Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: wykorzystanie w miłości (8)
- https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html#p603168https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html wykorzystanie w miłości Gość
Musze to jakoś z siebie wyrzucić, rozmawiałam o tym z mamą, przyjaciółką ale tego nie rozumiały.
Bardzo mnie to boli chociaż to się stało 14 lat temu, otóż mój chłopak ( był to krótki związek) pomimo że był alkoholikiem był dla wszystkich szarmancki, miły - dla mnie czuły, troskliwy - chcoaż prawdopodobnie mnie nie kochał. Kiedyś, kiedy zorientowałam się że mu niezależy na mnie zaczełam mówić do zerweaniu, ale miałam obsesje na jego punkcie i wracałam do niego,
byliśmy partnerami seksualnymi- i kiedyś doszło do tego że której nocy poprostu mnie zgwałcił - nie chciałam z nim tej nocy tego robić- posłużył się palcem i zrobił to bardzo brutalnie .....nie moge tego zrozumieć dlaczego to zrobił, powiedział mi potem że wypił zadużo piwa i mówił że chciał mnie poraz pierwszy doprowadzić do orgazmu.
To wszystko bardzo boli, wydaje mi się że czymś go sprowokowałam, że ja prowokuje dobrych ludzi żeby stawali się dla mnie okrutni....
chciałam z kimś o tym porozmawiać bo jak do tej pory moja mama nie zrozumiała i też dobra koleżanka nie zrozumiały ogromu mojego cierpienia...
ja naprawde bardzo go kochałam, to była właśnie moja pierwsza miłość.... - https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html#p603169https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html wykorzystanie w miłości Gość
chciałam Was zapytać o to czy jeśli to był mój kochanek - czy to też można traktować,
poprostu czy był to gwałt???? - https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html#p603172https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html wykorzystanie w miłości
Cześć. Na seksie nie wiem czy da się zbudować związek? Jak dla mnie to Twój chłopak nie powinien tak Cię traktować. Moim zdaniem powinnaś go zostawić, pozbierać się po tym wszystkim i znaleźć fajnego faceta. Dobrze zrobiłeś wchodząc na to forum. Nie obwiniaj się za jego zachowanie bo Ty go na pewno nie sprowokowałaś do tego co się stało.
Po latach tułaczki w otwartej przestrzeni na grzbietach fal światła pośród ławic pyłu zakończę wędrówkę gdzie ją rozpoczęłam. Tali Zorah (Mass Effect 2)
- https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html#p603204https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html wykorzystanie w miłości Gość
hmmm snaku, ja może żle napisałam - ten związek był dawno, ale teraz też wykorzystała mnie akurat psychicznie- koleżanka i zaczełam się obwiniać...
bo ona też nie jest złą dziewczyną....
że mam w sobie coś co prowokuje do tego żeby ludzie dla mnie byli żli,
jeżeli chodzi o ten związek to było tak że ja nie widziałam nie zdawałam sobie sprawy że chodzi tylko o seks, my naprade znaliśmy swoich rodziców nawzajem, chodziliśmy na randki - żeby nie chodziło o wykorzystywanie, ja byłam mozno zakochana, to by było jak w prawdziwym związku.
Chyba sama się oszukiwałam. - https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html#p603210https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html wykorzystanie w miłości
Witaj. Gwałt jest zawszze, gdy wymusza się współżycie na Osobie, Która go nie chce,czy jest to stała Partnerka, czy też nie. Myślę, że.... dwie rzeczy, które na pewno mogłabyś zrobić, to :
1. porozmawiać o tym z psychologiem, który zastosuje odpowiednią terapię, łagodzącą uraz
2. powiadom też może prawo.
To, co zrobił Twój partner to był jak najbardziej gwałt. Trzymaj się i napisz jeszcze, jak tam mają się sprawy. Będziemy czekać.Iza
prezes Stow. ProPsychiatria - https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html#p603213https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html wykorzystanie w miłości Gość
Jak już pisałam mineło 14 lat zapóżno żeby powiadamiać prawo nic mu nie udowoenie (nawet w tamtym momencie bym nie udowodniła bo obdukcja nic by nie wykazała ), poza tym po tym zdarzeniu spotykaliśmy się ( oczywiście nie współrzyliśmy ze sobą) nawet zerwaliśmy, a on się zachowywał jakby nic się nie stało, był dla mnie miły, troskliwy.
