Forum: Zaburzenia psychiczne

Witam, od dłuższego czasu nęka mnie pewna sprawa. Gdy byłam dzieckiem zdarzało się to wiele razy, potem w okresie 12-17 jakos to zanikło, teraz mam osiemnaście lat i w sumie przezylam to w ciagu ostatnich kilkunastu miesięcy z trzy razy. Trudno to opisać, ale spróbuje. Leże i próbuje zasnąć, niestety bezskutecznie, wpatruje sie w migającą diodę laptopa, widzę w ciemności zarys okna, czegokolwiek i nagle czuje, ze to jest nie dwa metry odemnie, a niesamowicie daleko, zmysły sie wysotrzają, tykanie zegara z sąsiedniego pokoju rozsadza mi czaszkę, głaszczę stopą prześcieradło i słysze niesamowite głośny szmer zwiazany z poprzednim ruchem, czuje sie całkowicie rozbudzona, jakby moje oczy same sie rozszerzają, w mojej głowie pojawia sie uczucie rozbawienia, szoku i jeszcze raz rozbawienia z powodu szoku, chce sie sprawdzic i poruszam kilkukrotnie głową w lewo-rawo-lewo-prawo, za kazdym razem odczuwam to tak mocno, a dźwięki z tym zwiazane ktore normalnie sie ignoruje sa tak głosne, jeszcze raz patrze przed siebie i wydaje sie, ze jestem kilometry od tego, ze patrze na przedmioty w pokoju z bardzo daleka. Nie mam pojecia jak jeszcze moge to opisac, ale mam nadzieje, ze ktos bedzie umial mi pomoc i wie co to znaczy, co sie dzieje z moim mózgiem w takich chwilach.

Czy w czasie wystepowania tych zjawisk byłaś pod wpływem jakiś środków odurzających?
Czy grasz w gry komputerowe, jeśli tak, jak często?
Czy występowały w Twojej rodzinie jakieś zaburzenia lub choroby psychiczne?
Czy nosisz okulary?

odpowiedz na wszystkie pytania brzmi: nie...

Nie masz się czego obawiać, jest to prawdopodobnie naturalny stan, który następuje w trakcie wchodzenia do snu. Gdy zachowujemy świadomości na poszczególnych etapach tego wchodzenia to odczuwać można halucynacje i różne ciekawe stany jak np lewitowanie czy tzw paraliż przysenny. Im głębszy poziom odprężenia i skupienia tym wyższy poziom doznań. Nie należy się tego bać- wykorzystaj to do wejścia w świadomy sen ; )- po prostu obserwuj to co się dzieje i zachowuj skupienie i sie nie bój, nie staraj się z tego wyrwać a swobodnie przechodź w świat snu gdzie będziesz mogła się nieźle zabawić i odkrywać ciekawe rzeczy również związane z tym co powinnaś rozwiązać czy tym co Cb nęka i możesz przy byciu świadomą w dowolny sposób zwalczyć z tamtego poziomu...
W zasadzie nie mam wątpliwości co do mojej \\\"diagnozy\\\"