Forum: Psychiatria - grupa dla rodziny i pacjenta
Temat: Zmiany nastrojów związane z seksualnością (9)
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html#p998365https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html Zmiany nastrojów związane z seksualnością
Witam. Mam problem. Od pewnego czasu nie potrafię sobie poradzić sam ze sobą. Parę dni temu przerwałem związek z dziewczyną gdyż jak się okazało nie była dziewicą i to mnie bardzo frustrowało. Pozwólcie, że opowiem co i jak. Powiedziała mi to po 2 miesiącach znajomości, żyłem z tym. Siedziało to we mnie ponad 11 miesięcy niszcząc moje zdrowie psychiczne. Były chwile złości i pogodzeń. Często kłóciliśmy się z tego powodu, ale później wybaczaliśmy sobie obiecując, że nie wrócimy do tego tematu. Ja z nią tego nie zrobiłem bo nie umiałem... Gdy byliśmy już prawie przygotowani do współżycia to przypominały mi się fakty, o których mi wspominała gdy rozmawialiśmy ze sobą o jej poprzednim stosunku. Zaznaczę, że zrobiła to mając ledwo 15 lat. Będąc na ostatnich rekolekcjach, duszpasterz uświadomił mi jak ważna jest w życiu czystość i niewinność, a zwłaszcza przed ślubem tylko, że z drugiej strony Bóg mówi wybaczaniu, lecz ciągle myślę i zadręczam się tym, że nie jest dziewicą. Spróbowałem przez pewien czas mówić jej o tym to nie umiała mi pomóc. Powtarzała w kółko, że mnie kocha i żałuje, ale ja oczekiwałem czegoś więcej, sam nie wiem czego... Proszę o pomoc. Kocham ją i jednocześnie nienawidzę. Nie wiem co mam zrobić to niszczy mój wewnętrzny spokój. Odpowiadając zważcie, że jestem osobą twardą i religijną, dlatego proszę o szczere odpowiedzi a nie tego typu:,, Zostańcie ze sobą bo szkoda związku'' jeżeli mam z nią być to proszę to uzasadnić. Wiem, że wymagam wiele, ale bardzo proszę o odpowiedź. Od tego zależy zdrowie mojej psychiki.
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html#p998386https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html Zmiany nastrojów związane z seksualnością GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Ona ci zaufała i była szczera a Ty ją osądzasz ..ile masz lat ?Skoro jesteś religijny to ćwicz swoje sumienie i nie wracaj do tego co było w jej życiu
Paweł
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html#p998393https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html Zmiany nastrojów związane z seksualnością GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Zostaw ją, szkoda dziewczyny
Albo uzupełniajcie się, tak jak do tej pory
Pół żartem- pół serio rzecz jasna : xAbre los ojos
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html#p998511https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html Zmiany nastrojów związane z seksualnością GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
Witam!
Włączę się. To smutne, że to co było kiedyś jest aż tak istotne dla Ciebie Autorze. To tak jakby nie było nadziei, że coś się może zmienić. Czy nie ważniejsze jest to co jest tu i teraz.
Ona może poczuć się nieaceptowana przez Ciebie. Po co Ci to? Nieakceptacja rodzi kolejne problemy.
A co z kobietami, które sobie żyły powiedzmy "nieprzyzwoicie"? Ale nawróciły się i całym czystym sercem zwróciły się ku Bogu. Czy one już zawsze będą "niepełnowartościowe"? Fakt, grzech rodzi konsekwencje.
Ale nasz Bóg jaki jest? Jakie jest nasze chrzecijaństwo. Czy jest religią przebaczenia czy rozpamiętywania?
Rozumiem fakt, że ta myśl może Cię dręczyć choć sam pewnie tego nie chcesz. Ale pora przebaczyć i zapomnieć. I zastanowić się czy ja sam jestem aż tak doskonały.
Czy nie jest ważniejsz Wasza dobra relacja?
Życzę powodzenia i pogodzenia się z "tym" faktem. To moja szczera wypowiedź osoby też wierzącej. Niby czystość jest dla Ciebie ważna, a chciałeś współżyć. Biedna dziewczyna musi Cię przepraszać za coć co wydarzyło się kiedy się jeszcze nie znaliście. - https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html#p998527https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html Zmiany nastrojów związane z seksualnością
Witaj!
Myślę, że przede wszystkim powinieneś zadać sobie pytanie, dlaczego tak bardzo Cię sfrustrowała informacja o tym, że Twoja partnerka nie jest dziewicą. Zastanów się nad tym, co takiego się z Tobą dzieje, gdy o tym myślisz.
Wspominasz o "zdrowiu swojej psychiki", a co ze zdrowiem psychiki Twojej dziewczyny?
Masz świadomość tego, że ją obwiniasz za coś, na zmianę czego nie ma wpływu? To nieco irracjonalne. Ty czujesz się sfrustrowany, a ona ma wyrzuty sumienia. To nie prowadzi do niczego dobrego.
