Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Toksyczna matka (8)
- https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html#p607413https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html Toksyczna matka Gość
Jestem w związku,który chcę przerwać i być szczęśliwa. Od kilku lat w moim życiu jest jeszcze Ktoś. Ostatnio podczas rozmowy wspomniałam coś o wspólnym zamieszkaniu razem (czytaj życiu). To co usłyszałam zwaliło mnie z nóg: "na chwilę obecną nie ma takiej możliwości, bo mam matkę na utrzymaniu". Jego matka ani myśli o tym żeby znaleźć prace i nie brać od niego kasy. Nie rozumiem jej i nie wiem co w takiej sytuacji mam zrobić. Ja wiem, że rodzicom trzeba pomagać, ale to co ona robi nie jest nawet do opisania. Chcę z nim być, ale nie widzę w tym naszym życiu jego matki.
Pomóżcie! Co mam robić? - https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html#p607424https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html Toksyczna matka Gość
no to zostaje Ci trio
ale na serio, jak widzisz zwiazek/walkę z synem, matki która chce miec go dla siebie jak..........huba?
znam takie przypadki i jak sie patrzy z boku to mozna nakręcic niezła komedię ale ........ ja osobiście nie chciał bym byc aktorem, widzem - tak, aktorem - nie.
więź matki, na zasadach jekie opisujesz jest chora a więć oboje są chorzy . to nie żart, jezeli taki układ jest obopólny to oznacza raczej że nie ma w nim miejsca na osobe trzecią .
kiedyś poznałem układ trochę odwrotny, ojciec -syn.
główna argumentacja ojca do syna - jak Ona ma pieniadze to po slubie będzie mozna nareperować dach????
ps. dach -nie rudery, nie wiejskiej chałupy, nie stodoły (stodoły,to jeszcze łapię, bo utrzymanie młodej pary na start itd) reperacja dachu w tzw. dzielnicy willowej w domu dwu pietrowym,ładnym z samochodem klasy wyższej na podjeździe .
co więc w zamian (za reperację dachu) dwa pokoje pod kontrolą .......rodziny . układ sie popsuł a osoba płci żeńskiej darowała sobie reperacje dachu po ślubie (slub też) - https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html#p607454https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html Toksyczna matka Gość
Ale ja już nie chcę trio dlatego zaproponowałam wspólne mieszkanie razem. Może za szybko oczekiwałam odpowiedzi, może muszę mu dać czas na przemyślenie tego co powiedziałam. Jedno jest pewne, albo ja albo matka
- https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html#p607504https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html Toksyczna matka Gość
toksyczna matka, toksyczni rodzice, toksyczne dzieciństwo ........etc. itd . itp,
musisz pojąc (wcale nie musisz ale tak ładnie brzmi), że ten twój koleś jest DDD i powinien zapylac od kilku lat na terpie dla takowych .
jak matka sie wyprowadzi to i tak bedzie on nie halo bo błąd jest podobny do błedu DDA i jest w nim .
rzadzi nim, jego priorytetami, jego myślami i zamiarami.
az do ***...j śmierci, wzorce wpojone od pierwszego oddechu na łez padole, poprzez dzieciństwo,młodość ukształtowały go tak a nie inaczej .
możesz jemu stworzyc jakiś substytut matki, i krecic nim jak kołowrotkiem jak ona robi to dziś, ale czy chodzi ci o faceta czy kołowrotek . po za tym takie zabawy sa dla bawiacych sie wyjątkowo niebezpieczne,
jest to forma manipulacji na dość wysokim poziomie,ale nie sadze byś pojmowała na jak wysokim - pojmujesz. - https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html#p607536https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html Toksyczna matka Gość
Forum jest dla wszystkich, czuje potrzebe wypowiedzenia, nie bede obrazac .
Autorko jestes najwyzszej klasy egoistka, niebezpieczna, dobrze byloby abys mu to oznajmila.Nie owijaj w bawelne.
