Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: zespół Otella (20)
- https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/2.html#p655329https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella
leki, leki i jeszcze raz leki. To do Osób chorych na ten zespół.
I nawet nie myslcie o odstawieniu....dla własnego dobra, no i innych też.
pozdrawiam Was i wasze OtoczenieIza
zaslubiona Szpitalowi....forever )) - https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/2.html#p655330https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Może partner da się namówić na wspólną wizytę u psychologa.
- https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/2.html#p896181https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Gość 2012-03-28 19:52:46
Witam. Zespół Otella jest chorobą którą lekarz rozpoznał u mnie dwa lata temu.Wszystko co piszą na różnych forach jest prawdą jeżeli rozchodzi się o zachowanie .U mnie zaczęło się gdy żona była w sanatorium. Ciężko mi nawet pisać jak się zachowywałem choć minęło już dużo czasu.
Moja znajoma zapisała mnie na wizytę do psychiatry gdzie dowiedziałem się że jestem alkoholikiem i to prawdopodobnie są skutki uboczne jego nadużywania.
Ciężko się przyznać samemu sobie że jest się alkoholikiem,lecz po kilku miesiącach zgłosiłem się do poradni leczenia uzależnień { muszę wspomnieć że przestałem pić już po pierwszej wizycie u psychiatry}
Właśnie w maju minie dwa lata od rozpoznania mojej choroby, cały ten czas biorę leki. i mam świadomość tego że będę musiał je brać prawdopodobnie do końca życia.Dopiero od kilku miesięcy jest znaczna poprawa w moim zachowaniu, wiem że brzmi to strasznie ale taka jest prawda.Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy ja chcę się leczyć.Wiem co przeżywają kobiety,które mają partnerów z tą chorobą ich życie to istne piekło .Gdybym się nie leczył moje małżeństwo na pewno by się rozpadło.Wiem jedno nie ma normalnego życia z osobą, która się nie leczy.Trudno sobie wyobrazić co czuje osoba chora,ja to wszystko przeszedłem i jest to straszne nawet patrząc na to z perspektywy czasu. Trudno w necie poczytać jakichś opinii od osób chorych.Jeżeli ktoś chciałby się podzielić swoimi spostrzeżeniami i wymienić informację mogę podać swój adres e-mailowy . Zaznaczam że nie mam zamiaru udzielać żadnych porad,jedynie podzielić się swoim doświadczeniem z mojej choroby. Życzę wszystkim powodzenia i naprawdę (stalowych nerwów). - https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/2.html#p896182https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Bardzo proszę o kontakt ze mną osobę która miała styczność z tą chorobą w jakikolwiek sposób.
Dziękuję. - https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/2.html#p924854https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella
witam proszę o maila
- https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/2.html#p924855https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella
Bardzo pilnie muszę się z Panem skontaktować być może pomoże mi Pan w moim przypadku.
- https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/2.html#p928384https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella
Witam,nie umie poradzić sobie z problemem jaki spotkał naszą rodzinę, Mój mąż też podejrzewa mnie o zdradę sprawdzał bilingi telefonu jak nic nie znalazł to stwierdził że mam inny numer, nagrywał mnie jak byłam sama w domu i twierdzi że na tym nagraniu wszystko ma,że go zdradzam. Jest do mnie wrogo nastawiony od 2 miesięcy nie mieszkamy ze sobą ponieważ on mieszka teraz u swojej siostry. Mamy 2letniego syna jest mi bardzo ciężko i nie wiem co robić. Dodam jeszcze,że od 1,5miesiąca leczy sie i bierze tabletki. Czy to coś pomoże? Ile mam jeszcze czekać? proszę o radę...
