Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD
Temat: Związek z chAD-owcem, czy też tak mieliście? (3)
- https://www.psychiatria.pl/forum/zwiazek-z-chad-owcem-czy-tez-tak-mieliscie/watek/1564852/1.html#p1564852https://www.psychiatria.pl/forum/zwiazek-z-chad-owcem-czy-tez-tak-mieliscie/watek/1564852/1.html Związek z chAD-owcem, czy też tak mieliście?
Witam, pytanie do osób żyjących z osobą chorą na chAD, zanim nastąpiła diagnoza i świadomość choroby.
Czy też mieliście wrażenie, że te cechy przechodzą na Was (zdrowych)? Czy zaczęliście się dezorganizować, usprawiedliwiać niezdrowe decyzje partnera, zawalać pracę i obowiązki domowe? - https://www.psychiatria.pl/forum/zwiazek-z-chad-owcem-czy-tez-tak-mieliscie/watek/1564852/1.html#p1564859https://www.psychiatria.pl/forum/zwiazek-z-chad-owcem-czy-tez-tak-mieliscie/watek/1564852/1.html Związek z chAD-owcem, czy też tak mieliście?
Witam Morelar. To złożony proces co się dzieje w takim związku z osobą"zdrową" A wszystko zależy jakim naciskom, manipulacji jesteśmy poddawani, jaką mamy zdolność stawiania granic, jaką mamy odporność psychiczną. Tak, masz rację często usprawiedliwiamy irracjonalne decyzje partnera - to współuzależnienie, syndrom sztokholmski itd. To wszystko występuje wielopłaszczyznowo i zależy od wielu czynników, a do głównych zaliczam np. współwystępowanie Chad z zaburzeniem osobowości. Partner zdiagnozowany?
- https://www.psychiatria.pl/forum/zwiazek-z-chad-owcem-czy-tez-tak-mieliscie/watek/1564852/1.html#p1564881https://www.psychiatria.pl/forum/zwiazek-z-chad-owcem-czy-tez-tak-mieliscie/watek/1564852/1.html Związek z chAD-owcem, czy też tak mieliście?
Tak, zdiagnozowany. Po kilku latach wspólnego życia sama czuję jakbym na to chorowała. Zaczęłam się dezorganizować, zawalać pracę, obowiązki domowe, sprzątanie w domu, brak oszczędności, wahania nastrojów. Pomimo że wcześniej funkcjonowałam normalnie, miałam porządek w domu, zawsze odłożone pieniądze, pracy nigdy nie zaniedbywałam. Uciekł oskarżając mnie o całe zło, jestem sprawcą jego cierpienia, bo mówiłam mu nieprzychylne rzeczy na temat jego zachowania. Teraz będąc sama staję powoli na nogi, doprowadzam mieszkanie do ładu, spłacam długi których narobił i niepozałatwiane sprawy. A w głowie mam spokój i ulgę jednocześnie gdy go nie ma. No i wiadomo, jednocześnie ból w sercu po stracie. Ale głowa jakby spokojniejsza.
- GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Psychoterapia online na NFZ
Czy wizyty u psychoterapeuty online są dostępne na NFZ?Czy wizyta online może...
- Mam zaburzenia psychotyczne
Brałem Rispolept 6mg i źle się czułem na nim. Potem Ranofren 20mg i też...
Forum: Schizofrenia - Czy leki mogą powodować takie skutki uboczne
Witam mam na imie Mariusz od 3 lat lecze się po epizodzie schizofrenii który...
Forum: Schizofrenia - CZY ZNA KTOS JAKIES INNE PORTALE DLA NIEPELN.ONLINE
bARDZO POTRZEBUJEE ROZMOWY,AKCEEPTACJI,A TU OSTATNIO Z TYM SLABO