Myśle że dzisiaj się czuje tak jak ofiara, a najgorszze jest, najbardziej przykre - jak mama mówi że to był taki dobry chłopak....przykro że nie umie być empatyczna w stosunku do mnie...chyba to jeszcze bardziej bolo - https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html#p603217https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html wykorzystanie w miłości GośćGość 2012-05-07 20:16:09 Jak już pisałam mineło 14 lat zapóżno żeby powiadamiać prawo nic mu nie udowoenie (nawet w tamtym momencie bym nie udowodniła bo obdukcja nic by nie wykazała ), poza tym po tym zdarzeniu spotykaliśmy się ( oczywiście nie współrzyliśmy ze sobą) nawet zerwaliśmy, a on się zachowywał jakby nic się nie stało, był dla mnie miły, troskliwy.
Myśle że dzisiaj się czuje tak jak ofiara, a najgorszze jest, najbardziej przykre - jak mama mówi że to był taki dobry chłopak....przykro że nie umie być empatyczna w stosunku do mnie...chyba to jeszcze bardziej bolo
może to wszystko nie jest takie czarno - białe, może ja tak na to patrze, ale nawet jeśli to był dobry człowiek jednak, to chciałabym żeby mama mnie rozumiała i współczula. - https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html#p603228https://www.psychiatria.pl/forum/wykorzystanie-w-milosci/watek/603168/1.html wykorzystanie w miłości
Właśnie, że to jest kompletnie czarno - białe, czy też raczej kompletnie czarne!
Nie silę się na ocenę tego człowieka w kategoriach dobry - zły, nie znam go. Ale zgwałcił niewinną Dziewczynę. Gwałt jest jak najbardziej ...jednoznaczny.
I jednym swoim wulgarnym, obrzydliwym zachowaniem wywołał skutki na 14 lat.
Autorko wątku, to jest dość częsta reakcja u Ofiar gwałtu szczególnie, poczucie winy.... to jest wręcz książkowa reakcja. Na psychoterapię nie jest za późno.
Nie jest na nią za późno tak długo, jak długo doświadczasz skutków zachowania Twojego partnera. Jeżeli w dodatku Twoja Mama nie umiała też Cię zrozumieć, to tu jest właśnie miejsce na terapię. Nie ukrywam, że dobrze, gdybyś poza nią miała też Kogoś Bliskiego, kto byłby po Twojej stronie, to znaczy, Kto myślałby tak, jak Ty.
Niezależnie od tego, zapamiętaj, że NIKT NIE MA PRAWA CIĘ KRZYWDZIĆ!
W większości dużych miast działają już tzw. Ośrodki Interwencji Kryzysowej, w których udziela się pomocy m.in. Ofiarom przemocy. Nie wiem, skąd jesteś. Wpisz może po prostu w wyszukiwarce google Ośrodek Interwencji Kryzysowej i nazwę Twojego miasta, powinien coś wyszukać. I absolutnie nie szukaj winy w Sobie - nic, ale to nic nie upoważnia do gwałtu, ani nic go nie usprawiedliwiia!Iza
prezes Stow. ProPsychiatria - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Szukam przyjaciółki "Hulagula"
Cześć, jestem nowa. Może odnajdę na tym forum przyjaciółkę...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Czy to mogą być zaburzenia odżywiania?
Jestem kobietą. Mam 21 lat. 158 cm wzrostu i waże 60 kg. Mój problem polega na...
- Borderline
Mam stwierdzone borderline chodzę na terapie od roku biorę tabletki zoloft nie ma...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Oksykodon interakcja
Witam, przyjmuje wenalafaksyne 150mg kwetiapine 300mg lit 2x 250mg i tisercin 25mg i mam pytanie...