Forum: Nadwrażliwość - uzdolnienia

Dobrze, ze kropko powiedzialas, ze masz dysortografie, bo juz sie zastanawialem, co sie dzieje?

A czy jest pozytywny urok?Ja tylko taki chce ewent.otrzymac.Nici z poznania zony i jej ogorkow.Ona chce pozostac incognito

Hello ZDOLNI i zgorni!
Uzdolnienia w sensie potocznym NIE jest pojeciem precyzyjnym. Zdolny po polku domaga sie dopelnienia.
A ja tu tu przyszlam by mowic o Osobach i osobowosciach ludzi zdolnych . Zdolnosci i inteligencja maja pewna geneze moga sie rozwinac tylko na bazie pewnych wrodzonych predyspozycji. Pewni ludzie maja takie a nie inna predyspozycje, rodzaj specjalizacji . To jest prawo natury ktora na roznorodnosci specjalizacji buduje swoja harmonie. Gdyby wszyscy byli rowni nie bylo by tego bogactwa roznorodnosci od bakterii po ssaki i roznorodnosc kulturalna i morfologiczna czlowieka.
Jestesmy ROZNI i jak wam sie to podoba?
Proszac o otwarcie TEJ GRUPY mialam na celu przekazac moja wiedze i doswiadczenia na temat specyficznej grupy spolecznej znanej w roznych krajach roznie : gifted, précoces, surdoués,( a coraz czesciej osoby o wysokim potencjale- personnes à HAUT POTENTIEL. W skrocie HP, Tak najlatwiej je nazywyc. Te osoby stanowia niebagatelna czesc spoleczenstwa i z wielu przyczyn nie jest to czysta ciekawostka wiedziec ze JESTES sam taka osoba, a zwlaszcza ze ktores z twoich dzieci, lub moz/zona, kolega w pracy jest taka osoba . Tak, to jest zwiazane w wysokim QI ale to jest i pewna potencjalna szansa i spore potencjalne problemy. Na pewno NIEEE jest to choroba ale CZESTO bywa WSPOLlwystepowanie pewnych typowych dysfunkcji lub spektrum roznym czasem minimalnym stopniu a czase Chodzi nie tyle o ich potencjalne talenty a o specyficzczne cechy osobowosci psychicznej i neurotycznej osobowosci ktore czasem utrudniaja mimo szczerych checi porozumienie otoczeniem TYPOWYM .

Celowo nie mowie "normalnym" bo i HP sa "normalni". Jesli miala by to byc "choroba" to byliby "chorzy na inteligencje i wielkie serce". Jesli K.Dabrowski nazwal ich NAD-wrazliwymi to dlatego ze z punktu TYPOWYCH HP sa oceniani jako "ZBYT" i z taka etykietka trudno wyjsc bez calo i bez blizn im zyc w spoleczenstwie "normalnym" . Normalnym? a moze NIEDO-wrazliwym .

