Forum: Zaburzenia psychiczne

witam, prosze o porade, najlepiej taka nie "od serca" - mam od wielu lat klopoty i jest raczej zle;
od mlodych lat, zaczelo sie to najpozniej kolo 16/17ego roku zycia, mam sporo depresji, uciekam przed ludzmi i w sumie ich nienawidze; odnosze wrazenie ze samotnosc zle wplynela na moja glowe ale nie widze z niej tez ucieczki - jest bardzo zle z pamiecia, potrafie ludzi nie kojarzyc, lub dopiero po kilku sekundach, mam leki raz mniejsze raz wieksze, nienawisc mna rzuca, musze sie odizolowac zeby wrocic do normy;
poszedlem pare razy do terapeuty kilka lat temu - bezcelowe, nawet osoba z jakimis papierami z PAN wyspecjalizowana jest niepowazna mimo ze potraktowala mnie lepiej niz wszyscy poprzedni; jedyne na co troche wplynela to depresja, reszta lezy;
bralem leki - cital i podobne - spalem po nich tylko; jak mialem jeden z glebszych dolow dostalem tez duza doze wenlafaksu - przynajmniej moglem wychodzic z domu; rudotel nawet przedawkowany nie pomagal wogole; tramadol byl tylko drogi, nic nie pomagal; alkohol prawie zawsze poprawia moje usposobienie ale nie pije w sumie;
ponoc mam sporego kompleksa - nie wiem gdzie on sie konczy a gdzie zaczyna;
chce wiedziec czy jestem chory, wyglada na to ze psycholog sie tym nie zajmuje - wiec moze psychiatra?

s

Witaj, nie jestem lekarzem, ale najbliżej jest tobie do zaburzeń depresyjnych. Wątpię czy to fobia społeczna i nerwica. Albo inne zaburzenia psychiczne. Oczekujesz porady "nie od serca" tylko konkretnie. Przełam się i idż do psychiatry. On dobierze ci lek najbardziej tobie odpowiadający, jeśli będziesz szczery z lekarzem w rozmowie. Nie lecz się na własną rękę. A nie zaszkodzi leczenie antydepresantem i jednocześnie psychoterapia. Pozdrawiam.

ostatnia psychoswinka wmawiala mi ze jestem chory bo zdrowi odczuwaja tylko lek, bez frustracji i agresji;
do psychiatry poszedlbym ale nie wiem z czym - jak opisuje swoje objawy odsylaja do psychologa, jak ide do psychologa jest sugestia ze jestem pojebem; nie lecze sie na wlasna reke, w tym kraju ziolo jest zakazane ;]
z ta terapia to jest problem wlasnie - jak znalezc kogos na tyle sensownego zeby nie sluchac bzdur o tym ze powinienem czesciej mrowisko ruszac;