Forum: Uzależnienia

Do poradni psychologicznej. Tam poznasz przyczynę. A następnie pomogą walczyć ze skutkami. Skoro sama nie dajesz rady. Zresztą nie ty pierwsza.
Ja to nazywam syndrom biedronki. Jest wyleczalny.

Proponuje nie pić niczego słodzonego oprócz filiżanki słabej kawy z łyżką mleka. Nie używać oleju. Jeżeli masz możliwość poproszenia starych żeby nie było w domu oleju to zrób to. Zamiast śmietany gęsty jogurt, mleko może być byle jakie, można pić je dużo, z jajkami jak z alkoholem 3 dni to przestępstwo. Dużo cebuli, dużo kapuchy, dużo ogórków. Powinno się pić sporo to nie wpłynie na masę, ale na wygląd skóry i samopoczucie bo nie będziesz miała amoniaku w mózgu i w tkankach oraz będą one lepiej dotlenione. Wtedy trzeba poszukać sąsiada najlepiej też z lekką nadwagą który siedzi za dużo przed komputerem lub telewizorem, iść na wycieczkę najlepiej kilkugodzinną, i tak codziennie ja to bym nawet wolał kilkudniową. W jakieś ciekawe miejsca oddalone w przeciwnym kierunku od lodówki.

Polecam Ci tę stronę anonimowizarlocy.org/. Żadnych tabletek, diet, dietetyków i psychologów. Jak poczytasz to zrozumiesz- to jest najlepsza i jedyna droga.