W kazdym razie jest juz silny ruch nadwrazliwych (gifted lub jak wolicie HP )na zachodzie. Najpierw chodzi chronic dzieci naprawde nadwrazliwe i zapewnic im taka forme nauczania ktora ich nie okaleczy a bedzie stymulowac ich naturalny ped do rozwoju. (I tu znalazlam w Polsce pierwsze slady zainteresowania raczej ze strony ministerstwa ktore w ramach wymiany miedzynarodowej wie ze jest taki problem i ze jest obowiazek "COS" z tym zrobic... ), Nie latwo byc rodzicem malych nadwrazliwcow i to pod kazdym wzgledem a te dzieci potrzebuja milosci do kwadratu. Nastepnie jest ruch doroslych HP, ktory mimo ze dowiaduja sie puzno o tym skad sie brala ich specyficzna osobowosc przyjmuja ta wiadomosc w ogromnym wzruszeniu, mieszaninie uczuc. BO NAZWAC PO IMIENIU TA RZECZ ZMIENIA WSZYSTKO to jest jak balsam na rany. A Nadwrazliwcy maja ich spora kolekcje. To jest czas spojzenia inaczej na przeszlosc i na nowa przyszlosc.
Tu na zachodzie najduja oni odpowiedzi na dziesiatki pytan ktore im lub sami sobie stawiali.. Istnieja juz dzesiatki asocjacji, setki sitow, strony na FB, fora, spotkania. Sa (jeszcze nieliczni) specjalisci consultanci, psycholodzy dla tej grupy ktorej istnienie, konferencje, Ta samoswiadomosc jest w duzym stopniu jasna na zachodze. Nie mieszkam w Polsce ale przeszukujac przestrzen polska na internecie nie znajduje SLADU ZADNYCH ASOCJACJI, NI DLA RODZICOW DZIECI GIFTED, NI DLA SAMYCH GIFTED DOROSLYCH.
Dlatego otwarlam pierwsza strone na FB i szukajac miejsca na PIERWSZE POLSKIE FORUM trafilam na ten sit.
JAK WAM sie ta propozycja podoba ??? Rozumiem ze na poczatku jest mega zdziwienie, KAZDY to przechodzi. Mnie to przyznaje zabralo pare tygodni zaakceptowac ze nie snie ze to mnie dotyczy. Jest prosta metoda by sie UPEWNIC czy na pewno jest sie HP jesli kto sobie zyczy . Przejsc test oficjalny pod okiem psy-specjalisty. QI powyzej 130-140 nie przesadza jeszcze sprawy, jest pewien rodzaj testow i wywiadu. Mozna byc b.inteligentnym, i nie byc HP. A jeszcze czesciej HP ze swa nadwrazliwoscia pod wplywem stresu nie wykaze w tescie swoich prawdziwych mozliwosci. Natomiast informacje o wczesnym dziecinstwie lub po przypadkach jakichs form HP w rodzinie utwierdzaja nas ze mamy ta genetyczna predyspozycje. Badania rezonansem daja specyficzny obraz pracy mozgu HP

Naprawde TRUDNO uzywac jedyna na razie nazwe "zdolni" ktora ma mase innych konotacji . Zas NADWRAZLIWOSC ma wielowarstwowe i dobrze wywazone znaczenie . A moze ... moze zaczniemy polskich HP tak nazywac NW od Nad Wrazliwych

Nie trzeba byc gifted by byc uzdolniony . Ani nie trzeba byc gifted by byc inteligentny np emocjonalnie .
Gifted nie ma talenow interpersonalnych a raczej inteligencje konitywna i Jesli mozna wogole objac wszystkie uzdolnienia gifteds mozna wyroznic grupe osob o szczegolnych predyspozycjach do
-przedmiotow scislych (matematycy, fizycy, chemicy) duzo z nich ma jednoczesnietalent muzyczny
-poligloci maja szczegolnie sprawna pamiec do struktur jezykowych, zapamietuja szybko pierwsze 3 jezyki a nastepne po prostu wchodza same. To bardziej gifted o spektrum autystycznym

- oczywiscie artysci. Gifted czesto wsrod roznych talentow wybieraja aktywnosc artystyczna JEDYNA ktora w oczach sopleczenstwa uniformistycznego "usprawiedliwia" orginalnosc mysli, osobowosci, sposobu bycia. Dlatego zostac artysta to czesto wybor-ucieczka

- rzemiorlo artystyczne i wynalazczosc to tez wybor wolnosci i niezaleznosci ktora bardzo odpowiada gifted. Oni prawie nigdy nie czuja sie dobrze w tlupie procz tych nielicznych o zdolnosciach przywodczych.

