Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Witam! (2)
- https://www.psychiatria.pl/forum/witam/watek/1329627/1.html#p1329627https://www.psychiatria.pl/forum/witam/watek/1329627/1.html Witam!
Mam duży problem w swoim zyciu nie wiem jak go rozwiazac.Mieszkałam w Holandii 8 lat byłam z partnerem z ktorym mam 4 letnia córkę.Wszystko bylo ok do 2 roku mojej córki .Później mój partner zaczął czasie brać narkotyki i coraz wiecej zaczęła spędzać przy komputerze.Przestał mnie szanować
mówił mi ze jestem zamknij sie psie,jestem prostaczka i takie różne wyzwiska w moja stronę kierowal niejednokrotnie zwracalam mu uwagę ze nie jestem jego koleżanką aby do mnie się tak odzywal.Prosiłam go zeby chodził razem ze mną spać tak jak kiedyś to robil.Ale on nic z tego nic sobie nie robił.Pracowałam później domem sie zajmowałam dzieckiem i psem.Nie powiem jego zaleta bylo ze dobrze gotował i potrafil pozostawiać wszystkie sprawy.Nie jednokrotnie mówiłam ze jestem tym bardzo zmęczona i że chcę z córka jechać do Pl odpocząć ale zawsze mówił że sama nie pojadę.Wiec wszystko we mnie rosło ale dawałem rade aż wkoncu pękło to we mnie i zakochałam się w innym facecie.Mialam duży mętlik w głowie nie potrafiłam sobie z tym poradzić.W końcu zjechalam z nim do Pl.Znaleźliśmy mieszkanie moja córka go zaakceptowała ale musiał wyjechać do swojego domu załatwić sprawy.I zaczęło się ze zaczęłam ubolewac że douscilam do takiej sytuacji ze kogoś innego pokochałam.Wznowił mi sie kontakt z moim byłym.Rozmawilismy tak jakby nic sie nie stolo.Stwierdziliśmy ze był nam odpoczynek potrzebny.Ale wszystko jest tak pokręcone ze nie da sie tego odkręcić bo jest tez mój obecny parner i nie mogę go tak po prostu zostawić bardzo zaangazowal się w nasz związek.Jestem rozbita i ciezko mi z tym bo nigdy bym nie przyuszczala że mnie to spotka.Nie potrafię z tym żyć i poradzić z tym bo wiem że bedę musiała mieć kontakt ze względu na córkę.Moja córka chodzi do przedszkola i nie chce wracać do Nl - https://www.psychiatria.pl/forum/witam/watek/1329627/1.html#p1329648https://www.psychiatria.pl/forum/witam/watek/1329627/1.html Witam!
Sytuacja trochę skomplikowana ale tylko ty możesz podjąć decyzję z kim chcesz być. To że dogadujesz się z ojcem dziecka nie oznacza, że jak wrócisz do niego wszystko się ułoży,jak mówią dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi nie bez powodu. Zastanów się czy warto poświęcić obecny związek na rzecz męża, który cię tak traktował?miesiąc miodowy się skończy i co dalej? Zanim podejmiesz decyzję pomyśl o dziecku jak na nią wpłynie znów tak diametralna zmiana. Ojcem on będzie zawsze i powinien mieć kontakt z dzieckiem a jeśli wasza relacja będzie poprawna to tylko z korzyści dla ciebie i córki ale czy warto wracać no tylko ty musisz sobie odpowiedzieć na to pytanie. Powodzenia
"Zanim osądzisz błędy innych, zwróć uwagę na własne błędy. Ten, kto rzuca błotem, nie może mieć czystych rąk."
"Przechodzimy na wyższy poziom dopiero wtedy, gdy zaczynamy traktować innych lepiej, niż oni nas traktują." - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Choroba psychiczna u partnerki?
Witam,Szanowni Państwo z uwagi na tematykę większości postów oraz...
- Bardzo dziwne zachowanie
Witam jestem z chłopakiem 8 lat od tamtego roku kwietnia zaczął się bardzo...
- Czuję, że zmarnowałam sobie życie
Mam 20 lat, od 13 do 19 roku życia zmagałam się z depresją, teraz jest ze...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - CZY ZNA KTOS JAKIES INNE PORTALE DLA NIEPELN.ONLINE
bARDZO POTRZEBUJEE ROZMOWY,AKCEEPTACJI,A TU OSTATNIO Z TYM SLABO