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/2.html#p1209648https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella Gość
Dopiero teraz odwiedziłam ta stronę bo wydaje mi się ze mój partner z którym mieszka choruje na zespól Otella. Odkąd z nim zamieszkalam ciągle podejrzewa mnie o spotkania z innymi mężczyznami o pisanie z innymi na portalach spolecznosciowych. Bardzo mnie kontroluje ciągle sprawdza mój tel polaczenia wiadomości i strony internetowe na które wchodzę. Na początku wspólnego mieszkania zerwalam wszelkie kontakty ze starymi znajomymi (ciagle mowil ze umawiam sie na randki i na seks)aby nie dawać mu powodow do zazdrości. Gdy z nim zamieszkalam usunelam wszystkie konta na portalach randkowych. Po jakims czasie Usunelam także konto na facebooku bo twierdzil ze tam tez umawiam sie na seks. Raz zdarzyla sie taka sytuacja ze na facebooku napisal do mnie obcy mezczyzna chcial mnie bliżej poznać zignorowalam to gdy mój partner sie o tym dowiedzial zagrozil mi rozstaniem. Kazal mi spakować walizkę i sie wyprowadzić (bo mieszkanie bylo jego). Nawet gdy przyjezadzalam z pracy godzinę później a dojezdzalam 25 km to twierdzil ze sie spotkalam z obcym mazczyzna. Wrocilam do potralu facebook bo tylko dzięki temu mam kontak z ludźmi z pracy i rodzina z zagranicy. Napisala do mnie koleżanka z pracy nie pokazalam mojemu partnerowi kto fo mnie napisalm to kazal mi się wyprowadzić on nie chce takiego związku. Już nie mam sil i nie wiem co z tym zrobić. Za każdym razem kiedy on wybucha z zazdrości to ja go przepraszam i obiecuje poprawę. Robię to tylko po to bo go bardzo kocham i nie chce kłótni Mimo tego często sie zastanawiam czy nie odejść od niego. Doradźcie mi co mam zrobić ? Wiem jedno ze on nie przyzna sie do tego ze jest chory, stwierdzi ze z nim jest wszystko wporzadku, wiec lekarz psycholog czy psychiatra nie wchodzi w gre.
- https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/2.html#p1241024https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella GośćGość 2012-03-28 19:52:46
Witam. Zespół Otella jest chorobą którą lekarz rozpoznał u mnie dwa lata temu.Wszystko co piszą na różnych forach jest prawdą jeżeli rozchodzi się o zachowanie .U mnie zaczęło się gdy żona była w sanatorium. Ciężko mi nawet pisać jak się zachowywałem choć minęło już dużo czasu.
Moja znajoma zapisała mnie na wizytę do psychiatry gdzie dowiedziałem się że jestem alkoholikiem i to prawdopodobnie są skutki uboczne jego nadużywania.
Ciężko się przyznać samemu sobie że jest się alkoholikiem,lecz po kilku miesiącach zgłosiłem się do poradni leczenia uzależnień { muszę wspomnieć że przestałem pić już po pierwszej wizycie u psychiatry}
Właśnie w maju minie dwa lata od rozpoznania mojej choroby, cały ten czas biorę leki. i mam świadomość tego że będę musiał je brać prawdopodobnie do końca życia.Dopiero od kilku miesięcy jest znaczna poprawa w moim zachowaniu, wiem że brzmi to strasznie ale taka jest prawda.Jest jeszcze jeden aspekt tej sprawy ja chcę się leczyć.Wiem co przeżywają kobiety,które mają partnerów z tą chorobą ich życie to istne piekło .Gdybym się nie leczył moje małżeństwo na pewno by się rozpadło.Wiem jedno nie ma normalnego życia z osobą, która się nie leczy.Trudno sobie wyobrazić co czuje osoba chora,ja to wszystko przeszedłem i jest to straszne nawet patrząc na to z perspektywy czasu. Trudno w necie poczytać jakichś opinii od osób chorych.Jeżeli ktoś chciałby się podzielić swoimi spostrzeżeniami i wymienić informację mogę podać swój adres e-mailowy . Zaznaczam że nie mam zamiaru udzielać żadnych porad,jedynie podzielić się swoim doświadczeniem z mojej choroby. Życzę wszystkim powodzenia i naprawdę (stalowych nerwów). - https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/2.html#p1253342https://www.psychiatria.pl/forum/zespol-otella/watek/573107/1.html zespół Otella Gość
Czy ktoś doszedł do leczenia szpitalnego? Jak było dalej? Albo miał przypadek, że po przestaniu picia i regularnym braniu neuroleptyków dało to dobre rezultaty na dłużej (parę lat)? Czy raczej co jakiś czas choroba wracała?
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Paroksetyna
Witam biorę seroxat 30 mg od dzisiaj czyli biorę tabletkę i pół i po...
- COAXIL-TIANEPTYNA URWANIE EMOCJI i ODCZUĆ - BŁAGAM O POMOC
Witam Serdecznie.To mój pierwszy post na tym forum. Zwracam się tutaj z...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Diagnoza
Witam, chce prosic o rade waszym zdaniem czy jest to depresja lub nerwica? Objawy: Nic zbytnio...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Czy już mam się martwić ?
Mam zaburzenie borderline. Od paru tygodni czuję pogorszenie samopoczucia. Zaczęlo...
Forum: Zaburzenia psychiczne