- jest spora grupa specyficznie literacka ich domena to jezyk, to krytyka sztuki, poezja, satyra, teatr czy teatrzyk. Dramat czy komizm

- i sa tacy ktorzy maja WSZYSTKIEGO po trochu. Interesuje ich dosownie wszystko ale do momentu gdy wglebili sie w temat, troche sie w nim zorietowali i juz nowa domena ich pociaga . Dla nich internet to nalog jak kiedyc byly im nalogiem ksiazki. Ten typ nazywa sie SKANER. Niektorzy z nich narzekaja : NA CO TO KOMU i ze tak sie rozbija ich uwaga, i ze nie maja zadnego spektakularnego sukcesu, efektu. Ja jestem skaner i lubie to . Wszystko mnie pasjonuje procz bnalow. Szukam wiem ze tak szeroki globalny sposob widzenia i akumulowania wiedzy, przemyslen, doswiadczen czyni skanery szalenie poliwalentnym .w pracy ktora wymaga byc MEGAmultiprofesionalista, improwizowac, adaptowac i odkrywac nowe mozliwosci, przewidywac nowe zagrozenia... my skanery jestesmy malo widoczni a tak wydajni. ...

Ale nie myslcie ze NW "maja z gorki".
Im bardziej chcemy zrobic by wszystkim bylo dobrze, tym mniej dobrze czuja sie wokol osoby sklonne do zazdrosci i z kompleksami.

........................
Teraz zadawajcie pytania jakie wam tylko przychodza do glowy a ja w miare mozliwosci bede sie starala odpowiedziec. Jesli ktos ma rowniez wiedze i doswiadczenia w temacie gifted, prosze o kontakt i .. aktywny udzial . Jesli ktos jest w Mensie tez dobrze by bylo podzielic sie z refleksjami.

Inaczej przedziurawi kartke i sie zlamie

Ale nie myslcie ze NW "maja z gorki".
Im bardziej chcemy zrobic by wszystkim bylo dobrze, tym mniej dobrze czuja sie wokol osoby sklonne do zazdrosci i z kompleksami.

Interesuje ich dosownie wszystko ale do momentu gdy wglebili sie w temat, troche sie w nim zorietowali i juz nowa domena ich pociaga . Dla nich internet to nalog jak kiedyc byly im nalogiem ksiazki.

Pięknie to napisałaś Kasandro.

Ale niekoniecznie - trochę się w nim zorientowali i już nowa domena ich pociąga.
Myślę że nie zawsze ale .... wyjątek potwierdza regułę.

A to podoba mi się jeszcze bardziej Kasandro.

Najpierw chodzi chronic dzieci naprawde nadwrazliwe i zapewnic im taka forme nauczania ktora ich nie okaleczy a bedzie stymulowac ich naturalny ped do rozwoju. (I tu znalazlam w Polsce pierwsze slady zainteresowania raczej ze strony ministerstwa ktore w ramach wymiany miedzynarodowej wie ze jest taki problem i ze jest obowiazek "COS" z tym zrobic... ),

Trochę mało .... ale dobre i to-BARDZO się cieszę

Ja nie mam jakis wybitnych zdolnosci ale jestem dobra w pisaniu essays, raportow, why pracowac moze dlatego ze to lubie... Lubie sie uczyc wogole..... Lubie jeszcze kynologie.. Bylam nawed kiedy asystentem kynologicznym I hodowalam psy..
Nie mam za to zadnych zdolnosci przywodczych wiec nie nadaje sie na zadne stanowisko kierownicze... I nie potrafie zbyt dlugo przebywac w towarzystwie malych dzieci....
Gotowac tez nie potrafie wiec raczej marnie u mnie z tymi zdolnosciami......

Raf-32

Cieszę się że masz duże szanse być GIFTEM

Kasandro - nie INDYKATOREM ale Identyfikatorem

A ja to chyba jestem SKANEREM

I za nic w świecie nie rozumiem co znaczy zgorni. Kasandro-co to znaczy zgorni?

O ja też interesuję się kynologią. Jestem urodzoną psiarą. Mam dużo literatury na ten temat. Kiedyś chciałam hodować jakąś rasę, ale na małą skalę, więcej się dokłada niż zyskuje. Zrezygnowałam. Ale amatorsko nadal się tym interesuję. Mam 2 psy.

cassandre... ma nadzieje, ze cie przeczytaja i posluchaja, nie jak Twoja... poprzedniczke... . Musze sobie troche czasu poswiecic, aby przeczytac dokladnie, co napisalas, ale na pierwszy rzut oka, ineteresujace i dziekuje!
Pozdrowienia
Maria