Dziwne uczucie
Cześć! Piszę z prośbą o poradę. Dosłownie 10-15 minut temu...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Pramolan brał ktoś?
Witam Dziś byłam u psychiatru zdiagnozował nerwicę lękową...
- Po jakim czasie od odstawienia abilify pojawiaja sie urojenia?
Po jakim czasie jak sie odstawi arypirazol moga wrocic urojenia? Wiadomk ze lek ma dlugi okres...
Forum: Schizofrenia