Forum: Zaburzenia afektywne dwubiegunowe - ChAD
Temat: Życie zawodowe osób z chadem. (29)
- https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html#p598799https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html Życie zawodowe osób z chadem. Gość
Chciałabym poruszyć wydaje mi się ważny temat,a mianowicie jak radzicie sobie w pracy,czy w ogóle jesteście zdolni pracować zawodowo,czy tylko zdani na rentę,szczerze mówiąc głodową rentę.
- https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html#p598866https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html Życie zawodowe osób z chadem.
Mój mąż ma CHAD ..... mogę Ci odpowiedzieć że jak będziesz brał leki ....to możesz pracować...../muszą być dobrze dobrane/
Mąż przepracował 32 lata......ale w tamtym roku odstawił leki ....i się zaczął horror....wszedł bardzo silną manię z turbo doładowaniem....następstwie po niej silna depresja...
Pani psychiatra powiedziała że koniec z pracą i przejdzie na rentę...
bierze leki znowu i jest spokój...i wreście zrozumiał że musi je brać do końca życia... - https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html#p599044https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html Życie zawodowe osób z chadem.
Życie zawodowe to jest utrudnione poprzez stabilizatory itp leki, bowiem czujesz się bardzo skrępowany, związany w niewidzialnym kaftanie. Szczególnie to można odczuć po przebytych okresach maniakalnych. Ja powiem tak po "dyrektorowaniu" dwa lata udawałem, że pracuję Musiałem zacząć od zera jako pracownik fizyczny za bardzo małą kwotę ( Bunt mojej żony niesamowity jak chcesz dokładać dożycia itp. ) nie stać mnie na więcej, jednak kontakt z ludźmi daje mi wiarę, że wyjdę z tego marazmu niebawem. teraz już siedzę w biurze i robię nieco bardziej skomplikowane prace dalej za nędzne pieniądze, ale pracuję. Jest mi niezwykle ciężko szczególnie gdy pomyślę ile to mam w plecy przez moje działania, nie ważne czy są efektem choroby czy też nie. Trudno samemu to naprawić. tomek
- https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html#p599360https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html Życie zawodowe osób z chadem.
Trudniej jest nam pracować.
W depresji nie widzimy żadnego sensu w wykonywanej pracy i nie sprawia nam ona żadnej satysfakcji - nawet jeśli jest to naprawdę dobra praca taka o której wcześniej marzyliśmy. Więc pojawia się niechęć do pracy, której nie da się ukryć i którą zarażamy innych. Jeśli możemy iść na zwolnienie lekarskie to jeszcze jest w miarę OK, ale nie zawsze jest to możliwe.
W remisji można pracować, ale jest to praca o niższej efektywności - leki "stabilizują" jak to lubią określać lekarze, ale odbierają też motywację i napęd do działania.
W hipomanii pracuje się fantastycznie i nawet dość często z fantastycznymi rezultatami, jednak: 1) traci się w mniejszym lub większym stopniu krytycyzm co do swoich pomysłów i działań (taki optymizm może mieć i dobre, i złe konsekwencje), 2) inni często za nami nie nadążają, a nam brakuje cierpliwości co może rodzić spięcia, 3) jesteśmy pobudzeni i drażliwi, czasem wręcz agresywni (słownie) i możliwe, że po jakimś czasie nikt już nie będzie mógł współpracy z nami wytrzymać, 4) jest bardzo możliwe, że wpadniemy w spiralę coraz większej aktywności, coraz większego wysiłku, coraz większej odpowiedzialności, coraz większej ilości kawy i coraz mniejszej ilości snu itd... co skończyć się może albo przejściem do pełnej manii lub nagłym załamaniem i depresją.
W manii praca generalnie nie jest możliwa. Działanie jest zbyt impulsywne, brakuje spokojnego przemyślenia spraw, podejmujemy zbyt wiele niepotrzebnego ryzyka, źle oceniamy sytuacje, bywamy autodestrukcyjni (niektórzy). Jeśli pracujemy mimo to, skutkami są zazwyczaj: 1) zostajemy zwolnieni, 2) sami się zwalniamy z uśmiechem na ustach i (zrodzonym z megalomanii) świętym przeświadczeniem, że ta praca to dla nas za mało i zasługujemy na lepszą, którą łatwo znajdziemy, 3) jeżeli pracujemy na własny rachunek błędy jakie popełniamy doprowadzają nas do bankructwa (opcja optymistyczna) / długów (opcja pesymistyczna).
Przy szybkiej zmianie faz praca to koszmar (tak jak wszystko inne).
Piotr
(aktualnie rencista) - https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html#p599451https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html Życie zawodowe osób z chadem. Gość
jak wygląda możliwość otrzymania renty dla osób ze stwierdzonym CHADem?
- https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html#p599455https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html Życie zawodowe osób z chadem.
- https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html#p600893https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html Życie zawodowe osób z chadem. Gość
czy orzeczenie o niepełnosprawności dla osób chorych na CHAD jest ciężkie do uzyskania?
Mam CHAD typ 1 i astmę oskrzelową - https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html#p601315https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html Życie zawodowe osób z chadem. Gość
Proszę mi powiedzieć jaki to jest chad 1,pierwszy raz spotkałam sie z takim określeniem chadu
- https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html#p601356https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html Życie zawodowe osób z chadem. Gość 2012-04-30 15:27:47 czy orzeczenie o niepełnosprawności dla osób chorych na CHAD jest ciężkie do uzyskania?
Mam CHAD typ 1 i astmę oskrzelową
co innego orzeczenie tylko niepełnosprawności a co innego otrzymanie renty......zależy od komisji u uczestniczącego w niej psychiatry...
odpowiadam:
typ I – postać klasyczna, w której występujące obok depresji okresy maniakalne *** się dużym nasileniem objawów i długim, kilkumiesięcznym czasem trwania.
typ II – obok depresji występują okresy łagodnych manii (hipomanii), trwające krótko, do trzech tygodni. Postać ta, o łagodniejszym przebiegu, nie ma tendencji do przechodzenia w postać klasyczną i może być, w pewnym sensie, uważana za odrębną od niej chorobę. - https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html#p601372https://www.psychiatria.pl/forum/zycie-zawodowe-osob-z-chadem/watek/598799/1.html Życie zawodowe osób z chadem. Gość
Dziękuję za odpowiedź.Ciekawi mnie do jakiego typu zaliczany jest mój mąż,który nie ma depresji,tylko samą manię co trwa 3 miesiące w roku,potem jest zdrowy przez 9 miesięcy i tak w kółko,a leki nie pomagają.Przypuszczam dlatego nie pomagają,bo leczy się tylko w okresie remisji choroby,natomiast gdy trwa mania nie ma mowy o jakimkolwiek leczeniu,po prostu je przerywa.
Pozdrawiam wszystkich forowiczów .R. - GośćZaloguj się , aby dodać odpowiedź
- Niepewność co do diagnozy
Witam. Mam wątpliwości co do trafności diagnozy, jaką usłyszałam...
- Cześć, chciałam się przywitać.
Jestem trochę zagubiona...nowa diagnoza choroba stara....kiedyś depresja lekooporna,...
- Jak uniknąć wezwania, oraz złej diagnozy pogotowia?
Na wstępie chciałbym podziękować twórcom strony i moderatorom, za...
Forum: Schizofrenia - Asperger i partner który przez niego odtrącił...
Cześć, zacznę może od początku. Mam stwierdzone zaburzenie rozwojowe...