Reklama:
Reklama:

NAJNOWSZE WPISY NA FORUM

Witam. Otoz mam taki problem ze co jakis czas roznie rzadko ale tez we snie i po obudzeniu z niego pojawia sie schiza. Schiza ma nastepujaca wizje ze atakuje mnie z tamtego swiata szatan prawdopodobnie za moje grzechy glownie branie narkotykow… i np serce w ludziach bije wolniej i sa mi bardzoej przychylni np mam latwiej zdobyc jakas dziewczyne ale to jest zle i ja o tym wiem wiec odrazu odpala sie strach a w szczegolnosci kiedy serce bije szybciej wtedy ludzie tez sa na skraju wykonczenia i sa strasznie zli na mnie i chca mi cos zrobic zlego np policja zgarnac mnie na tortury rozne i strach jest niesamowity uciekam z tego liczac liczby wtedy schiza sie chowa i tak co jakis czas schiza jest roznego typu dalem jeden przyklad ktory zapamietalem tak to schiz nie pamietam ze wzgledu na to ze licze liczby i ja zapominam iw tedy sie chowa wlasnie ale to meczace czasami wgl z domu nie chce wyjsc bo sie boje a w domu mam wiecej czasu na ogarniecie tej schizy co mi doradzicie leki biore od 4lat mialem zmieniane juz nawet elektrowstrzasy jednak ta schiza caly czas gdzies krazy co jakis czas bywaja tez przeblyski ze sie moze wlaczyc i jak jestem w sklepie to jak najszybciej uciekam co to jest czy to jest realne ze ludzie mi cos moga zrobic bo jestem naczyniem dla szatana i on sie drazni z nami ludzmi bo panuje na ziemi a ja jako naczynie przetwarzam jego zlowrogie gestyDodam ze schizy te jak juz wspomnialem zapominam a sa przerozne i dziwaczne z nie z tego swiata normalnie to chore strasznie Aa i jak miewalem te schizy kiedys to mialem podczas nich do wyboru do przejscia na rozny sposob misje ale dokladnie tego nie pamietam i mysle ze podczas schizy gdybym jej nie odlaczal liczeniem liczb to pewnie mialbym wybor jaka droga przejsc te schize i moglo by sie skonczyc to czyms pozytywnym lub moim cierpieniem na rozne sposoby….
1 komentarz
ostatni 21 godzin temu  
Szanowni Państwo, Zwracam się do Państwa z ofertą pracy jako: LEKARZ PSYCHIATRA ZE SPECJALIZACJĄ DZIECIĘCĄ LUB W TRAKCIE SPECJALIZACJI w renomowanych placówkach rehabilitacyjnych zlokalizowanych w woj. mazowieckim. Praca jest elastyczna (można pracować zarówno w pełnym, jak i niepełnym wymiarze czasu pracy). Stawka: 250 - 270 PLN/brutto godzina. Zadnia jakie należy wykonywać na tym stanowisku: • Współpraca z wykwalifikowanymi ekspertami, w tym psychologami i terapeutami specjalizującymi się w pracy z dziećmi, w celu zapewnienia kompleksowej opieki zdrowotnej; • Przeprowadzanie sesji konsultacyjnych z zakresu psychiatrii dziecięcej, podczas których dokonuje się szczegółowej analizy stanu zdrowia psychicznego pacjentów w wieku dziecięcym; • Rozpoznawanie, terapia oraz leczenie szerokiego spektrum zaburzeń psychicznych i emocjonalnych u dzieci, poprzez zastosowanie najnowszych metod diagnostycznych i terapeutycznych; • Przestrzeganie przepisów dotyczących prowadzenia dokumentacji medycznej, obejmujących zarówno wymogi prawne, jak i etyczne. Wymagania stawiane przez naszego klienta: • Posiadanie kwalifikacji jako specjalista w dziedzinie psychiatrii dziecięcej lub aktualne prowadzenie specjalizacji w tym obszarze; • Praca w trybie stacjonarnym na terenie placówki w pełnym lub niepełnym wymiarze czasu pracy (w zależności od wyboru kandydata); Dodatkowym atutem będzie doświadczenie w pracy na stanowisku lekarza specjalisty zajmującego się psychiatrią dziecięcą. Nasz klient oferuje: • Bardzo atrakcyjne wynagrodzenie, zależne od doświadczenia zawodowego; • Elastyczne rozwiązania związane z formą zatrudnienia, umożliwiające wybór pomiędzy umową zlecenie a kontraktem B2B, a także pełnym lub niepełnym wymiarem czasu pracy; • Możliwość rozwoju oraz podnoszenia kwalifikacji poprzez uczestniczenie w kursach i szkoleniach W razie jakichkolwiek pytań, uprzejmie zachęcam do kontaktu: +48 511 247 001 || [email protected] _________ Jesteśmy agencją zatrudnienia Oben & Company sp. z o.o. (numer KRAZ: 30622). Specjalizujemy się w rekrutacji specjalistów z różnych branż metodą Search & Selection i Executive Search.
