Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: zachowanie, które wydaje mi się odrażające - pytanie (4)
- https://www.psychiatria.pl/forum/zachowanie-ktore-wydaje-mi-sie-odrazajace-pytanie/watek/1473166/1.html#p1473166https://www.psychiatria.pl/forum/zachowanie-ktore-wydaje-mi-sie-odrazajace-pytanie/watek/1473166/1.html zachowanie, które wydaje mi się odrażające - pytanie
Kochani. Muszę się wygadać, bo nie mówiłam o tym nikomu przez wiele lat, a zaraz mnie rozniesie. I poprosić o opinię, bo nie jestem w stanie ocenić tych zachowań obiektywnie przez wzgląd na emocje, które im towarzyszą.
W dzieciństwie "opiekowała się" mną nadopiekuńcza babcia, która właściwie zabrała mnie rodzicom, a później tak długo jątrzyła, aż się malżeństwo moich rodziców rozpadło (pamiętam taką opinię psychologa, który mnie badał już w trakcie rozwodu rodziców). Ale źle znoszę wspomnienia wcześniejsze: babka rozbierała się w mojej obecności od pasa w górę, pozwalała się też dotykać (miałam kilka lat). Czasami musiałam leżeć naga z nogami do góry, pod pretekstem, że mam robaki i trzeba je zaobserwować - to odbywało się w tajemnicy przed rodziną. Gdy było lato, musiałam wychodzić na podwórko bez koszulki w wieku lat 10-11, choć bardzo się wstydziłam (sąsiedzi, inne dzieci), babka wrzeszczała, że nie wolno mi się ubrać i nie wolno mi wracać do domu. Na jakiś dziecięcy bal przebierańców przebrała mnie tak, ze byłam półnaga i mimo protestów musiałam na niego iść. Terror psychiczny też, rzecz jasna, się dział, lecz wydaje mi się, że go przepracowałam. Natomiast te wspomnienia wróciły niedawno, po przeczytaniu listu od babki. Mam obecnie maleńkiego synka, babka ma jego zdjęcie (nie mam z nią kontaktu, mieszka daleko) i pisze mi w liście, że zdjęcie zacałowuje, ślini, że gdyby nie było za szybką, to by się rozmoczyło - i tego typu obrzydlistwa. Zagotowało się we mnie i właściwie do teraz, gdy wspomnę rzecz, jest mi niedobrze. Potraficie ocenić takie zachowanie babki?Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/zachowanie-ktore-wydaje-mi-sie-odrazajace-pytanie/watek/1473166/1.html#p1473182https://www.psychiatria.pl/forum/zachowanie-ktore-wydaje-mi-sie-odrazajace-pytanie/watek/1473166/1.html zachowanie, które wydaje mi się odrażające - pytanie GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Nie ma wątpliwości, że babka cię skrzywdzila emocjonalnie. Nie wiem, czy można nazwac,to co ci robiła molestowaniem, czy wykorzystamiem seksualnym, ale normalne to wszystko nie było. Być może robiła to świadomie, ale być może nie.
Nie wiadomo co nią kierowało, czy chęć zaspokojenia siebie (pedofilia), czy skrzywiona psychika. Ja myślę, że to drugie.
Musiała byś porozmawiać z mamą lub tatą, zależnie czyją matką jest babcia,o tym jak przebiegało ich dzieciństwo, czy są jakieś analogie do tego, jak wychowywała ciebie. Jeśli wspomnienia są natrętne to możesz poszukać pomocy u psychologa.
Warto to przepracować, skoro cię męczy.
Tak czy siak z glową twojej babki, nie jest dobrze i trzymaj się od niej z daleka, a zdjęć dziecka, więcej jej nie wysyłaj. Wystarczy, że skrzywdzila ciebie.Ostatnia edycja:W życiu są rzeczy ważne,ważniejsze i te naprawdę istotne. Nie warto rozmieniac się na drobne.