Pan z workiem ( dda i pozostale kombinacje)
wszystkich, ktorzy nie chca uczestniczyc w terapiach, matki, ojcow ( od dachu ) nalezy pocwiartowac, zagazowac bo sa zagrozeniem dla egoistow sprzatajacych z drogi jak klody spod nog, takich dla ktorych relacje i zwiazki emocjonalne sa silne od pokolen.Pan ( z workiem) powinien zaczac juz reklamowac wprost wlasny gabinet odnowy psychicznej lub zaprzyjaznionego psychiatry bo taka jest pana rola i zadanie na forum. - https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html#p607538https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html Toksyczna matka
Nie rozumiem nawet zbyt, co chcieli powiedzieć moi Przedmówcy.
Natomiast zadaję sobie i Tobie, Autorko wątku, inne pytanie:
1. dlaczego trio z matką Partnera nie jest możliwe? Rozumiem, Ona bierze pieniądze od Syna. Ale może jest to Osoba schorowana na przykład, wymagająca sta łej opieki? Wydaje mi się, ż4 w takim wypadku Jej potrzeby mają jednak pierwszeństwo.
2. ...Chociaż to tak niezupełnie w porządku, że Ona stawia jes na 1 miejscu. ale Syn powinien.
Matka, to Matka. mam konserwatywne poglądy w tej sprawie.
3. A jeżeli słusznie się domyślam, że jest to Osoba, wymagająca stałej opieki ( co jest pewnie możliwe w Jej wieku), to może opieka nad Nią w dwójkę przez Was Oboje byłaby skuteczniejsza?
ZAproponuj może Partnerowi/Narzeczonemu, byśćie sprawowali tę opiekę nad Jego Mamą we DWoje. Z zastrzeżeniem, że nie ma mowy o wyłudzaniu pieniędzy od Ciebie. pozdrawiamIza
prezes Stow. ProPsychiatria - https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html#p607540https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html Toksyczna matka
...za to Gościowi, Który wypowiadał się w tym wątku jako drugi, proponuję powstrzymanie się jednak od tego rodzaju ocen.
Bo są krzywdzące w momencie, gdy nie znamy całośći kontekstu.Iza
prezes Stow. ProPsychiatria - https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html#p607556https://www.psychiatria.pl/forum/toksyczna-matka/watek/607413/1.html Toksyczna matka Gośćjolanet 2012-05-18 16:45:14 ...za to Gościowi, Który wypowiadał się w tym wątku jako drugi, proponuję powstrzymanie się jednak od tego rodzaju ocen.
Bo są krzywdzące w momencie, gdy nie znamy całośći kontekstu.
nie łapiesz, ten układ sie sypnie, jeżeli autroka jest egoistką - nie wyrobi (bo jest egoistką), jeżeli koles jest zdominowany przez matke - nie wyrobi (bo jest zdominowany) . taki układ jest trudny do zaakceptowania dla każdej ze stron . mozna walczyć ale starcić coś musi ktoś (albo biedna zchorowana matka - sumienie syna będzie obarczac autorke)
albo autorka, jak przegra walkę o zainteresowanie własna osobą. tak czy inaczej ten zwiazek już ma znamiona walki . ja wiem że bez walki nie ma zysku ale walka przynosi szkody i jest trudna do przerobienia na coś co w przyszłości da szczescie .
ps. nie reklamuje sie i nie reklamuje gabinetu,
znam egocentryzm DDA/DDD i wiem że zniszczy on wszystko co pojawi sie na drodze do tzw.szczęscia.
jeżeli wpis nie jest czytelny na pierwszy rzut oka, to nie znaczy że nie ma on sensu. - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Wizyta u innego lekarza...
Witam,Chciałem się zapytać, czy jeżeli osoba miała rok wcześniej...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Prośba o wypełnienie ankiety
Szanowni Państwo,w imieniu autorki prosimy o wypełnienie poniższej...
Forum: Po godzinach - granica ludzkiej wytrzymałości
Ciekaw jestem jak długo można żyć codziennie walcząc z własną...
Forum: Depresja