Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: zespół Otella (20)
- https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html#p573107https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella Gość
Witam. Pisałam kiedys przez neta z kimś kto mnie zauroczył swoja osobowościa i spotykalismy się. Zakochalam sie i on też. W relacji ze mną byl cieply czasem depresyjne nastroje miał i nie wierzyl w siebie. Od jakiegoś czasu czuje się sledzona, raz widzialam osobę w kurtce co obserwowała moj dom. Dowiedziałam się niedawno, że on ma zespół Otella i leczy się u terapeuty, kiedyś nawet probowal popelnic samobójstwo. Ostatnio powiedział, ze jest moim cieniem i ja go nie widze, a on dba o mnie i zaczelam się bac. Jeśli wie gdzie mieszkam i pracuje- to co mi grozi??? Twierdzi ze mnie bardzo kocha a ja nawet nie wiem gdzie on mieszka bo to bylo killka spotkan.
Czuje ogromny strach! Czy zmiana wybajmowanego mieszkania coś da?? A jesli wie gdzie pracuje to i tak sie dowie gdzie mieszkam idac za mna((
Co powinnam zrobic?? Jesli to zespol Otella o stanach depresyjnych czy cos mi grozi???????? ((( napiszcie proszę. - https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html#p579236https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella
To zależy z czym jest związany, kiedyś czytam o tym i pisało że osoba z tą chorobą nie panuję nad sobą, ale skoro on się leczy to nie masz powodów do obaw.
- https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html#p589474https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella Gość
Witam, właśnie odeszłam od męża chorego na zespół otella. Z doświadczenia wiem, że terapia nie wiele daje. Radzę Ci zerwać jak najszybciej tą znajomość. Uciekaj kobieto!!! Zanim on zniszczy Twoje życie. Ja tez byłam śledzona, sprawdzane były moje bilingi, nie mogłam wychodzić z domu, spotykać się ze znajomymi. Byłam nagrywana i filmowana. Po pewnym czasie doszła do tego również przemoc psychiczna i fizyczna. Ciągle oskarżał mnie o zdrady których nie było.
- https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html#p589545https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella
Zespół Otella jest jednym z rodzajów paranoi.
Tego typu psychoz jest wiele, ich cechą wspólną jest jedno, silnie wykrystalizowane, utrwalone i nie podlegające perswazji urojenie, poza tym Chory wydaje się funkcjonować normalnie.
Ma "kręćka" jedynie na punkcje jednej, danej sprawy, w przypadku Zesp Otella, jest to urojenie niewierności partnera.
Uczulam Cię na ewentuallną "pomysłowość" Partnera, może On np domagać się, byś przyznała się do rzekomej "zdrady", to Ci wybaczy. Nie rób tego, na wypadek, gdybyś była już tak spragniona spokoju, że gotowa byłabyś przyznać się do czegoś, czego nie zro biłaś. To nic nie da- rozpęta się jeszcze większa burza.
Chorzy na ten zespół miewają wręcz okrutne pomysły, wszystko, by udowodnić Ci tę rzekomą zdradę.
Uczulam Cię też, że najważniejsze zawsze, co powie lekarz.
Mnie, z moją skromną pedagogiką specjalną, wydaje się jednak, że Terapeuta jestz dobrym pomysłem, gdy Chory częściowo przynajmniej jest krytyczny w stos do Swoich objawów. Psychoterapia to b często perswazja, któa w urojeniach nie skutkuje. Może być ona - tak myślę - metodą pomocniczą, gdy osstry epizod choroby jest opanowany, pierwsze skrzypce powinny grać raczej leki neuroleptyczne, czyli p/psychotyczne. Inaczej nie za wiele zdziałacie. Pozdrawiam, ttrzymaj się i nie daj się!Iza
prezes Stow. ProPsychiatria - https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html#p590704https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella Gość
Witam. Zespół Otella jest chorobą którą lekarz rozpoznał u mnie dwa lata temu.Wszystko co piszą na różnych forach jest prawdą jeżeli rozchodzi się o zachowanie .U mnie zaczęło się gdy żona była w sanatorium. Ciężko mi nawet pisać jak się zachowywałem choć minęło już dużo czasu.
Moja znajoma zapisała mnie na wizytę do psychiatry gdzie dowiedziałem się że jestem alkoholikiem i to prawdopodobnie są skutki uboczne jego nadużywania.