- https://www.psychiatria.pl/forum/zachowanie-ktore-wydaje-mi-sie-odrazajace-pytanie/watek/1473166/1.html#p1473238https://www.psychiatria.pl/forum/zachowanie-ktore-wydaje-mi-sie-odrazajace-pytanie/watek/1473166/1.html zachowanie, które wydaje mi się odrażające - pytanie
Nie dziwię się, że czujesz odrazę i niepokój. Zachowanie Twojej babki było chore. Jak wiadomo chore czyny zawyczaj świadczą o tym co dzieję się w głowie takiej osoby.
Nic dobrego.
Jak wcześniej radziła Enyone, mogłabyś porozmawiać z rodzicami i wspólnie przeanalizować dzieciństwo jednego z Nich.
Nie wysyłaj babci zdjęć dziecka, zerwij z nią kontakt. Ślinienie się do zdjęcia własnego wnuka jest... Ugh.
Warto byłoby się udać do specjalisty, by razem z nim pracować nad Twoją przeszłością i tymi wspomnieniami. Zrobiono Ci krzywdę, czasu nie cofniesz, ale możesz pomóc Sobie i uchronić Swojego synka przed podobnymi doświadczeniami. - https://www.psychiatria.pl/forum/zachowanie-ktore-wydaje-mi-sie-odrazajace-pytanie/watek/1473166/1.html#p1473299https://www.psychiatria.pl/forum/zachowanie-ktore-wydaje-mi-sie-odrazajace-pytanie/watek/1473166/1.html zachowanie, które wydaje mi się odrażające - pytanie
Dziękuję z całego serca za odpowiedzi. To ważne, bo trudno mi było obiektywnie ocenić to wszystko.
Podejmę terapię na pewno.
Nie mam możliwości porozmawiania z matką (córką babci), ponieważ ma bardzo duże zaburzenia osobowości i żyje w świecie własnych urojeń. Nie utrzymuje ze mną kontaktu od lat i sobie go nie życzy.
Pamiętam natomiast wynurzenia babki o całowaniu swoich małych dzieci po genitaliach, "aż piszczały z radości", więc to dobry trop. Nie wiem, czy była świadoma wyrządzanego zła, na pewno nie będę jej na tym etapie usprawiedliwiać ani rozgrzeszać.
Babka była bardzo zaborcza i pasożytnicza - musiałam mieszkać z nią w jednym pokoju chyba do 15 roku życia (a warunki były, by mieć własny pokój), wyrzucała wszystkich moich znajomych, dziadka zadręczyła. Jednocześnie kreowała się na dobrą, uczynną osobę. Bardzo lubiła przyglądac mi się, jak płaczę i wywoływac wyrzuty sumienia. Bardzo lubiła płomienne frazesy o gorącej miłości do wnuczki. Nienawidziła ludzi, nie miała znajomych. Gdy już się wyprowadziłam, jakimś cudem zdobyła klucz i pod moją nieobecność codziennie przetrząsała mieszkanie, póki się nie dowiedziałam.
Zdjęcia babka nie dostała ode mnie, ktoś z rodziny jej przesłał. Synka nie zobaczy nigdy, bezwzględnie.
Jest to wszystko bardzo trudne dla mnie, ale możliwe do pokonania. - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Orgazm i wenlafaksyna i trazodon
Dzien dobry,Biorę Oriven w dawce 150 mg.Nie mam problemów z libido, ale mam...
- Panika, lęki
Witam wszystkich! Potrzebuje porady bardziej doświadczonych osób, spojrzenia na...
- Nie panuje nad strachem
Dlugo zbierałam się aby tu napisać. Piszę bo potrzebuje rady albo kubła...
Forum: Stres - CZY ZNA KTOS JAKIES INNE PORTALE DLA NIEPELN.ONLINE
bARDZO POTRZEBUJEE ROZMOWY,AKCEEPTACJI,A TU OSTATNIO Z TYM SLABO