Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Zły wybór kobiety (1)
- https://www.psychiatria.pl/forum/zly-wybor-kobiety/watek/598355/1.html#p598355https://www.psychiatria.pl/forum/zly-wybor-kobiety/watek/598355/1.html Zły wybór kobiety
Cześć. Coraz bardziej dostrzegam jakie kobiety do siebie przyciągam. Wystarczy, że kobieta zajęczy a ja już proponuję jej swoją pomoc. To chore. Szukam kobiety, którą mogę się opiekować. Tylko czy to dobry wybór? Ciągnie mnie do takich dziewczyn. Wiem, że powinienem uciekać od nich ale nie wiem jak? Te fajne kobiety odchodzą ode mnie albo nawet nie chcą mnie poznać. Zacząłem pisać sobie afirmacje, wizualizować ale jakoś nie wychodzi mi to. Chcę kobietę, która będzie przy mnie w dobrych chwilach i złych, takiej która powie, "poradzimy sobie Julian" a ja po tych słowach powiem jej "wiem skarbie" Nie wiem czy afirmacje powinno się komuś zdradzać ale wymyśliłem sobie coś takiego. Przykładowo siedzie u siebie z partnerką i ona akurat wyszła do toalety a ja w tym czasie zapalam świece zapachowe, włączam spokojną i relaksacyjną muzykę, otwieram wino i jak ona wchodzi to mówię do niej "to dla ciebie kochanie". Aż przez chwile pomyślałem, że to się dzieje na prawdę. Wczoraj zrobiłem chyba głupstwo bo spotkałem się z byłą i miałem wrażenie, że próbuję mną manipulować. Przykład jak zadzwoniła to miała pretensję, że jest głodna a ja coś zjadłem w domu. Później jak już byłem w miejscu spotkania to głupkowato się uśmiechnęła i spytała, "co tak długo?" Po chwili chciała mi coś do jedzenia na siłę wcisnąć. I jak tu znaleźć wspaniałą i kochającą kobietę. Mam już 29 lat i mam wrażenie, że jak czegoś nie zrobię to kolejne 29 lat zmarnuję. Czasami jak oglądam reklamy pieluch czy lekarstw dla dzieci to aż mnie w środku ściska, że chciałbym mieć takie maleństwo. Wiem, ze będę dobrym mężem i ojcem brakuję mi tylko tej jedynej. Wczoraj moja znajoma, która jest o kilka lat starsza powiedziała mi bym się za nią brał bo kiedyś mogę żałować. Niestety między mną a nią jest sporo kilometrów i związek na odległość nie wchodzi w grę. Druga znajoma, też mi coś podobnego powiedziała więc powiedziałem jej w złości, ze jak chcę mnie to niech przyjeżdża to zaraz się wycofała mówiąc, że ma już kogoś. Lepiej się poczułem jak to napisałem Piszcze co o tym myślicie.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- zwyczajny - niezwyczajny ból
jak się nie ma przyjaciół - ból po stracie psa jest podwójny...
Forum: Depresja - Leki uspokajające
Jakie środki uspokajające pomagają w stanie permanentnego napięcia,...
Forum: Zaburzenia psychiczne - Pytanie o lek.
Witam Serdecznie.Od paru lat mam problem z nerwica natręctw, depresja,dziwne jakieś...
Forum: Depresja