Zastanów się, czego tak naprawdę oczekujesz od swojej dziewczyny i w ogóle od kobiet. Bycie "czystą" nie ogranicza się jedynie do fizyczności i jedynie do seksu. To o wiele szersze pojęcie.
Ogólnie rzecz biorąc mam wrażenie, że ta kwestia to jedynie wierzchołek góry lodowej i pod tym wszystkim kryje się coś o wiele większego, co prędzej czy później się pokaże.
PozdrowieniaDominika
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html#p998533https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html Zmiany nastrojów związane z seksualnością
Oliwia. Nie chciałem współżyć. Zauważ, że to ja odmawiałem jeszcze bliższego kontaktu bo ten fakt mnie blokował. Czyli tak naprawdę ja podświadomie nie chciałem współżyć nawet cieleśnie i pod wpływem emocji zbliżając się do tego momentu.
Artykuły wybrane dla Ciebie
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html#p998534https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html Zmiany nastrojów związane z seksualnością
karma_zynowa. Tak jak napisałem wyżej. Dużo nasłuchałem się o czystości tej cielesnej i to wywarło ogromny wpływ na moją psychikę jeszcze jej młody wiek do tego... A pierwszy raz rzutuje na wszystkie inne. Zawsze odnośnikiem do wszystkiego jest ten,,pierwszy raz''. Gdy o tym myślę pojawia się strach, że jej nie podołam, że będzie mnie porównywała z tamtym oraz złość o zaprzepaszczonych marzeniach... Każdy chciałby przeżyć ten 1. raz z osobą, która też to zrobi 1. raz.. To wtedy jest wyjątkowe.
Ostatnia edycja: - https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html#p998537https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html Zmiany nastrojów związane z seksualnością
Więc miej żal nie do dziewczyny, a do "ideologii", którą Ci wpajano przez całe życie. Pomyśl czy w ogóle współżycie samo w sobie nie będzie wywoływało w Tobie obrzydzenia. Sam akt. Jeśli masz takie obawy, to ta kwestia nadaje się już na pracę terapeutyczno-seksuologiczną.
Ostatnia edycja:Dominika
- https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html#p998573https://www.psychiatria.pl/forum/zmiany-nastrojow-zwiazane-z-seksualnoscia/watek/998365/1.html Zmiany nastrojów związane z seksualnością GośćZalogowani użytkownicy mają możliwość budowania własnego statusu na forach grupy Medforum.
Po napisaniu odpowiedniej ilości postów przy avatarze pojawi się odpowiedni status.- Początkujący/ca - mniej niż 100 postów
- Wtajemniczony/na - pomiędzy 101 a 300 postów
- Forumowicz/ka - pomiędzy 301 a 1200 postów
- Komentator/ka - pomiędzy 1201 a 3600 postów
- Lider/ka opinii - pomiędzy 3601 a 6000 postów
- VIP - więcej niż 6001 postów
SirSiwy 2015-03-30 00:10:25
Oliwia. Nie chciałem współżyć. Zauważ, że to ja odmawiałem jeszcze bliższego kontaktu bo ten fakt mnie blokował. Czyli tak naprawdę ja podświadomie nie chciałem współżyć nawet cieleśnie i pod wpływem emocji zbliżając się do tego momentu.
Ja Cie nie atakowałam z tego powudu czy chciałeś czy nie chciałeś współżyć. Zauważyłam tylko pewne sprzeczności. Jeżeli szukasz dziewicy- sprawa jest prosta. Zostaw tą dziewczynę, nie będziesz musiał się już szarpać a ona nie będzie musiała wpadać w coraz większ poczucie winy i bezwartowości. Dziewic, wbrew pozorom, jest ciągle całkiem sporo. I znam takie, które też chcą dotrzymać czystość do ślubu. Na pewno kolejną znajdziesz. Odrębną sprawą jest gdzie szukasz dziewczyny. A poza tym Ktoś wyżej napisał o czystości duchowej, wewnętrznej, która jest znacznie wartościowsza niż ta fizyczna. Jeżeli ona jednak chce współżycia a Ty nie to też sprawa jest prosta.... - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Czuję, że zmarnowałam sobie życie
Mam 20 lat, od 13 do 19 roku życia zmagałam się z depresją, teraz jest ze...
Forum: Kółko wsparcia psychicznego - Związek z chAD-owcem, czy też tak mieliście?
Witam, pytanie do osób żyjących z osobą chorą na chAD, zanim...
- Nie panuje nad strachem
Dlugo zbierałam się aby tu napisać. Piszę bo potrzebuje rady albo kubła...
Forum: Stres - Boje sie mowic o moich problemach
Hej, mam bardzo powazne problemy ktore ciagle narastaja i staja sie co raz bardziej uciazliwe....
Forum: Psychoterapia