Ciężko się przyznać samemu sobie że jest się alkoholikiem,lecz po kilku miesiącach zgłosiłem się do poradni leczenia uzależnień { muszę wspomnieć że przestałem pić już po pierwszej wizycie u psychiatry}
Właśnie w maju minie dwa lata od rozpoznania mojej choroby, cały ten czas biorę leki. i mam świadomość tego że będę musiał je brać prawdopodobnie do końca życia.Dopiero od kilku miesięcy jest znaczna poprawa w moim zachowaniu, wiem że brzmi to strasznie ale taka jest prawda.Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy ja chcę się leczyć.Wiem co przeżywają kobiety,które mają partnerów z tą chorobą ich życie to istne piekło .Gdybym się nie leczył moje małżeństwo na pewno by się rozpadło.Wiem jedno nie ma normalnego życia z osobą, która się nie leczy.Trudno sobie wyobrazić co czuje osoba chora,ja to wszystko przeszedłem i jest to straszne nawet patrząc na to z perspektywy czasu. Trudno w necie poczytać jakichś opinii od osób chorych.Jeżeli ktoś chciałby się podzielić swoimi spostrzeżeniami i wymienić informację mogę podać swój adres e-mailowy . Zaznaczam że nie mam zamiaru udzielać żadnych porad,jedynie podzielić się swoim doświadczeniem z mojej choroby. Życzę wszystkim powodzenia i naprawdę (stalowych nerwów). - https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html#p625031https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella Gość
Mam 47 lat od 3 lat mam romans z kolezanka z pracy .jestem 4 lata po rozwodzie ona jest mezatka .po przeczytaniu tego artykulu zaczalem sie zastanawiac czy czasem nie cierpie na ta przypadlosc kilka cech zespolu otella niestety zauwazylem u siebie sprawdzanie przypadkiem sms czasem robie jej glupie i usczypliwe uwagi no i niestety wszedzie widze jej kochankow.Tlumacze to sobie tym ze jak ze mna zdradzila meza to moze to zrobic z kazdym wiem ze to glupie ale nawet chcialem ja sledzic co robi po pracy jak nie idze zaraz do domu do meza
- https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html#p643290https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella Gość
Niestety ojciec leczyć nie nie chce bo uważa że jest zdrowy a my chcemy z niego zrobić "wariata", ale mnie to nie dziwi gdyż to jest typowe dla tego zespołu..jeden psychiatra u którego też był ojciec powiedział mojej mamie żeby ratowała swoje życie...podjęła ku temu kroki ( złożyła pozew rozwodowy) wcześnie próbując ojcu pomóc ( przekonać go aby się leczył) ale po 33 latach małżeństwa nie jest to takie proste...Mam nadzieje ze sie rozejdą i skończy się ten koszmar...
- https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html#p652074https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Gość 2012-02-05 18:48:42 Witam. Pisałam kiedys przez neta z kimś kto mnie zauroczył swoja osobowościa i spotykalismy się. Zakochalam sie i on też. W relacji ze mną byl cieply czasem depresyjne nastroje miał i nie wierzyl w siebie. Od jakiegoś czasu czuje się sledzona, raz widzialam osobę w kurtce co obserwowała moj dom. Dowiedziałam się niedawno, że on ma zespół Otella i leczy się u terapeuty, kiedyś nawet probowal popelnic samobójstwo. Ostatnio powiedział, ze jest moim cieniem i ja go nie widze, a on dba o mnie i zaczelam się bac. Jeśli wie gdzie mieszkam i pracuje- to co mi grozi??? Twierdzi ze mnie bardzo kocha a ja nawet nie wiem gdzie on mieszka bo to bylo killka spotkan.Może zgłosiłabyś się z tym problemem na policję? Bo może faktycznie coś ci grozić z jego strony.
Czuje ogromny strach! Czy zmiana wybajmowanego mieszkania coś da?? A jesli wie gdzie pracuje to i tak sie dowie gdzie mieszkam idac za mna((
Co powinnam zrobic?? Jesli to zespol Otella o stanach depresyjnych czy cos mi grozi???????? ((( napiszcie proszę. - https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html#p652088https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella
pójście na policję moim zdaniem jest dobrym krokiem powiesz im co zaobserwowałaś,sprawdzą to i powiedzą ci co możesz zrobić może to spowoduje że przestaniesz się bać
- https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html#p655327https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella Gość
Mój facet też ma ten problem...
Ale problem mam też ja.. Bo tyle razy obiecywałam że jeszcze jeden wybuch zazdrości bez powodu i kończę ten związek. Ale nie potrafię...
Za bardzo Go kocham. Czekałam na Niego tyle czasu A jak w końcu się udało To teraz zespół Otella - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Hazard - prośba o pomoc
Dzień dobry,mam na imię Łukasz. W tym roku skończę 28 lat. Zwracam...
Forum: Uzależnienia - Czy zmienić lekarza?
Witam. Niektóre osoby mnie tutaj już znają. Mam zdiagnozowana schizofrenię...
Forum: Schizofrenia