2 komentarz
ostatni 1 dzień temu  
*** mać. Od tego muszę zacząć. Nie mam weny. Wszystko zostało już opisane. Teraz rozumiem dlaczego były to rozmowy "po końcu świata". Mózg *** na ścianie. Pistoletem. Samobójstwo. Śpiewano, że smakuje jak opium. Samobójstwa wszędzie wkoło by narodzić się na nowo. Sieka w bani. Leki łagodzą czy wzmacniają? No herbata na pewno. To już jest jasne, że żaden człowiek nie może mierzyć się z komputerem pod wieloma względami. Człowiek też może stworzyć coś co będzie lepsze od niego. W każdym względzie - zacznie samo się wymyślać. Może już się tak dzieje. Mózg mi się zatkał jakiś czas temu. Information overflow - przeciążenie informacyjne. Mózg nie ethernet - nie jest w stanie przetwarzać gigabitów informacji. Kwantowe komputery lepiej "kombinują" od człowieka. A *** tę technologię. Muzyka też jest pewnie tworzona przy mocy AI, bo komputerów to na pewno. Chipy w mózgach i jedziemy. To anioły zaśpiewały mi tę pieśń gdy marzenia płoneły na stosie codzienności. Cybernetyczne anioły. Z prądem płynącym przez ich skrzydła. Spełnia się zły sen ludności offline, a nadchodzą złote dni dla ludzi online. Symbioza z komputerem. Dlaczego nie? *** technologię. Chipy będą leczyć choroby psychiczne. Fajnie. To słowotok mój. Teraz chatboty też potrafią takie rzeczy. W czym ten jest lepszy? W tym, że jest mój. Dla siebie piszę czy dla Ciebie? Poskładać wszystko, zredagować, przełożyć na formę zrozumiała chociaż dla części społeczeństwa. Niewielkiej. No i weź tu zrozum o co chodzi. A wysiłek nieziemski. Te maszyny umniejszają rolę człowieka, ale czyż to nie jest postęp? Czy maszyny będą mogły filozofować. Mam nadzieję, że tak. Skąd to wszystko można wiedzieć jak funckjonuje cała elektronika tego świata. A *** z tą technologią. Nienawiść to kolejna zabawka w rękach? Szatana? No taaa jasne. Maszyny potrafią nastawiać nienawistnie w dowolnym kierunku. Kto wie ilu ludzi przez nie zginęło. Nie na darmo jest cała gałąź nauki zwana Artificial Life. Programy są jak żyjące istoty. Tylko w cyberświecie. Ale przecież my teraz siedzimi głęboko w cyberprzestrzeni. Zagłada jest nieuchronna. Nie no żarty, to po prostu zmiana. Mózg mnie boli. No tak to trzeba nazwać. Tak jak jest ból dupy, to jest i ból mózgu. Skoro komputery potrafią, albo lada chwila będą potrafić, symulować ludzki mózg, to będą nas w pełni rozumieć. Tak jak my zaczynamy rozumieć proste organizmy takie jak muchy. Przyroda? Czy jeszcze ktoś będzie jej potrzebował w takiej formie jak jest teraz?
60 komentarz
ostatni 2 dni temu  
Reklama: