Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Zmartwiony (12)
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html#p1271265https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html Zmartwiony Gość
Witam
Zastanawia mnie jedna rzecz :
Chodzi o to czy żona, która zdradza i odchodzi z dziećmi do innego ma serce i po moim samobójstwie zapłakała by ?
Czy Było by jej smutno, poczuła tęsknotę czy te 12 lat małzenstwa miałoby jakaś wartość dla niej ?
Choć jedna szczera łza wyleciała z jej oczków?
czy ktoraś kobieta po śmierci swojego byłego zapłakała uczciwie i z tęsknoty? - https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html#p1271270https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html Zmartwiony Gość
Zabić się żeby zrobić komuś na złość,np byłej żonie,to jest największe głupota jaka może być. To jest nawet szczyt głupoty,bo o rezultacie eksperymentu zakładajac,że sie powiedzie,nigdy się nie dowiesz.
Owszem,żona zaplakala by,bo w końcu jej dzieci straca ojca a i tak po ludzku,to każdego życia szkoda,twojego też,więc płakała by,jak każdy normalny czlowiek,a czy tęsknila by,to trudno powiedzieć,chyba nie. Wkońcu opuściła cię,nie po to aby tęsknić za tobą. - https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html#p1271274https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html Zmartwiony Gość
Pomyśl lepiej o swoich dzieciach co za krzywdę byś im wyrządził. Żonę można znaleźć drugą to nie koniec świata, ale traumy jakiej mogły by zaznać dzieci przez Twoją głupotę i zranioną dumę nie bierzesz pod uwagę. Nie bądź egoistą i nie myśl o chorej zemście pomyśl lepiej o jakiejś wizycie u psychologa/psychiatry który pomógł by Ci uporać się i zmienić Twoje myślenie -sprowadzić je na właściwe tory
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html#p1271276https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html Zmartwiony Gość
Myśli samobójcze nie po to żeby zrobić na złość żonie !!Tylko mam już dość życia i nachodzą mnie różne myśli!
A w tym czy ją coś to ruszy.
A dzieci mnie jeszcze tylko trzymają mnie jeszcze żeby żyć,ale to już końcówka - https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html#p1271278https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html Zmartwiony Gość
No to się ogarnij i szukaj pomocy siedzenie w domu i czarnowidztwo nic Ci nie da. Życie masz jedno to co, że w tej chwili się pokręciło wszystko, ale jutro, pojutrze za tydzień będzie lepiej jak się postarasz bo od Ciebie teraz zależy. Masz motywację DZIECI, które Cię kochają.
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html#p1271283https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html Zmartwiony Gość
Jeśli już masz myśli samobójcze,to pora pomyśleć o lekarzu. Musisz wiedzieć,że takie myśli są wynikiem najczęściej depresji i wynikają ze zmian w biochemii mózgu,a nie z sytuacji w jakiej znajduje się człowiek. Zdrowy człowiek, będący w twoim położeniu,radzi sobie i nie pojawiają sie takie mysli.
Depresja wszystko zniekształca i wypacza obraz sytuacji. Ludzie z depresją, będący w normalnej,dobrej sytuacji życiowej,bez żadnych dramatów,czy trosk,też chcą się zabić,bo nię widzą sensu i celu istnienia.
Dlatego idź do psychiatry,pewnie twoje życie się zawalilo,ale zawsze można je odbudować. Tylko trzeba być zdrowym. - https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html#p1271372https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html Zmartwiony Gość
Nie raz są takie dni że myślę sobie ja jeszcze udowodnię sobie że mogę wszystko ogarnąć i wtedy co następna rzecz się wali !Od 4 miesięcy nie wychodzie nigdzie chyba że do dentysty Np dziś jak leżałem w łóżku to sobie myślę zrobię to w kotłowni a pózniej sobie myślę wytrzymaj jeszcze trochę czuje że jeszcze trochę dam radę a pozniej się zobaczy ....A z panią psychiatrą mam kontakt a teraz jak pójdę powiem żeby mnie zapisała do psychologa wtedy zobaczymy co będzie a tak po za tym jak mnie nie będzie to chyba tylko mama by coś tam ....a reszta by powiedziała był słaby mówił że nie da rady i trudno nie chce być cieżarem dla nikogo w walce z sobą ...
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html#p1271488https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html Zmartwiony GośćTreść zablokowana przez moderatora
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html#p1271740https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html Zmartwiony
Na pewno zapłakałaby,ale pomyśl w ten sposób lepiej niech zapłacze bo straciła męża i to co was łączyło a nie dla tego,że mąż się zabił a nią targają wyrzuty sumienia .Chcesz się zabić by ukarać żonę?to bez sensu .Prędzej czy później jej przejdzie,ale dzieci stracą ojca skoro ona stwierdziła,że nie chce być z Tobą to nie znaczy że dzieci mają cierpieć i mieć tylko jedno z rodziców .A Ty możesz mieć jeszcze kogoś kto Cie doceni i pokocha .Życie jest nieprzewidywalne . Chcesz się zabić zrób to tylko oprócz urażonej dumy i braku logicznego myślenia stracisz coś więcej niż osobę,która wybrała inaczej,a to jest wiele więcej warte od ludzi przez,których cierpimy i szkoda na to czasu i energii.
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html#p1271823https://www.psychiatria.pl/forum/zmartwiony/watek/1271265/1.html Zmartwiony Treść zablokowana przez moderatora
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Jestem nimfomanką - pomocy
Hej! Pisze na forum, bo najprawdopodobniej mam problem z .. no właśnie, ze sobą,...
Forum: Uzależnienia - przyszłość finansowa
Założyłem wątek bo temat niezmiernie mnie interesuje. Jeśli chodzi o...
- Odstawienie
Witam! 🙂Biore leki Solian 100mg, egzysta 150mg i hydroksyzyne 50. Leki nie...
Forum: Zaburzenia psychiczne